eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Co tutaj nie zadziałało?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 187

  • 101. Data: 2015-11-30 12:47:47
    Temat: Re: Co tutaj nie zadziałało?
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu poniedziałek, 30 listopada 2015 12:31:36 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:
    > Skoro sam piszesz, ze dla wszystkich jest jasne, to dlaczego zakladasz, ze
    > znajdzie sie ktos, kto sam wybuduje cos brzydkiego i bedzie chcial
    > tak mieszkac? :) Ty po prostu zakladasz, ze czlowiek bez kaganca odrazu
    > drugiego zagryzie na smierc :-)

    znajdzie sie prawdziwek jeden i napsuje krwi calej reszcie. Niekoniecznie ze złej
    woli - powiedzmy ze jest z pomorza zawsze marzył o różowej kostce, tam to nawet
    pasowało. No i w górach taki se zrobi. A ze błąd zrozumie pozniej to juz nie
    poradzisz.


    > > mysl szerzej - bez tego rozporządzenia działy by sie cuda. Sufity na wysokosci
    2m, okna malutkie, wentylacja niepotrzebna, instalacja elektryczna na jednym
    bezpieczniku - chcesz sie zalozyc ze deweloperzy by na to nie wpadli?
    >
    > Co z tego? Ktos by kupil dom z sufitem na 2m i malymi oknami? Rynek by zmiotl
    > takich kretaczy.

    No bo ty jeszcze wierzysz w rynek. A tu sie robi krótkotrminowe wałki, są firmy które
    reputacji nie potrzebują bo i tak za rok ich nie ma ale sprzedają rzeczy TANIE. np
    potencjalnie dom bez wentylacji.
    A poza tym na pewno sa klienci dla których jedynym wskaznikiem jest cena - kupia
    cokolwiek byle tylko mieszkac.



    b.


  • 102. Data: 2015-11-30 12:49:13
    Temat: Re: Co tutaj nie zadziałało?
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2015-11-30 o 12:40, Budyń pisze:
    > W dniu poniedziałek, 30 listopada 2015 12:22:46 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
    >> W dniu 2015-11-30 o 12:17, Budyń pisze:
    >>
    >>> tu mnie masz ;-) A tak nawiasem mówiąc to musiałem zmiescic budynek na długim
    pasku o szerokosci 12,6m - z tym ze z jednej strony jest droga, wiec 4m od tej strony
    nie trzeba odstępu mieć. Macie jakies propozycje? Ja nic innego wymyślec nie mogłem
    :)
    >>
    >> Ja Twojego domu nie widzialem.
    >
    >
    > no jak nie? https://www.youtube.com/watch?v=1KNy_FkxKpU

    O - widzialem...

    Ten kudlaty facet w zielonych ogrodniczkach to Ty?

    Pozdro.. TK


  • 103. Data: 2015-11-30 13:09:25
    Temat: Re: Co tutaj nie zadziałało?
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu poniedziałek, 30 listopada 2015 12:49:16 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
    > W dniu 2015-11-30 o 12:40, Budyń pisze:
    > > W dniu poniedziałek, 30 listopada 2015 12:22:46 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
    > >> W dniu 2015-11-30 o 12:17, Budyń pisze:
    > >>
    > >>> tu mnie masz ;-) A tak nawiasem mówiąc to musiałem zmiescic budynek na długim
    pasku o szerokosci 12,6m - z tym ze z jednej strony jest droga, wiec 4m od tej strony
    nie trzeba odstępu mieć. Macie jakies propozycje? Ja nic innego wymyślec nie mogłem
    :)
    > >>
    > >> Ja Twojego domu nie widzialem.
    > >
    > >
    > > no jak nie? https://www.youtube.com/watch?v=1KNy_FkxKpU
    >
    > O - widzialem...
    >
    > Ten kudlaty facet w zielonych ogrodniczkach to Ty?


    ja to kudłaty byłem 30lat temu zatem wychodzi na to, ze ten łysy to ja, a kudłate
    jest moje dziecko :)


    b.


  • 104. Data: 2015-11-30 13:38:34
    Temat: Re: Co tutaj nie zadziałało?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 30 listopada 2015 12:47:48 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
    >powiedzmy ze jest z pomorza

    Masz cos do ludzi z pomorza?
    Pieszo czy konno? Na udeptanej ziemi na nagie klaty?


  • 105. Data: 2015-11-30 13:51:16
    Temat: Re: Co tutaj nie zadziałało?
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu poniedziałek, 30 listopada 2015 13:38:37 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
    > W dniu poniedziałek, 30 listopada 2015 12:47:48 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
    > >powiedzmy ze jest z pomorza
    >
    > Masz cos do ludzi z pomorza?
    > Pieszo czy konno? Na udeptanej ziemi na nagie klaty?


    a co, nie ma u was różowych kostek? :) Tylko nie zaprzeczaj!
    https://e-turysta.net/zdjecia/galeria-glowna/max/87/
    Dom-Gdynia-Gdynia-871581.jpg

    :)

    mozemy sie na golej ziemi umówic na wódkę! Ale bez koni, kóz itp atrakcji, jakos nie
    gustuję ;)





    b.


  • 106. Data: 2015-11-30 13:57:01
    Temat: Re: Co tutaj nie zadziałało?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 30 listopada 2015 13:51:19 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
    >https://e-turysta.net/zdjecia/galeria-glowna/max/87
    /Dom-Gdynia-Gdynia-871581.jpg
    Takie cuś na pomorzu?
    Nie wierze;)
    a tak na poważnie- mój wujek z 5 lat temu chałupę wymalował na jaskrawy
    zielonogroszkowy kolor.
    Mi tam nic do tego skoro jemu się podobało;)

    > mozemy sie na golej ziemi umówic na wódkę! Ale bez koni, kóz itp atrakcji, >
    >jakos nie gustuję ;)
    Wódka ok
    Z kozą nie próbowałem;)


  • 107. Data: 2015-11-30 14:39:47
    Temat: Re: Co tutaj nie zadziałało?
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2015-11-30 o 11:06, Budyń pisze:

    > maniek - no zrozum ze nie wiem bo nie jestem urbanistą. Jakies zasady swoje mają,
    tak jak nie wtrącasz sie lekarzowi, daj spokój i urbaniscie, niech robia swoje. Ani
    lekarz ani urbanista nie nastaje na twoja wolnosc - mimo ze czasem boli.
    >
    >
    > b.

    Ale bierzesz pod uwagę, że domy projektują projektanci, a nie urbaniści?
    Inwestorzy natomiast tylko wybierają projekty.
    Projektanci uczą się nie tylko spraw technicznych, ale także i estetyki
    i ergonomii.
    Po co ma się tu wpierdalać urbanista?
    Czy tylko po to, żeby ograniczać projektantów i spierdolić to co może
    być ładne i funkcjonalne?
    To tak jakbyś żądał, żeby bezpośrednim leczeniem pacjentów zajął się
    prezes NFZ.

    Twoje porównanie z lekarzem jest bardzo dobre tyle, że w tym przypadku
    lekarzem jest projektant, a nie urbanista.
    Porównując do Twojego lekarza rola urbanisty w budowie i estetyce domu
    jest taka sama jak prezesa NFZ do procesu leczenia pacjenta.
    Łapiesz to porównanie?
    Urbaniści są od spraw bardziej ogólnych projektowania przestrzeni, a nie
    od decydowania na jaki kolor masz pomalować dom lub też w jakim on ma
    być wybudowanym stylu.


  • 108. Data: 2015-11-30 14:50:25
    Temat: Re: Co tutaj nie zadziałało?
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2015-11-30 o 07:27, Budyń pisze:

    > no i doszlismy od pytania w jakim stopniu urbanisci maja wplywac na wytyczne
    miejscowych planow

    Jak najmniej.
    Powinni tylko określać gdzie mają być osiedla mieszkaniowe, gdzie
    przemysłowe, gdzie parki, a gdzie wysypiska śmieci, gdzie drogi itp.
    Czyli bardzo ogólnikowy zarys przestrzeni.
    Kształt czy kolor domów pozostawić architektom, projektantom i inwestorom.

    > do sekwencji
    > ze katolstwo jest winne ograniczaniu wolnosci (bo jaki katol ci nabluzgal w calkiem
    innej sprawie - a i ten katol to pewnie zaden szanowany katol ino jakis pijany buc)

    Być może i pijany buc. Wielu z nich publicznie piło i śpiewało w kościele :)

    > ze obowiazek posiadanie wody w domu to ograniczanie wolnosci (zapewne całe
    rozporzadzenie jest do wyrzuceniahttp://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=
    WDU20020750690)
    > ze oceną wartosci nieruchomosci nie powinni sie zajmowac specjalisci od wyceny
    nieruchomosci

    Niestety wszelkie wyceny to fikcja i pobożne życzenia, a nieruchomość
    jest warta tyle, ile jest w stanie za nią dać kupujący.

    > i ze przepisow drogowych nie nalezy likwidowac bo sluza bezpieczenstwu - mimo ze
    jest oczywistym ze podstawowym konfliktem od zawsze jest miedzy wolnoscia ktora tak
    cenisz, a bezpieczenstwemhttp://www.krytykapolityczna.pl/artyk
    uly/opinie/20131002/bauman-wolnosc-bezpieczenstwo-no
    -i-wybieraj-tu

    Ale chyba rozróżniasz mądre przepisy służące zapewnieniu bezpieczeństwa
    od durnych przepisów służących tylko i wyłącznie hamowaniu inicjatywy i
    pomysłów?

    > No nie dziw sie ze korwinistyczne myslenie jest słabo rozumiane, a wobec takiego
    miszmaszu ciezko popierac podobne inicjatywy. Mimo ze przeciez czesc ich jest jak
    najbardziej sluszna.

    Najczęściej słyszę takie teksty:
    - Korwin to jest pojebany człowiek i opowiada bzdury!
    - Ale wysłuchałeś tego co on mówi w tym temacie?
    - A po co mam słuchać tego pojebanego gościa jak wiadomo, że on opowiada
    bzdury?

    Niestety prawda jest taka, że ci co go krytykują, nigdy nie słyszeli
    tego co on mówi i nie chcą słuchać, bo oni już mają wyrobione swoje
    zdanie na temat Korwina.
    Ot, takie mamy społeczeństwo.


  • 109. Data: 2015-11-30 14:52:47
    Temat: Re: Co tutaj nie zadziałało?
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2015-11-30 o 11:07, Adam Sz. pisze:
    > W dniu poniedziałek, 30 listopada 2015 10:40:36 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
    >
    >> To znaczy co jest wg. Ciebie OK? Wysokosc domu, ksztalt dachu jest OK?
    >> Kolor kostki, elewacji i dachu tez? Rodzaj ogrodzenia?
    > Moim zdaniem powinno sie regulowac tylko typ zabudowy (przemyslowa,
    > jednorodzinna, wielorodzinna, uslugowa) i ew. maksymalna wysokosc, bo ta moze
    > miec wplyw na zycie sasiednich mieszkancow (dostep do slonca). A nawet nie
    > wysokosc, co wlasnie to oddzialywanie na sasiednie dzialki. Bo jak sobie ktos
    > kupi hektar pola to niech stawia na srodku dom 50 metrowy, byle nie zasloni
    > slonca na sasiednich dzialkach w np. okreslonym procencie :)
    >
    > Cala reszta - indywidualnie do wyboru. To mieszkancy sami maja decydowac
    > jak i gdzie chca mieszkac i z reguly im mieszkancy maja wiecej klepek w glowie
    > tym osiedle wyglada ladniej. Jak ktos chce mieszkac w odpustowej okolicy to
    > taka wybiera :-)
    > pozdr.
    >

    Ja się pod tym podpisuję rencyma i nogoma :)


  • 110. Data: 2015-11-30 14:59:33
    Temat: Re: Co tutaj nie zadziałało?
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu poniedziałek, 30 listopada 2015 14:39:54 UTC+1 użytkownik Uzytkownik napisał:
    > W dniu 2015-11-30 o 11:06, Budyń pisze:
    >
    > > maniek - no zrozum ze nie wiem bo nie jestem urbanistą. Jakies zasady swoje mają,
    tak jak nie wtrącasz sie lekarzowi, daj spokój i urbaniscie, niech robia swoje. Ani
    lekarz ani urbanista nie nastaje na twoja wolnosc - mimo ze czasem boli.
    > >
    > >
    > > b.
    >
    > Ale bierzesz pod uwagę, że domy projektują projektanci, a nie urbaniści?
    > Inwestorzy natomiast tylko wybierają projekty.
    > Projektanci uczą się nie tylko spraw technicznych, ale także i estetyki
    > i ergonomii.
    > Po co ma się tu wpierdalać urbanista?

    a mógłbys tak bez mięsa?

    > To tak jakbyś żądał, żeby bezpośrednim leczeniem pacjentów zajął się
    > prezes NFZ.
    > Twoje porównanie z lekarzem jest bardzo dobre tyle, że w tym przypadku
    > lekarzem jest projektant, a nie urbanista.
    > Porównując do Twojego lekarza rola urbanisty w budowie i estetyce domu
    > jest taka sama jak prezesa NFZ do procesu leczenia pacjenta.
    > Łapiesz to porównanie?
    > Urbaniści są od spraw bardziej ogólnych projektowania przestrzeni, a nie
    > od decydowania na jaki kolor masz pomalować dom lub też w jakim on ma
    > być wybudowanym stylu.

    czyli wiesz o co chodzi i czym zajmuja sie urbanisci - super. No wiec jesli twierdzą
    ze dla poprawnego zagospodarowania przestrzennego potrzebują okreslic projektantowi
    pewne parametry jak np. rodzaj dachu, to ja im wierze bardziej niz tobie - tylko
    dlatego, ze oni a nie ty, sa fachowcami w temacie.


    b.

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 19


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1