eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › zbiornik przeponowy - spuszczanie wody z instalacji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 11. Data: 2015-11-15 16:27:52
    Temat: Re: zbiornik przeponowy - spuszczanie wody z instalacji
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Taniej niż ogrzanie wyjdzie nalanie do kibelka trochę glikolu a jak komuś się nie
    chce szukać to koncentratu do chłodnic samochodowych. Kieliszek piecdziasiatka będzie
    akurat albo i za dużo.


  • 12. Data: 2015-11-15 16:46:09
    Temat: Re: zbiornik przeponowy - spuszczanie wody z instalacji
    Od: Bartosz Radwan <b...@s...info>

    On 15.11.2015 10:28, Bartosz Radwan wrote:

    Dziękuję wszystkim za sugestie olejaków, kabli grzewczych i borygo ;),
    jednak pierwotne pytanie pozostało bez odpowiedzi. Czy ktoś może
    udzielić odpowiedzi na poniższe pytanie?


    > Pytanie 1: Czy z instalacji ze zbiornikiem przeponowym będę w stanie
    > spuścić całą wodę odkręcając wszystkie kurki w instalacji? Czy istotne w
    > tym kontekście jest, czy zbiornik będzie poziomy, czy pionowy (tj. taki,
    > który króciec podłączeniowy ma w najniższym punkcie zbiornika)?

    --
    Pozdrawiam
    Bartek


  • 13. Data: 2015-11-15 17:03:27
    Temat: Re: zbiornik przeponowy - spuszczanie wody z instalacji
    Od: Bartosz Radwan <b...@s...info>

    On 15.11.2015 12:55, Adam Sz. wrote:
    > O ile w
    > ogole zamarznie, nie napisales gdzie ten domek i czy murowany, czy szkielet,
    > a to tez ma znaczenie. Jak murowany to jest szansa, ze w ogole grzalka
    > nie bedzie potrzebna i nic nie zamarznie:)

    Półbal, ~20cm, Beskid Niski, rzędna terenu około 580m n.p.m. Obstawiam,
    że zamarznie ;).

    --
    Pozdrawiam
    Bartek


  • 14. Data: 2015-11-15 17:14:50
    Temat: Re: zbiornik przeponowy - spuszczanie wody z instalacji
    Od: janusz_k <J...@o...pl>

    W dniu 2015-11-15 o 16:46, Bartosz Radwan pisze:
    > On 15.11.2015 10:28, Bartosz Radwan wrote:
    >
    > Dziękuję wszystkim za sugestie olejaków, kabli grzewczych i borygo ;),
    > jednak pierwotne pytanie pozostało bez odpowiedzi. Czy ktoś może
    > udzielić odpowiedzi na poniższe pytanie?
    >
    >
    >> Pytanie 1: Czy z instalacji ze zbiornikiem przeponowym będę w stanie
    >> spuścić całą wodę odkręcając wszystkie kurki w instalacji? Czy istotne w
    >> tym kontekście jest, czy zbiornik będzie poziomy, czy pionowy (tj. taki,
    >> który króciec podłączeniowy ma w najniższym punkcie zbiornika)?
    >
    Ze samego zbiornika przeponowego spuścisz jak będzie króćcem w dół, z
    rur zależy od spadków i czy kran spuszczający jest w najniższym punkcie
    instalacji do tego jeszcze musi byc otwarty kran albo krany w wysokim
    punkcie aby wpuścić powietrze do instalacji.

    --
    Pozdr

    Janusz_K


  • 15. Data: 2015-11-15 17:16:40
    Temat: Re: zbiornik przeponowy - spuszczanie wody z instalacji
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Bartosz Radwan dziękuje wszystkim za sugestie olejaków, kabli
    grzewczych i borygo:

    > jednak pierwotne pytanie pozostało bez odpowiedzi. Czy ktoś może
    > udzielić odpowiedzi na poniższe pytanie?
    >
    >> Pytanie 1: Czy z instalacji ze zbiornikiem przeponowym będę w stanie
    >> spuścić całą wodę odkręcając wszystkie kurki w instalacji? Czy istotne w
    >> tym kontekście jest, czy zbiornik będzie poziomy, czy pionowy (tj. taki,
    >> który króciec podłączeniowy ma w najniższym punkcie zbiornika)?

    Sam zbiornik przeponowy po otwarciu opróżnia się całkowicie, to znaczy
    gumowy balon wypełnia całą jego objętość (gdy jest prawidłowo napompowany).
    Wszystko jedno czy jest on pionowy czy poziomy, choć w tym drugim przypadku
    szczątkowa pozostałość wody może być nieco większa. Nie ma to jednak
    wielkiego znaczenia. Reszta zależy od usytuowania rzeczonych kurków --
    dana woda podlegająca ciśnieniu grawitacyjnemu, napotykając na otwór, czyli
    szczelinę, albo otwarty kurek, wypływa. Ale tylko ta, co jest powyżej. Praw
    fizyki pan nie zmienisz. Dobrze więc mieć też jakiś kurek w najniższym
    miejscu całej instalacji, czyli w praktyce gdzieś przy pompie. Ja tak mam.

    Dobrze też zapytać, z czego ta instalacja. Jeśli plastikowa, to fajnie.
    Stalowym rurom nie służy pozostawanie na dłuższy czas bez wody, w stanie
    lekko wilgotnym. Korozja je dopada, a ta przydaje wodzie żelazistości.

    Jarek

    --
    -- Posłusznie melduję, panie lejtnant, że ta woda ma naprawdę smak
    żelazisty. W Kamyku nad Wełtawą pewien szynkarz robił dla swoich gości
    żelazista wodę w ten sposób, że do studni wrzucał stare podkowy.


  • 16. Data: 2015-11-15 20:32:53
    Temat: Re: zbiornik przeponowy - spuszczanie wody z instalacji
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2015-11-15 o 16:46, Bartosz Radwan pisze:
    > On 15.11.2015 10:28, Bartosz Radwan wrote:
    >
    > Dziękuję wszystkim za sugestie olejaków, kabli grzewczych i borygo ;),
    > jednak pierwotne pytanie pozostało bez odpowiedzi. Czy ktoś może
    > udzielić odpowiedzi na poniższe pytanie?
    >
    >
    >> Pytanie 1: Czy z instalacji ze zbiornikiem przeponowym będę w stanie
    >> spuścić całą wodę odkręcając wszystkie kurki w instalacji? Czy istotne w
    >> tym kontekście jest, czy zbiornik będzie poziomy, czy pionowy (tj. taki,
    >> który króciec podłączeniowy ma w najniższym punkcie zbiornika)?
    >

    Oczekujesz, że ludzie na grupie mają szklane kule i wywróżą?
    Czym chcesz ogrzewać: kocioł węglowy,kominek z płaszczem, kocioł gazowy,
    pompa ciepła?

    Po pierwsze pompy CO nie lubią spuszczania wody tak samo jak i grzejniki.
    Nie ma możliwości, abyś idealnie spuścił wodę z całej instalacji. Zawsze
    gdzieś się zbierają resztki wody, które mogą zmarznąć, a ponadto
    powodują korozję elementów stalowych (grzejniki, pompy, kocioł).

    Nawet w pompie pralki pozostają resztki, które zamarzną i przy
    najbliższym mrozie zamarzną i uszkodzą pompę.
    Możesz co prawda pierd....ć się i robić instalację w taki sposób, aby
    można było spuścić wodę, ale najlepiej jest utrzymać minimalną
    temperaturę 5-7 stopni Celsjusza, ale musisz mieć dobrze sterowalne
    źródło ciepła.
    Takie możliwości dają: pompy ciepła, ogrzewanie elektryczne, kotły
    gazowe oraz kotły z podajnikami paliwa (pellet, węgiel).
    Jak teraz rozprowadzić ciepło?
    Grzejniki najszybciej rozgrzewają powietrze w domu. Jednak nie licz na
    to, że w środku zimy przyjedziesz do domu, gdzie jest np. -5 stopni
    Celsjusza, odpalisz CO i za godzinę będziesz miał cieplutko. Niestety
    ciepło się zrobi dopiero wtedy, kiedy ściany, podłogi oraz wewnętrzny
    sprzęt nabiorą ciepła, a to może trwać nawet 2-3 dni.

    Osobiście radziłbym zrobić podłogówki, bo mają najmniejszą pojemność,
    zalać wodą z glikolem i grzać używając automatyki, która przypilnuje aby
    temperatura zbytnio nie spadła, a na dzień przed przyjazdem rodzinki
    uruchomiła ogrzewanie, które rozgrzeje dom do komfortowej temperatury.


  • 17. Data: 2015-11-16 01:12:44
    Temat: Re: zbiornik przeponowy - spuszczanie wody z instalacji
    Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>

    Dnia Sun, 15 Nov 2015 11:15:50 +0100, Bartosz Radwan napisał(a):

    > Cel - eliminacja konieczności spuszczania wody w studzience z zaworem
    > spustowym - w zimie, pod warstwą 1m śniegu ("domek w górach ;>") to może
    > być upierdliwe. U kumpla takie rozwiązanie sprawdza się doskonale.

    A nie masz tam przerw w dostawach prądu? Bo taka niespodzianka w czasie
    nieobecności i dużego mrozu może się nieciekawie skończyć.

    --
    Borys Pogoreło
    borys(#)leszno,edu,pl


  • 18. Data: 2015-11-16 06:34:01
    Temat: Re: zbiornik przeponowy - spuszczanie wody z instalacji
    Od: Bartosz Radwan <b...@s...info>

    On 16.11.2015 01:12, Borys Pogoreło wrote:
    > A nie masz tam przerw w dostawach prądu? Bo taka niespodzianka w czasie
    > nieobecności i dużego mrozu może się nieciekawie skończyć.

    Dzięki za trafne spostrzeżenie.

    Na pewno mam przerwy, pytanie, jak często występują i jak szybko są
    usuwane. To jest realne ryzyko, którego jestem świadom, ale system
    dogrzewania rury zasilającej jest opcjonalny, a podstawowym rozwiązaniem
    jest spuszczanie wody z instalacji.

    Użytkując przez jakiś czas budynek będę w stanie oszacować/zmierzyć jak
    wielkim ryzykiem jest dłuższa przerwa w dostawie prądu, jaką temperaturę
    uzyskuje rura przy dogrzewaniu, i jak szybko ona spada przy odcięciu
    zasilania.

    --
    Pozdrawiam
    Bartek


  • 19. Data: 2015-11-16 08:19:05
    Temat: Re: zbiornik przeponowy - spuszczanie wody z instalacji
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    > Dnia Sun, 15 Nov 2015 11:15:50 +0100, Bartosz Radwan napisał(a):
    >
    > > Cel - eliminacja konieczności spuszczania wody w studzience z zaworem
    > > spustowym - w zimie, pod warstwą 1m śniegu ("domek w górach ;>") to może
    > > być upierdliwe. U kumpla takie rozwiązanie sprawdza się doskonale.


    jesli tylko tyle potrzebujesz to zrób zawór w studzience ale jego rączkę wyprowadz na
    poziom terenu



    b.


  • 20. Data: 2015-11-16 08:42:48
    Temat: Re: zbiornik przeponowy - spuszczanie wody z instalacji
    Od: z...@g...com

    W dniu niedziela, 15 listopada 2015 16:27:56 UTC+1 użytkownik Zenek Kapelinder
    napisał:
    > Taniej niż ogrzanie wyjdzie nalanie do kibelka trochę glikolu a jak komuś się nie
    chce szukać to koncentratu do chłodnic samochodowych. Kieliszek piecdziasiatka będzie
    akurat albo i za dużo.

    Wystarczy zrobić stężoną solankę i wlać do wszystkich kolanek i do sedesu. Myślę że
    do -10C spokojnie uchroni. A rury owinąć jakimś przewodem grzewczym sterowanym
    termostatem (http://allegro.pl/kabel-grzejny-przewod-grzewczy-8m
    -z-termostatem-i5769553517.html). Do tego domek ubezpieczyć na wypadek przerw w
    dostawach prądu.
    I można będzie spać nieco spokojniej.

    zdrowia

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1