Użytkownik Tomasz Gorbaczuk g...@a...pl ...

>> Czyli jednak nawis inflacyjny. Ludzie kupują wszystko i w każdych
>> ilościach. Producenci nie wyrabiają z produkcją.
>
> żaden nawis - nie ma części, podzespołów - mało produkują.
> Kiedyś przychodziłeś do salonu i mogłeś kupić od ręki auto, które
> stało u dilera na placu.
> Teraz często nawet demo nie mają.

W lutym kumpel rozbił 3-letnie auto.
Szkoda całkowita - naprawe wycenili bodaj na ponad 50 tysi ale to
dlatego ze uszkodzona była skrzynia biegów.

Poszedł do salonu zeby kupić nowe.
Termin dostarczenia grudzien.

No to stwierdził ze naprawia stare. Naprawił za około 10 koła.
Skrzynie biegów naprawił za kilkaset złotych gdzie Ford liczył wymiane
na nowa.

No i tak to jest ze statystykami...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Czy świat się bardzo zmieni gdy z młodych, gniewnych
wyrosną starzy, wkurwieni..?" J. Kofta