W dniu 17-05-2022 o 19:31, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .05.2022 o 19:19 Tomasz Gorbaczuk <g...@a...pl> pisze:
>
>> Dwa lata temu "wymusiłem" na Teściach (80+) zmianę sposobu ogrzewania
>> z węgla na gaz.
>> Po dwóch sezonach Teściowie są "wniebowzięci" - ale idzie trzeci i już
>> widzę, że będzie wtopa.
>> Jak myślicie - kupować teraz wagon węgla na zapas - czy jeszcze
>> poczekać na "pomoc państwa"?
>>
>> TG
>
> zapomniałem dopisać - aktualnie tona węgla u Teściów to 2700 PLN.
> Na sezon idzie im 4 tony.
> Gaz aktualnie to niewiadoma, czy będzie i w jakiej cenie...

A węgiel to ta wiadoma, łącznie z ceną, czy o co chodzi?
Bo wtopa to mogłaby być, gdyby gaz drożał mocniej, a ja dzisiaj
słyszałem że jednak węgiel już chodzi po 4 tys i drożeje DUŻO mocniej
niż gaz.