eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieZaczyna się › Re: Zaczyna się
  • Data: 2021-01-14 15:39:02
    Temat: Re: Zaczyna się
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    czwartek, 14 stycznia 2021 o 14:59:00 UTC+1 ToMasz napisał(a):
    > W dniu 14.01.2021 o 10:02, budynPL pisze:
    > > czwartek, 14 stycznia 2021 o 09:21:04 UTC+1 ToMasz napisał(a):
    > >
    > >> czyli wymiana sieci energetycznych, żeby mali producenci prądu ze słońca
    > >> mieli lepiej. dobra, kto za tą wymianę zapłaci? RZAD? czy wszyscy polacy
    > >> dla dobra 300tyś posiadaczy baterii słonecznych?
    > >
    > > trochę nie ten wektor patrzenia. W ogóle na razie nie można mówić o rynku,
    > > opłacalności, konkurencji i kto za to zapłaci. Bo to nie jest rynkowy towar.
    > > Chodzi o geopolityczną decyzję, że odchodzimy od węgla. Wtedy nie ma znaczenia
    > > że górnik chce pracowac w kopalni, elektrownia ma tanie źrodło energii itd
    > > Kasujemy to wszystko i kombinujemy jak tę zmianę przetrwać - jak zwiększyć ilość
    energii
    > > z geopolitycznie akceptowanych źródeł typu OZE, jak ją zmagazynować (problem przy
    węglu nieistniejący)
    > > Oczywiście wszystko na koszt obywateli, to jest jasne.
    > > Więc na dziś państwo poprzez dopłaty do fotowoltaiki ma naprawdę solidny lewar
    > > -za 5000zł dopłaty obywatel sam z siebie dorzuca jeszcze ze 30kzł. Im więcej PV
    to trzeba bedzie
    > > zacząć prowokować dopłatami budowanie magazynów energii. Dalej przymuszać
    dystrybutorów energii
    > > do modernizacji sieci - tu specjalnie nic nie trzeba zmieniać, jak im się sieci
    rozjadą sami zaczną
    > > tam ładować kasę.
    > dziś oze to ściema. wyobraź sobie rok 2050, na każdym dachu jest bateria
    > słoneczna, elektrownie węglowe zamknięte. ale mamy zimę, baterie nie
    > działają wiatru na lądzie brak. skąd zasilanie? z garstki wiatraków na
    > bałtyku? Z elektrowni węglowych poza unią europejską? więc Co za różńica
    > dla planety, w którym rejonie świata będzie spalany węgliel? kto i ile
    > będzie płacił za tą energię?
    >
    > Brakuje nam jasnej, realnej, ekonomicznie uzasadnionej polityki
    > enegretycznej. same baterie słoneczne, w dalekiej przyszłości moga
    > poprawić sytuacje, ale teraz są pudrowaniem syfa. mydleniem oczu że coś
    > robimy.
    >
    > Trzeba sprawę postawić jasno. jeśli nie będziemy mieli możliwości
    > magazynowania energii odnawialnej - leżymy i kwiczymy. jeśli nie
    > postawimy zajebiście wielkiej elektrowni atomowej - leżymy i kwiczymy.
    > zostawiamy problem swoim dzieciom. a one mogą go chcieć rozwiazać, lub
    > wyjechać jak najdalej, gdzie takie problemy nie istnieją.
    >
    > ToMasz
    Uważam że stawianie teraz elektrowni atomowej to błąd. Koreańczycy chwalili się że
    utrzymali reakcie termojądrową przez 20 sekund. Twierdzą że za 5 lat utrzymają ja
    przez minutę. Czyli do minuty dojdą w dwa lata a za pięć lat powstanie użytkowa
    elektrownia termojadrowa. Jeśli by się udało to za dwadzieścia lat byśmy mieli prąd
    tylko z takich elektrowni. Wtedy zrobi się problem z odnawialnymi źródłami energii bo
    przestaną mieć jakikolwiek sens.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1