eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieOgrodzenie raz jeszcze. Kwestie formalne. › Re: Ogrodzenie raz jeszcze. Kwestie formalne.
  • Data: 2021-07-24 08:50:53
    Temat: Re: Ogrodzenie raz jeszcze. Kwestie formalne.
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2021-07-23 o 23:38, Zenek Kapelinder pisze:


    > Nie znam się na stawianiu płotów.- {dlatego się wypowiem jako autorytet}

    Udzielasz się w każdej dyskusji na zasadzie skoro się nie znasz to się
    wypowiesz jako autorytet. Jak ktoś zaczyna prostować twoje głupoty,
    które piszesz to go atakujesz i prześladujesz tak jak mnie i wielu
    innych z tech oraz innych grup dyskusyjnych. Popełniasz błędy w
    interpretowaniu tego co znajdziesz w internecie lub też znajdujesz
    informacje nieaktualne lub wręcz błędne i szkodliwe, a później
    przedstawiasz je i bronisz tych głupot jak święta inkwizycja.

    Ot i to jest twoja, cała wiedza zenusiu.

    Co gorsze, wkraczasz w kompetencje innych osób i się z nimi dochodzisz
    jak choćby niedawny przypadek zaworu grzejnikowego w przypadku którego
    próbowałeś przekonywać (bo nie miało to nic wspólnego z udowadnianiem),
    że pracuje on zero-jedynkowo czyli jest regulatorem dyskrtetnym. Tak się
    składa, że automatyka to jest moja domena wiedzy i jest to mój wyuczony
    oraz wykonywany od 35 lat zawód.

    Ja w przeciwieństwie do ciebie jeżeli o czymś nie wiem i nie mam w tym
    doświadczenia to się nie wypowiadam i nie wymądrzam. Nie znam spraw
    prawnych stawiania płotów to też się nie wypowiadam w tym temacie. Nie
    stawiałem płotów, nie dochodziłem spraw prawnych i nie mam zamiaru się
    też doktoryzować w tym temacie, zwłaszcza w internecie (gdzie pisze
    wielu tobie podobnych), aby komuś pomagać i to nie dlatego, że go nie
    lubię czy nie chcę pomóc -  po prostu nie chcę wprowadzić go w błąd tak
    jak ty to ciągle robisz. Powodem tego jest fakt, że mogę coś źle
    zinterpretować lub znaleźć informację nieaktualną. Przepisy się
    zmieniają, a ponadto są ustalane lokalnie i z tego powodu mogą być inne
    zapisy tam, gdzie on mieszka.

    Ty natomiast chcesz "zabłysnąć" za wszelką cenę. Chcesz być postrzegany
    za alfę i omegę, a jesteś uważany za zwykłego chama i prostaka. Jedynie
    gorsi od ciebie uważają, że coś tam wiesz. Wszystko przez to, że sami
    nie potrafią zweryfikować twojej wiedzy i stwierdzić czy piszesz prawdę,
    kłamiesz czy też lejesz wodę będąc tylko w błędzie.


    > Pan Internet chyba się zna bo zapytany odpowiedział tak
    > W zgłoszeniu podaje się rodzaj ogrodzenia i sposób wykonywania robót oraz termin
    ich rozpoczęcia. Do zgłoszenia trzeba dołączyć oświadczenie o prawie do dysponowania
    nieruchomością na cele budowlane oraz w zależności od potrzeb - o których decyduje
    urzędnik - szkic ogrodzenia.
    > Najwięcej zależy od użytych określeń. Czyli nie płot z tektury a z materiału
    drewnopochodnego. Jeśli by nie chcieli szkicu to każdy do wysokości 160 cm spełni
    narzucone warunki. Jeśli by chcieli szkic to powinieneś zachować skalę czyli jeśli w
    płocie 160 cm sztachety by miały 10 cm szerokości to w takim na 40cm szkicujesz żeby
    miały 2,5 cm i optycznie wszystko się bedze zgadzać. Unikasz podawania wymiarów na
    rysunku a stosujesz metodę z map. Czyli skalę. Płoty są długie i niezbyt wysokie do
    długości. Znaczy się smukłe. Żeby zrobić szkoła c całego płotu trzeba by długi i
    wąski papier. A arkusze są znormalizowane. Czyli albo rysunek będzie mało czytelny
    albo zastosuje się skracanie powtarzających się elementów. W kontaktach z urzędami
    należy wykorzystać sytuację że urzędnikowi nie chce się pracować, nie różni się on w
    tym od całej reszty ludzi. Jeśli go czymś nie wkurwic że zapamięta idzie go
    wymanewrować. Oczywiście jak się po fakcie kapnie że został zrobiony w chuja staje
    się wrogiem do końca życia.

    Widzisz zenuś, ponieważ umiesz tylko przepisywać internet nie rozumiejąc
    tematu i nie rozumiejąc o czym piszą pytający i inni odpowiadający to
    nie zrozumiałeś też tego, że kolega m4rkiz wszystko to już wie co tu
    nabazgrałeś, a pyta o zupełnie coś innego.

    > Niedługo dowiesz się wszystkiego. Uzyszkodnik w celu wykazania swojej poprawności i
    przydatności przeczesuje net w poszukiwaniu informacji.


    Jak widać zenusiu przypisujesz innym swoje zachowania i swoje cechy - w
    psychologii nazywa się to "projekcją".

    To ty tutaj starasz się wykazać, że jesteś poprawny i przydatny,
    przepisując to co znalazłeś w internecie, a jednocześnie swoje złe cechy
    przypisujesz innym.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1