Użytkownik "OlO" <O...@c...pl> napisał w wiadomości
news:greq0r$mcl$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Marek" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:grenvb$45e$1@news.task.gda.pl...
>> Użytkownik "OlO" <O...@c...pl> napisał w wiadomości
>> news:grag3h$k23$1@inews.gazeta.pl...
>>> Użytkownik "dwaka" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
>>> news:gra5o8$hdn$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>>> Czy można podłączyć kuchenkę gazową (gaz ziemny) od licznika , rurą bez
>>>> złączek ( ale niespawaną ) np. z tworzywa sztucznego ?
>>>> Pozdrawiam dwaKa
>> Właśnie, stoję przed tym samym tematem. Butlę gazową chcę umieścić około
>> 5 metrów od kuchenki, w innym pomieszczeniu (w kuchni nie mam miejsca).
>> Robić to samemu, czy lepiej dac sobie spokój i znaleźć instalatora? Może
>> zna ktoś fachowca od gazu w Gdańsku?
>> Pozdrawiam
>> Marek
>
> pomieszczenie w ktorym stoi butla musi spelniac szereg warunkow i
> podlaczenie musi byc zrobione jak instalacja czyli rura czarna ciagniona
> lub przewodowa laczona spawaniem lub gwintem , albo miedziana lutem
> twardym. Jednak jesli kuchnia jest tak mala ze nie ma miejsca na butle to
> pewnie tez nie spelnia warunkow do pracy urzadzenia gazowego ( 7m3 )

O! Teraz zdecydowanie lepiej :-)
Kuchnia nie jest mała, ale tak wyszło, że nie chcę umieszczać butli w kuchni
(wolę w meblach trzymać ciekawsze rzeczy). Mam za to fajne miejsce w
pomieszczeniu pod schodami. Pomieszczenie to jest oddalone ok 5 - 6 metrów
od kucenki. Do butli byłby wygodniejszy dostęp (do zaworu i w celu wymiany
butli) i nie masakrowałbym mebli podczas jej wymiany.
To co napisałeś, to z g rubsza tak czuję. Właściwie to myślałem o rurce
miedzianej. Niestety nie znam tych wszystkich wymagań, o których piszesz.
Znasz miejsce, gdzie można kompletnie i kompetentnie tym poczytać?
Pozdrawiam
Marek



>> Na marginesie, dziękujemy za wyczerpująca wypowiedź. Zawsze mile widziana
>> jest konstruktywna i fachowa opinia :-)
>
> polecam sie :)
>