eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieBudowanie domuRe: Budowanie domu
  • Data: 2021-01-27 12:45:58
    Temat: Re: Budowanie domu
    Od: Kżyho <k...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 27.01.2021 o 04:52, ptoki pisze:
    > Seka, seka. on sam budowal? W sensie ze nie mial nawet pomocnika do noszenia
    cegiel?
    > No to z grubsza budowal na 1/4 gwizdka. Bo majac pomocnika nie pracuje sie 2x
    szybciej tylko raczej 4x szybciej.

    No sam z żoną pewnie czasem, pewnie czasem brat czy ojciec.

    > Zle wnioski wysnules.
    > Jak sie wie co sie ma robic i sie to robi to nie wazne czy sie zrobilo juz
    wczesniej 100 razy to samo czy robi sie pierwszy raz. Zrobi sie dobrze i relatywnie
    szybko.
    > Jak sie nie wie to chocbys robil to juz 20-ty raz to i tak spaprasz.
    >
    > Twoj kolega po prostu nie wiedzial co robi. I tyle. To nie ma zupelnie nic
    wspolnego z tym czy robic samemu czy nie.

    No nie do końca się zgodzę. Bo kolega akurat z tych, który dobrze się
    przygotowuje z danego tematu, a i technicznie nadzwyczaj kumaty.
    Natomiast życie jest życiem i jak zawodowo robisz coś zupełnie innego,
    masz do tego (od pewnego momentu) rodzinę z małym dzieckiem i kupę
    innych obowiązków, to niestety tak to właśnie wygląda. Bo mało jest
    takich szczęściarzy, co po prostu mogą wejść sobie na swoją budowę i
    budować całe dnie. Mało też takich, co fizycznie to wytrzymają, jak
    akurat nie są "z branży", że tak to ujmę.

    > Sam robilem remonty i wole tak jak jest a nie tak jak mi obcy zrobia, szczegolnie
    jak beda pokroju niektorych majstrow tu na grupie co to wiedza lepiej czego
    clowiekowi trzeba.
    >
    > I stety/niestety mam podobne doswiadczenia rowniez spoza budowlanki. Jak chcialem
    auto doprowadzic do porzadku to sie przejechalem na mechanikach i tani nie byli bo
    oplacani w dolarach. Musialem zrobic se sam.
    >
    > Tak ze ten tego. Ten problem jest uniwersalny i jak nie znajdziesz dobrej ekipy to
    poplyniesz. A rekomendacje znajomych to czesto w buty se wsadzic mozna. Wiec pomoc
    zadna...

    A tu się zgodzę, bo sam na wielu płaszczyznach się z tym spotykam i
    strasznie mnie ogólna bylejkość większości "fachowców" wkurza. Oraz to,
    że nie bardzo można jakiś temat komuś powierzyć na zasadzie zaufania, że
    się zna i zrobi dobrze, bo niestety w 90% tak nie będzie i coś spartolą
    rodem z zestawień "jak tego nie robić...", tylko ciągle najpierw własna
    habilitacja, a potem pilnowanie wykonawcy i męczenie, żeby to tak zrobił...

    Pzdr
    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1