eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDobranie głowicy termostatycznej do grzejnika › Re: Dobranie głowicy termostatycznej do grzejnika
  • Data: 2021-07-18 22:35:51
    Temat: Re: Dobranie głowicy termostatycznej do grzejnika
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    niedziela, 18 lipca 2021 o 22:27:46 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
    > W dniu 2021-07-18 o 19:53, Zenek Kapelinder pisze:
    > >>>> Normalnie, w pojemniku głowicy termostatycznej rozszerza się gaz, wosk czy
    inny czynnik i naciskając na iglicę zmniejsza przepływ na
    > >>>> zaworze. Po ochłodzeniu odwrotnie.
    > >>>>
    > >>>>
    > >>>> -----
    > >>>>> jak?
    > >>> Nieprawda. Nie napiszę jak działa żeby ten głupi chuj uzyszkodnik się nie
    dowiedział.
    > >> Panie Zenku, proszę napisać jak?
    > >>
    > >> Jak Was uczono znęcania się?
    > >>
    > >> Panie Zenku, przy okazji chciałbym Pana poinformować, że ten głupi chuj
    > >> uzyszkodnik nie dochodzi się o to jak działa głowica zaworu
    > >> termostatycznego, bo Panowie Kris oraz ąćęłńóśźż poprawnie opisali tę
    > >> zasadę. Jednak Pan Kris błędnie określił rodzaj występującej w takim
    > >> zaworze regulacji jako zero-jedynkową. Chciałbym jeszcze nadmienić, że
    > >> regulacja zero-jedynkowa to jest pojecie żargonowe, ale jednak
    > >> kolokwialne, a fachowcy - automatycy tacy jak ten głupi chuj
    > >> uzyszkodnik, używają nieco innej terminologii na tego typu rodzaj
    > >> regulacji i nazywają to regulacją dyskretną.
    > >>
    > >> Nie czepiając się nazewnictwa: regulacja zero-jedynkowa czy też
    > >> regulacja dyskretna to głowica zaworu termostatycznego de facto nie jest
    > >> regulatorem dyskretnym, żargonowo nazywanym zero-jedynkowym.
    > >>
    > >>
    > >> P.S. Widzę, że Pan Kris póki co milczy. Chyba ostro przeszukuje zasoby
    > >> internetu w celu odnalezienia wiedzy, którą mógł zdobyć, gdyby nie
    > >> "opuszczał murów technikum" :)
    > > Pierdol się na koszt państwa.
    > Póki co robię to jeszcze na własny koszt i w przeciwieństwie do Pana,
    > jeszcze mogę i mam z kim. Choć na tę czynność znam mniej wulgarne
    > określenia.
    >
    > Dlaczego Pan, Panie Zenku jest taki grubiański? Czy tak Pana uczono w
    > UB? Czy Pan jednak to wyniósł z rodzinnego domu? Mamusia tak do Pana
    > mówiła, kiedy Pan jako dziecko wołał papu...? A może tatuś tak do Pana
    > się odzywał, kiedy Pan domagał się słodyczy? Słów proszę i dziękuję to
    > zapewne Pana nie nauczono w rodzinnym domu.
    > > Głupi zyjesz i głupi umrzesz.
    > Co racja to racja. Człowiek uczy się przez całe życie. Nawet tego, że z
    > takimi jak Pan nie warto tracić czasu, bo tylko można się jak Pan
    > zezwierzęcić. Pan jak widać już jest na etapie mocnego uwsteczniania na
    > skutek demencji. Ciekawe tylko skąd u Pana się wziął taki obsceniczny
    > styl bycia?
    >
    > Domniemywam po czasie spędzanym przez Pana (dzień i noc) na znęcaniu się
    > nad userami grup dyskusyjnych, że nie ma Pan przyjaciół ani znajomych, a
    > rodzina też się całkiem od Pana odwróciła.
    > > Nie będziesz wiedział jak działa taka głowica, nawet jak bym ci napisał to i tak
    nie zrozumiesz. Jedyna nauka jaka otrzymałeś to używanie właściwego zwrotu odnosząc
    się do Krisa i mnie. Dla ciebie my jesteśmy panami i niech tak zostanie
    > Ja do Pana grzecznie i z szacunkiem, a Pan tak niegrzecznie.
    >
    > Dziś mam wyjątkowy dzień dla miernoty, dlatego jak Pan sobie zażyczy to
    > nawet będę się zwracał do Pana - Jaśnie Pan. Mam nadzieję, że posiada
    > Pan jakiś herb rodowy i tytuł szlachecki?
    >
    > Czy to aby nie ten?
    > https://www.tapeciarnia.pl/tapety/normalne/131457_pi
    es_kogut.jpg
    >
    > > wieśniaku.
    >
    > Myślę, że to akurat nie jest dla mnie obelgą, bo obecnie mieszkam na wsi
    > w domu, który kupiłem i w przeciwieństwie do Pana na który mnie było stać.
    >
    > Wybaczy Pan, że nie pochwalę się jak zarobiłem pieniądze na ten dom, bo
    > i tak nie uwierzyłby Pan.
    >
    > Aby Pana nie urazić i być wobec Pana grzecznym, ośmielam się zapytać:
    > jak mam się zwracać do Pana?
    >
    > Panie mieszczuchu? Ale to chyba ma zabarwienie pejoratywne, a nie
    > chciałbym Pana urazić.
    >
    > Może Panie mieszczaninie?
    >
    > Czy może lepiej Panie Bałuciarzu.
    >
    > Albo może Jaśnie Panie Bałuciarzu czy też Jaśnie Panie z Bałut?
    Jak się masz do mnie zwracać wieśniaku z czworaków pytasz. Najlepiej jak nie pytany
    nie będziesz się odzywał.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1