eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDobranie głowicy termostatycznej do grzejnika › Re: Dobranie głowicy termostatycznej do grzejnika
  • Data: 2021-07-18 22:27:43
    Temat: Re: Dobranie głowicy termostatycznej do grzejnika
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2021-07-18 o 19:53, Zenek Kapelinder pisze:
    >>>> Normalnie, w pojemniku głowicy termostatycznej rozszerza się gaz, wosk czy inny
    czynnik i naciskając na iglicę zmniejsza przepływ na
    >>>> zaworze. Po ochłodzeniu odwrotnie.
    >>>>
    >>>>
    >>>> -----
    >>>>> jak?
    >>> Nieprawda. Nie napiszę jak działa żeby ten głupi chuj uzyszkodnik się nie
    dowiedział.
    >> Panie Zenku, proszę napisać jak?
    >>
    >> Jak Was uczono znęcania się?
    >>
    >> Panie Zenku, przy okazji chciałbym Pana poinformować, że ten głupi chuj
    >> uzyszkodnik nie dochodzi się o to jak działa głowica zaworu
    >> termostatycznego, bo Panowie Kris oraz ąćęłńóśźż poprawnie opisali tę
    >> zasadę. Jednak Pan Kris błędnie określił rodzaj występującej w takim
    >> zaworze regulacji jako zero-jedynkową. Chciałbym jeszcze nadmienić, że
    >> regulacja zero-jedynkowa to jest pojecie żargonowe, ale jednak
    >> kolokwialne, a fachowcy - automatycy tacy jak ten głupi chuj
    >> uzyszkodnik, używają nieco innej terminologii na tego typu rodzaj
    >> regulacji i nazywają to regulacją dyskretną.
    >>
    >> Nie czepiając się nazewnictwa: regulacja zero-jedynkowa czy też
    >> regulacja dyskretna to głowica zaworu termostatycznego de facto nie jest
    >> regulatorem dyskretnym, żargonowo nazywanym zero-jedynkowym.
    >>
    >>
    >> P.S. Widzę, że Pan Kris póki co milczy. Chyba ostro przeszukuje zasoby
    >> internetu w celu odnalezienia wiedzy, którą mógł zdobyć, gdyby nie
    >> "opuszczał murów technikum" :)
    > Pierdol się na koszt państwa.

    Póki co robię to jeszcze na własny koszt i w przeciwieństwie do Pana,
    jeszcze mogę i mam z kim. Choć na tę czynność znam mniej wulgarne
    określenia.

    Dlaczego Pan, Panie Zenku jest taki grubiański? Czy tak Pana uczono w
    UB? Czy Pan jednak to wyniósł z rodzinnego domu? Mamusia tak do Pana
    mówiła, kiedy Pan jako dziecko wołał papu...? A może tatuś tak do Pana
    się odzywał, kiedy Pan domagał się słodyczy? Słów proszę i dziękuję to
    zapewne Pana nie nauczono w rodzinnym domu.

    > Głupi zyjesz i głupi umrzesz.

    Co racja to racja. Człowiek uczy się przez całe życie. Nawet tego, że z
    takimi jak Pan nie warto tracić czasu, bo tylko można się jak Pan
    zezwierzęcić. Pan jak widać już jest na etapie mocnego uwsteczniania na
    skutek demencji. Ciekawe tylko skąd u Pana się wziął taki obsceniczny
    styl bycia?

    Domniemywam po czasie spędzanym przez Pana (dzień i noc) na znęcaniu się
    nad userami grup dyskusyjnych, że nie ma Pan przyjaciół ani znajomych, a
    rodzina też się całkiem od Pana odwróciła.

    > Nie będziesz wiedział jak działa taka głowica, nawet jak bym ci napisał to i tak
    nie zrozumiesz. Jedyna nauka jaka otrzymałeś to używanie właściwego zwrotu odnosząc
    się do Krisa i mnie. Dla ciebie my jesteśmy panami i niech tak zostanie

    Ja do Pana grzecznie i z szacunkiem, a Pan tak niegrzecznie.

    Dziś mam wyjątkowy dzień dla miernoty, dlatego jak Pan sobie zażyczy to
    nawet będę się zwracał do Pana - Jaśnie Pan. Mam nadzieję, że posiada
    Pan jakiś herb rodowy i tytuł szlachecki?

    Czy to aby nie ten?
    https://www.tapeciarnia.pl/tapety/normalne/131457_pi
    es_kogut.jpg

    > wieśniaku.

    Myślę, że to akurat nie jest dla mnie obelgą, bo obecnie mieszkam na wsi
    w domu, który kupiłem i w przeciwieństwie do Pana na który mnie było stać.

    Wybaczy Pan, że nie pochwalę się jak zarobiłem pieniądze na ten dom, bo
    i tak nie uwierzyłby Pan.

    Aby Pana nie urazić i być wobec Pana grzecznym, ośmielam się zapytać:
    jak mam się zwracać do Pana?

    Panie mieszczuchu? Ale to chyba ma zabarwienie pejoratywne, a nie
    chciałbym Pana urazić.

    Może Panie mieszczaninie?

    Czy może lepiej Panie Bałuciarzu.

    Albo może Jaśnie Panie Bałuciarzu czy też Jaśnie Panie z Bałut?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1