W dniu 07.06.2023 o 10:51, heby pisze:
> Teraz: pytanie czy ktokolwiek z was jest w stanie oszacować koszt
> takiego przedsięwzięcia: połozenia rur, podpięcia domów, uruchomienia
> przepompowni. Nie chodzi oczywiście o szklaną kulę, rozumiem jak ktoś
> powie że od 1zł do miliona "bo nie wiadomo", ale chodzi o jakiś realny
> przykład, może ze swojej okolicy, aby dało się pi x drzwi oszacować
> koszta położenia kanalizacji na odcinku 150m z pompą, co da jako taki
> pogląd czy to w ogóle ma sens. Część mieszkańców może najzwyczajniej
> zrezygnować z partycypacji ale oni potrzebują jakiś rząd wielkości do
> przemyśleń.

Najprościej chyba byłoby zrobić zrzutkę na projekt, który i tak musicie finalnie mieć
i
dać do wyceny firmom z okolicy z opcją dla 5-10-15-wszystkich domów.

Zrobienie wykopu, przyłączy, ułożenie rur, zasypanie to żadna filozofia, tą część
ogarnie
nawet firma 'szwagra'.

Sama przepompownia, ogarnięcie przyłącza elektrycznego, okresowa konserwacja - to
jest to
co będzie najbardziej problematycznym składnikiem - rozdzielając te dwie części można

sporo zaoszczędzić (ale i potencjalnie wtopić jeżeli pierwsza firma nie ogarnie a
zaoszczędzicie też na nadzorze inwestorskim).

W kwestii kosztów nie pomogę, ale przyłącze wody (doprowadzenie 23m z przejściem
przez
drogę z bloczków betonowych, studzienka z zaworem i licznikiem, podciągniecie 8m pod
dom)
kosztowały mnie w zeszłym sierpniu 8900 netto. Studzienkę z zawartością miałem swoją,

reszta wykonawcy.