eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › woda w piwnicy w czasie ulew - uszczelnienie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2009-05-20 10:21:53
    Temat: woda w piwnicy w czasie ulew - uszczelnienie
    Od: "tomi71" <m...@i...pl>

    witam!

    w czasie silnych opadów deszczu/ burz na krótki czas podnosi się poziom wód
    gruntowych i do piwnicy napływa mi woda. po kilku godzinach woda opada i
    znowu jest wszystko w porządku.
    ... a właściwie nie jest, bo nie powinno tak być.
    płyta podłogi w piwnicy jest wylana osobno niż jej ściany i przez ich
    połączenie napływa ta woda.

    Próbował ktoś uszczelnić takie połączenie? Co stosował kiedy uzyskał żądany
    efekt?
    prosze o poradę

    pozdrawiam

    --
    Tomasz M



  • 2. Data: 2009-05-20 10:48:54
    Temat: Re: woda w piwnicy w czasie ulew - uszczelnienie
    Od: hephalump <b...@t...pl>

    tomi71 pisze:
    > witam!
    >
    > w czasie silnych opadów deszczu/ burz na krótki czas podnosi się poziom wód
    > gruntowych i do piwnicy napływa mi woda. po kilku godzinach woda opada i
    > znowu jest wszystko w porządku.
    > ... a właściwie nie jest, bo nie powinno tak być.
    > płyta podłogi w piwnicy jest wylana osobno niż jej ściany i przez ich
    > połączenie napływa ta woda.
    >
    > Próbował ktoś uszczelnić takie połączenie? Co stosował kiedy uzyskał żądany
    > efekt?
    > prosze o poradę
    >

    Zrób drenaż wokół budynku.

    --
    <<śmierć wegetarianom>>
    to powiedział *hephalump*
    "Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim)


  • 3. Data: 2009-05-21 06:20:55
    Temat: Re: woda w piwnicy w czasie ulew - uszczelnienie
    Od: "tomi71" <m...@i...pl>

    drenaż jest jednak w czasie tak silnych opadów jak ostatnio nie ma szans na
    odprowadzenie takiej ilości wody.

    chodzi mi o jakiś środek do uszczelnienia np. szamb od środka



  • 4. Data: 2009-05-21 08:35:59
    Temat: Re: woda w piwnicy w czasie ulew - uszczelnienie
    Od: hephalump <b...@t...pl>

    tomi71 pisze:
    > drenaż jest jednak w czasie tak silnych opadów jak ostatnio nie ma szans na
    > odprowadzenie takiej ilości wody.
    >
    > chodzi mi o jakiś środek do uszczelnienia np. szamb od środka
    >
    >
    Uszczelnianie piwnicy od środka to imo nie najlepszy pomysł. Może trzeba
    poprawić: drenaż, odprowadzenie wody z dachu, izolację pionową piwnic.

    --
    <<śmierć wegetarianom>>
    to powiedział *hephalump*
    "Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim)


  • 5. Data: 2009-05-21 14:39:48
    Temat: Re: woda w piwnicy w czasie ulew - uszczelnienie
    Od: "kiki" <s...@s...ss>


    "tomi71" <m...@i...pl> wrote in message
    news:gv2s09$o24$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > drenaż jest jednak w czasie tak silnych opadów jak ostatnio nie ma szans
    > na odprowadzenie takiej ilości wody.
    >
    > chodzi mi o jakiś środek do uszczelnienia np. szamb od środka

    Na ujemne ciśnienie nie ma środków. Zrób wykop dookoła domu kilka metrów od
    niego i na głębokość poniżej fundamentów i odetnij wodę.



  • 6. Data: 2009-05-21 20:40:27
    Temat: Re: woda w piwnicy w czasie ulew - uszczelnienie
    Od: Arek <a...@g...pl>

    Z zapraw uszczelniających polecenia godne to Zaprawa Uszczelniająca z
    Ultramentu, Zaprawa Szlamowa z Mureximu, i chyba najlepszy i
    najdroższy Hydrostop ale to cena ponad 800pln za 25kg

    Co do wykopów i odcinania to jak to chcesz wykonać kiki, jak podniesie
    się lustro wody gruntowej to nic Ci to nie pomoże.


  • 7. Data: 2009-05-22 03:24:43
    Temat: Re: woda w piwnicy w czasie ulew - uszczelnienie
    Od: "Tornad" <t...@o...net>

    > witam!
    >
    > w czasie silnych opadów deszczu/ burz na krótki czas podnosi się poziom wód
    > gruntowych i do piwnicy napływa mi woda. po kilku godzinach woda opada i
    > znowu jest wszystko w porządku.
    > ... a właściwie nie jest, bo nie powinno tak być.
    > płyta podłogi w piwnicy jest wylana osobno niż jej ściany i przez ich
    > połączenie napływa ta woda.
    >
    > Próbował ktoś uszczelnić takie połączenie? Co stosował kiedy uzyskał żądany
    > efekt?
    > prosze o poradę
    >
    > pozdrawiam
    >

    W przypadku zalewania piwnicy, z reguly zapobiega sie temu. Drenaz masz wiec z
    zalewaniem nie powinno byc problemu. Ale nie piszesz czy w czasie burzy nie
    podnosi sie poziom wody np. w rowie do ktorego ten drenaz wode odprowadza.
    Najczestszym powodem zalewania piwnic, pomimo drenazu opaskowego jest
    niezageszczenie gruntu wokol scian fundamentowych i czesto brak geowlokniny.
    Grunt niezageszczony potrafi osiasc nawet 20 cm. Nagminne bylo to
    niezageszczanie, sama nazwa "zasypanie" wykopu to mowi. Wiec wokol domu, po
    kilku latach tworzy sie ujemny spadek terenu do sciany, w ktorym to
    zaglebieniu gromadzi sie woda z oberwanej chmury i po scianie czy przez ten
    luzny grunt wlewa sie porywajac za soba czastki gruntu, ktore zamulaja
    drenaz. Poziom wody gruntowej podnosi sie i woda pod cisnieniem
    hydrostatycznym szybko przedostaje sie pomiedzy plyta a sciana do piwnicy.
    Aby temu doraznie zaradzic nalezy obsypac wkolo dom gruntem spoistym
    oczywiscie zageszczanym tak aby uzyskac maly spadek powierzchni od domu.
    Korzystne jest tez wylozenie wokol domu plyt betonowych, ktore utrudnia
    szybkie przedostanie sie wody wglab.
    Odnosnie tego jak to polaczenie plyty i sciany uszczelnic to moge Ci polecic
    moj sposob. Jak juz pisalem, jestem zwolennikiem stosowania pap
    termozgrzewalnych; tu powszechne sa firmy dibiten. Ale nie chodzi o firme
    tylko o grubosc tej papy gdyz ona bedzie tylko surowcem do uszczelnienia.
    Ten styk pomiedzy plyta a sciana musisz tarcza diamentowa naciac, glownie
    plyte, tak aby uzyskac szczeline szerokosci powiedzmy 4-5 mm i glebokosci ile
    sie da, powiedzmy 3 cm i korzystnie szersza u dolu. Na narozach nalezy nieco
    naciac sciany aby plyta w maroznikach tez byla nacieta. To jest upierdliwa
    robota ale wykonalna, oczywiscie w masce p-gaz bo to sakrucko pyli. I te
    szpare nalezy potem odkurzyc i zalac roztopiona w kociolku papa
    termozgrzewalna. Korzystnie jest przed samym zalewaniem danego odcinka
    nagrzanie betonu palnikiem gazowym do temp okolo 80 stopni, wtedy ta plynna
    masa dobrze sie betonu czepi dajac szczelne polaczenie. Mozna tez podgrzac ten
    material juz po zalaniu wtedy on lepiej penetruje w beton.
    Ta gumopodobna papa w odroznieniu od czystego bitumu zachowuje sie jak
    gumoplastelina ona nie peka tylko sie odksztalca. Ale z tym podgrzewaniem
    palnikiem gazowym w piwnicy bywaja klopoty bo to troche dymi i tlenu zaczyna
    brakowac wskutek czego palnik czesto gasnie.
    To powinno pomoc jesli poziom wody nie byl duzy, przy wiekszej roznicy
    poziomow (zewnatrz w stosunku do posadzki) istnieje niebezpieczenstwo
    pekniecia plyty gdyz parcie slupa wody 1 metra daje sile 1 tony na kazdy metr
    kwadratowy plyty od dolu i jesli nie zbrojona to peknie i woda tym peknieciem
    znowu sie wleje.
    Pzdr.




    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1