eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePLC a elektrozawory › Re: PLC a elektrozawory
  • Data: 2020-09-07 09:24:36
    Temat: Re: PLC a elektrozawory
    Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2020-09-06 o 23:50, Irokez pisze:
    > Budżety jednak mocno różne. Może i tanie są wejścia/wyjścia, ale
    > touchpanel PC plus taki CX... chyba używany na XP Embedded będzie tani
    > (zależy jaki jeszcze, ostatnio to było 6kEUR za taki z klawiaturą) i
    > pamiętać o licencji na wizualizację do TwinCAT2 bo nie ma w koplecie.
    > Nowe 15'stki na Win10 Embedded, dysk CFast 32GB, z licencją na TwinCAT3
    > tak aby faktycznie się bawić.. nie jest tanio. Więc jak nie składał, nie
    > wie co szukać.. to.. no nie wiem ;)

    No i to jest właśnie stare myślenie do którego przyzwyczaili nas
    dostawcy. Po co komu osobno sterownik i osobno panel? Tak ma większość
    dostawców w ofertach, ale tak wcale nie musi być. Od dawna elektronika
    poszła bardzo do przodu, tylko producenci tego nie zauważyli i nadal
    produkują swoje zamknięte na świat pudełka w stylu siemens serii 1200.
    Kupi panel z PLC na pokładzie serii CP6606 w cenie...strzelam...550Eur,
    albo 10" za 850E, do tego licencja, pewnie ze 100E, coupler EK1100,
    trochę kart we/wy i ma gotowe. Jak mu się nie chce babrać w
    programowanie HMI w C++ czy czymś podobnym, to kupi licencję indusoft i
    dostanie gotowca z alarmami, recepturami, gotowymi kontrolkami, HMI do
    poskładania w godzinę, tylko to kosztuje pewnie z 250E.

    A jak będzie ambitny, to panel z klasycznym windowsem i interfejs w
    HTML5 sobie zrobi.


    > PS. stare, przepracowane CX'y niestety sypią się. Ekranik LCD padł na
    > dzień dobry, przestaliśmy się nim przejmować, po kilku latach potem
    > zaczynają się problemy z kontaktowaniem pomiędzy modułami, potem
    > kontaktowaniem wewnątrz CPU, po 8 latach już je wymienialiśmy, więc
    > wchodzenie w używki jest takie sobie.

    Ale na cholerę komu CX? Owszem może kupić i podłączyć do niego zwykły
    monitor z myszką. Będzie działał wyśmienicie, może też podłączyć
    jakikolwiek monitor z ekranem dotykowym po USB, też zadziała, tylko po
    co? Ekonomicznie nieuzasadnione.
    Masz natomiast rację, że stare rzeczy padały. Mnie też ekranik LCD w
    sterowniku padł, padały również po latach lampki CCF w monitorach jak
    były kłopoty z zasilaniem, ale nie zawsze. Mam w firmie na szafie
    jednostkę 15" włożoną jako używaną w 2014 roku i odpukać działa
    znakomicie, tylko nikt jej zasilaniem nie "pstryka" :)

    W ogóle mam wrażenie, że sterowniki są jakieś zacofane. Jak patrzę na
    oferty siemensa (nie ukrywam, ich akurat nie znoszę), omrona,
    mitsubischi i tak dalej, to dochodzę do wniosku, że nie odkryli jeszcze
    czegoś tak banalnego jak PC. Produkują swoje sterowniki dając możliwość
    rozbudowy do jakiejś tam konfiguracji przy użyciu dedykowanych kart. Tym
    czasem wystarczy wziąć zwykłego peceta i dać mu możliwość komunikowania
    się ze światem w dowolny sposób. Tak właśnie postrzegam to, co
    zaproponował Beckhoff. Jaki jest efekt? Ano taki, że nie ma praktycznie
    ograniczeń w rozbudowie*, elastyczność jest niezwykła**, a po tygodniu
    pisania programu okazuje się, że zużyłem aż 1,3% zasobów sterownika.

    Miłego.
    Irek.N.
    * sterownik w panelu 10" w linii jaką właśnie uruchamiam obsługuje
    rozbudowaną stację z 2 serwami i hydrauliką, następny moduł ma 5 serw i
    dużo binarki, następny moduł nie ma serw, ale za to 12 falowników i dużo
    analogów. Jakoś nie obawiam się, że zabraknie mi zasobów czy mocy
    obliczeniowej.
    ** jak zobaczę pomiar długości np: światłowodu wykonany na standardowych
    klockach, to przyznam że "szacun - niezły sterownik".

    ps. nie handluję Beckhoffem, więc nie postrzegajcie posta jako agitacji.
    Bekchoff też ma za uszami i to nie jedno, ale mierzi mnie, jak się
    dowiaduję ile kosztuje sprzęt i co potrafi, a jeszcze bardziej jak
    widzę, że na uczelniach nadal uczą programowania w drabinkach, no bo
    "siemens nic innego przecież nie ogarnia".




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1