W dniu 2021-09-12 o 22:40, Marek pisze:

> Heh, jednak nie tylko ja mam takie wrażenie, że ta jego wiedza o
> zastosowanych pojęciach w wątku to szybkie kwerendy w google ;)

> On Sat, 11 Sep 2021 21:41:38 +0200, Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
>> To raczej ty udziwniasz i komplikujesz proste sprawy.
>
> Prosta sprawa jest wtedy gdy nie wyłącza się gniazd bo po co? Autor
> wątku nie pochwalił się po co chce wyłączać ale wyczuwam tu paranoję
> "bo może ktoś się podłączy". Jeśli gniazdo jest prawidłowo
> zabezpieczone (rcd+nadprądowo) to ewentualne wyłączanie (konserwacja
> raz na rok a może rzadziej) wystarczająco realizuje się przez
> wyłącznik nadprądowy/rcd na obwodzie tego gniazda w rozdzielni.


Pisanie szybkich kwerend w googlach oraz przepisywanie odpowiedzi zajęło
ci aż 2 dni. Tyle, że przepisane z netu odpowiedzi są w tym przypadku
gówna warte, bo za głupi jesteś, abyś zrozumiał o co pyta autor wątku.

Kolejny raz chciałeś mi przysrać, a tylko zrobiłeś z siebie debila. Ale
cóż "kto z kim przystaje, takim się staje". Tylko nie miej pretensji, że
ktoś cię będzie traktował tak jak kriska czy zenisia.

Jeden debil proponuje zabawki typu Sonoff, które niepotrzebnie
komplikują życie i będą przysparzały domownikom wiele problemów, a ty
drugi proponujesz rozwiązania, przez które autor wątku musiałby
zdemolować pół domu.

Kiedyś samemu się do mnie dopierdoliłeś i napisałeś: "Żeby merytorycznie
pomóc, trzeba wpierw  określić stan faktyczny. Nie zrobiłeś tego, face
it.", bo nie raczyłem dopytać się o szczegóły, które wtedy pojawiły się
już po mojej wypowiedzi.

Ty zaś przepisujesz bzdury z googla, choć autor wątku wcześniej się
określił, że chce wyprowadzić to zasilanie z gniazda w pokoju i że nie
ma zainstalowanych różnicówek, a instalacja jest dwużyłowa. Jak mam
ciebie teraz nazwać? Idiota, debil, upierdliwiec, cham?

Poza tym co ci do tego dlaczego Budzik chce te gniazda wyłączać? Masz
zamiar z nim zamieszkać i mu codziennie robić loda? Zapytałeś się go
najpierw czy miałby na to ochotę? Może ma wścibską teściową, która mu
prąd podkrada wieczorami? Powiem krótko: gówno ci do tego.

Wiesz jak czytam takie wypowiedzi jak twoje "po co komu to czy tamto",
"wyczuwam paranoję" czy też "mam wrażenie...", to naprawdę zastanawiam
się czy pisze to osoba dojrzała i o zdrowych zmysłach, czy też jakiś
niedorobiony bachor? Przemyśl to sobie, bo może kiedyś będziesz
potrzebował fachowej pomocy, a pozostanie ci tylko i wyłącznie pomoc
kriska i zenusi, których wiedza jest znikoma i powierzchowna, a do tego
ich porady zazwyczaj szkodliwe.


P.S.

Co do wiedzy to nie polega ona na tym, żeby pamiętać liczby, wartości
czy oznaczenia, ale na tym, żeby wiedzieć czego szukać, umieć to szybko
znaleźć i umieć to zastosować.