Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:e3049eb9-b01f-4045-9c8f-3719f53aa0fb@googlegrou
ps.com...
W dniu niedziela, 26 sierpnia 2012 14:28:11 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
> Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości

>> Tylko dlaczego chómanistycznie zakladasz tylko godzine dziennie? Zaloz
>> piec
>
>> minut i wyjedzie na twoje.

>Masz jakieś dokładniejsze dane?
>Bo u mnie tak mniej więcej wychodzi.

U mnie np. w gabinecie swiatlo sie swieci przynajmniej trzy godziny latem,
jakie chcesz jeszcze dane?

>> Pisalem, ze u mnie swieca juz ponad piec lat i zadna sie nie spalila.

>Ile godzin dziennie świecą?

j.w.

>Oczywiście kazdy liczy dla siebie

Nie. Ty poswtawiles ogolna teze, ze sie nie oplaca. Nastepnie przedstawiles
jakiejs skrajnie podrasowane obliczenia, ze niby jest na styk.

>>Tym sie, roznicimy, ze ja mam ledy
>
>> 5,2W (za trzydziescikilka zlotcyh) i widze na wlasne oczy ze sa
>> jasniejsze
>
>> od halogena 50W.

>W kilku podobnych dyskusjach juz brałeś udzial i tam np Twoi
>kontrdyskutanci uważali inaczej. Kwestia >płynna jest jak widać.

Przypomnisz? Bo cos nie pamietam, by ktorys kontrdyskutant napisal, ze nie
mam ledow 5.2W swiecacych jasniej od halogenow 50W.

>Inna sprawa że np w standardowym domu jest pewnie ok 50 punktów świetlnych.
>Wymienienie ich na ledy >po 30 zł to 1500zł.
> Trzeba więc zainwestować 1500zł jednorazowo a zwrot średnio pewnie po 10
> latach- niektóre zwrócą się > >po dwóch latach a niektóre po 20(np u mnie
> jednym sporadycznie używanym pokoju).

po 20 latach to w pokoju w ktorym swiecisz swiatlo 10minut dziennie.

Ja nie pisze, ze sie wszedzie oplaca - jedynie sprzeciwiam sie tezie, ze
nigdzie sie nie oplaca. Natomiast moce stale rosna i ceny spadaja, wiec za
jakis czas nawet w pomieszczeniach sporadycznych bedzie sie oplacac.