eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieRe: śmierdzi z kanalizacjiRe: śmierdzi z kanalizacji
  • Data: 2009-03-22 06:51:24
    Temat: Re: śmierdzi z kanalizacji
    Od: o...@o...pl szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > o...@o...pl pisze:
    > > Tak. Już to widzę :) . Ktoś na górze by krzyknął, a na dole rura by
    > > odpowiedziała, gdzie się rozczelniła to raz, a dwa już widzę jak
    własciciel
    > > wchodzi na stromy dach by krzyczeć, lub ewentualnie nasłuchuje z uchem
    przy
    > > studzience od zdiornika :)). To na wesoło.
    >
    > Moze i na wesolo, ale czy ja mówie o rozszczelnieniu czy o niedrożności?
    > Niekonwencjonalny sposób - fakt. Na polibudach nie ucza.
    >
    > > A teraz druga sprawa. Też zaliczam się do roboli, bo nie boję się pracy
    > > fizycznej. Tak się jednak składa, że mam studia (i co ciekawe łącznie z
    obroną
    > > pracy magisterskiej), mam też uprawnienia budowlane, praktykę inżynierską
    i
    > > jeszcze zachciało mi się iść na studia podyplomowe, jednak nigdy nie
    > > dyskryminowałem pracowników budowlanych, którzy nie mają wykształcenia
    (nie
    > > jeden z nich, gdyby miał możliwości na pewnym etapie swojego życia mógłby
    > > przewyższyć mnie czy też Pana w wykształceniu). Natomiast wrzucanie do
    > > jednego "worka" wszystkich pracowników jest co najmniej nietaktem (nie
    chce
    > > używać innych drastyczniejszych określeń). Oczywiście tak jak i w innych
    > > grupach społecznych znajdują się też tacy i "tacy" (przykład: popieranie
    > > pomysłu wieszania roboli).
    > >
    >
    > Nie chce oczysiscie obrazic kogokolwiek indywidualnie nie podajac
    > konkretnego przykladu, nazwisk, ... Nie bierz na siebie win
    > calej kasty.
    > Ale klasa roboli jest po prostu rozwydrzona. Nie ma to nic wspólnego
    > z wyksztalceniem, co zdajesz sie sugerowac. Grupa która okreslasz -tacy-
    > bez cudzyslowia jest nieliczna i do pominiecia.
    > Moze jakis przedmiot "Etyka" w budowlankach?
    >
    > pozdro
    > --
    > A S
    Witam. Przyjąłem wyjaśnienia. Poza jednym :) . Bardzo mało pisze się o tych co
    robią dobrze, a zapewniam, że jest ich nie tak mało (nadzoruję budowy i mam
    bezpośredni wgląd w ich pracę). Taka jest specyfika tego forum, że tu zbierają
    się tematy z problemami. Mało kto pisze tu o dobrze wykonanej pracy bo tak
    działa to forum. Nie ma, a przynajmniej ja nie znam forum gdzie pisano by dużo
    o dobrych zespołach, wykonawcach. Na dodatek nie ma szansy takie powstać, bo
    gdyby zaistniało, to "firmy" same zaczęłyby tworzyć "legendę" swojej dobrej
    roboty i forum bardzo szybko przestało by być wiarygodne. Pozdrawiam.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1