eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domjaka kuchenka gazowaRe: jaka kuchenka gazowa
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "kogutek" <s...@N...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.rec.dom
    Subject: Re: jaka kuchenka gazowa
    Date: Sat, 5 May 2012 14:17:03 +0000 (UTC)
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 36
    Message-ID: <jo3cov$1fl$1@inews.gazeta.pl>
    References: <4fa25ae0$0$1217$65785112@news.neostrada.pl>
    NNTP-Posting-Host: localhost
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1336227423 1525 172.20.26.238 (5 May 2012 14:17:03 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 5 May 2012 14:17:03 +0000 (UTC)
    X-User: sok_marchwiowy
    X-Forwarded-For: 46.112.173.244
    X-Remote-IP: localhost
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:133142
    [ ukryj nagłówki ]

    Monia <m...@m...pl> napisał(a):

    > Nie znam się na tym zupełnie. Mam w tej chwili w bloku starą-antyczną już
    > prawie kuchenkę firmy Wromet, nie wiem jaki model, gdyż nie ma oznaczenia
    > lub starło się przez lata. Wygląda mniej więcej tak jak ta na znalezionym
    > zdjęciu w sieci:
    > http://img405.imageshack.us/img405/8696/ewam.jpg
    > ale nie jest z nią identyczna. Napis Wromet mam po prawej, ale ułożenie
    > palników i "piękny" brązowy kolor się zgadza.
    > Piec już dawno przestał działać, oraz jeden palnik mam nieczynny, a teraz
    > na dodatek czuć gdzieś przeciek gazu, więc czas wymienić ten zabytek.
    > Pytanie tylko na jaką? Widziałam że są różne typy; gazowe, elektryczne,
    > gazowo-elektryczne, wspomagane elektrycznie?
    > Dla mnie jest chyba taka ze wszystkim na gaz, ale to wspomaganie, co to?
    > Chociaż w piecu jest jakaś żarówka, więc jest to niby gdzieś podłączane do
    > prądu? Na co mam uważać przy zakupie i co możecie polecić? Budżet to
    > maksymalnie 1200zł. Z góry dziękuje za pomoc :)
    >
    Jak nie masz wielodzietnej i wielopokoleniowej rodziny i nie gotujesz na obiad
    pięciu litrów zupy i pięciu kilogramów kartofli, bo tylko w takim przypadku
    jest opłacalność gotowania na gazie. Oraz jeśli masz dostatecznie dużo prądu.
    Czyli odpowiednio grube przewody w ścianie. To zastanów się na kuchenką
    elektryczną. Jak zużywasz mało gazu to więcej płacisz za różne przesyły,
    abonamenty niż za gaz. Zrezygnowaliśmy z kuchenki gazowej na rzecz
    elektrycznej. Oczywiście opłata za prąd wzrosłą, ale nie o tyle co płaciliśmy
    za gaz. W sumie różnica jest małą i nie bierzemy jej pod uwagę. Ale jest na
    pewno bezpieczniej z elektryczną. Komfort gotowania według mnie większy.
    Pomimo że to kuchenka z płytkami to o wile łatwiej ją utrzymać w czystości niż
    gazową. Nie przyłażą co roku jacyś dziwni ludzie i nie sprawdzają szczelności.
    Wiesz co jeszcze zauważyłem? Teflonowa patelnia po dwóch latach wygląda jak by
    przed chwilą była przyniesiona ze sklepu, chociaż używana jest praktycznie
    codziennie. I to nie jest super patelnia za 300 złotych tylko najtańsza jaka
    była w markecie. Po wielu latach gotowania na gazie uważam że to był błąd.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1