Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:8d8d1f90-2882-4833-9922-530ffe69690a@go
oglegroups.com...

>> Ale czego się obawiasz w domu?
>> Mnie z kochanką nikt nie przyłapie a z żoną to niech se patrzą i
>> zazdroszczą
>> :-)

> Obawiać to się nie obawiam bo żadnym ministrem czy innym posłem nie jestem
> ale jednak jakieś minimum prywatności lubię zachować. Na domofonie swoje
> nazwisko umieściłem ale już widoku z > kamery z salonu czy sypialni raczej
> nie chciałbym udostępniać.

Wiem, przecież żartuję, bo mnie to nie dotyczy :-)
No właśnie - jest to kolejny powód by telewizor zamienić na projektor :-)

A jak już ktoś ma telewizor to po co go podłączać do zewnętrznej sieci? Aby
strumieniować muzykę i filmy wystarczy by miał dostęp do jakiegoś NAS'a albo
serwera DLNA. Aby wyświetlić obraz z telefonu czy laptopa też nie trzeba
internetu bo jest miracast, direct WiFi, WIDI i wireless HDMI (a jeszcze
pewnie coś pominąłem).

No i wreszcie jak ktoś koniecznie chce sobie oglądać onet czy FB na TV i
chce aby telewizor miały wyjście na świat to praktycznie każdy domowy router
wi-fi daje możliwość filtrowania ruchu, a przy okazji można wyciąć zbędne
reklamy blokując ruch do serwerów na których są umieszczone.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

On 2015-02-10 15:40, Maniek4 wrote:
> W dniu 2015-02-10 o 15:28, KIKI pisze:

> No tylko sie zastanawiam jak to zrobic z telefonem.

Baseband processor ma dostęp do sprzętu i tu jest problem, bo sam
Android to osobny komputer. Jedyny sposób na Androida to wgranie
oprogramowania basebandu po wykonaniu kilku paczy. Zależy od telefonu
ale do niektórych modeli są rozprute basebandy pozwalające chociażby na
wykrywanie SMS-ów sterujących tak zwanych cichych SMS typu-0 i
reagowanie na to w określony sposób. Np jesteś aktywistą i władza chce
wiedzieć bez nakazu gdzie przebywasz.

Np każdy telefon ma taką funkcję, że możesz do niego wysłać SMS typu 0 i
baseband sam odpowie lub wykona instrukcję bez dania ci powiadomienia,
bo nawet Android się nie dowie o tym. Można tak wysłać do Ciebie taki
SMS z zapytaniem jakie stacje bazowe i z jaką mocą słyszy Twój telefon
aby ustalić gdzie przebywasz. To nie jest tak, że stacje bazowe wykonują
triangulację. To się robi bez nakazu sądu czyli nielegalnie. Takimi
SMS-ami można włączać zdalnie mikrofon i pewnie wiele innych, paskudnych
rzeczy robić bezprawnie.

Podsłuch bez nakazu sądowego robi się przy pomocy IMSI catcherów.

Ten wykrywa nielegalny podsłuch ale SMS-ów typu zero nie wykrywa
https://secupwn.github.io/Android-IMSI-Catcher-Detec
tor/

Ten działa na niewielu urządzeniach ale wykrywa TYPE-0 i I<SI catchery
https://opensource.srlabs.de/projects/snoopsnitch

Są jeszcze programy do wysyłania SMS-ów typu-0 do zabawy jak to działa.
Poszukaj "sms ping" "silent sms" itd.
Poczytaj na niebezpieczniku lub z3s.pl

do góry

Widać widać...

do góry

On 2015-02-10 15:36, Ergie wrote:
> Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:16ff5b34-d923-4e9d-8e67-8200e9a046bb@go
oglegroups.com...
>
>> Nie tak dawno Kiki pisał że w laptopie wlutowuje pstryczek który
>> fizycznie odłącza kamerę. Chyba mu wtedy radziłem aby się popukał po
>> głowie ale teraz bym takich stanowczych rad nie dawał.
>
> Ale czego się obawiasz w domu?
>
> Mnie z kochanką nikt nie przyłapie a z żoną to niech se patrzą i
> zazdroszczą :-)
> Poglądów się nie wstydzę. Kultury mam na tyle że prezydenta ani premiera
> jacy źli by akurat nie byli to nie wyzywam. W trakcie imprez u mnie w
> domu rozmowa nie przypomina forum onetu więc niech sobie słucha kto chce
> - może dzięki temu zmądrzeje :-)

To nie tak. Władza staje się coraz bardziej autorytarna. Coraz więcej
znajomych i ich rodzin pracuje dla władzy. Oni boją się o stołki i
wykrycie przekrętów. Chcą wiedzieć czy ktoś nie knuje przeciwko nim.
paradoksalnie jak nas wszystkich zinwigilują to będą mieli haka na
każdego i żadne przemiany społeczne nie dojdą do skutku, bo za wczasu
przyślą policję czy antyterrorystów. A my jako ludzie nie jesteśmy
idealni i na każdego coś się zawsze znajdzie. Nawet bycie ukrytym gejem
będzie pretekstem do zdyskredytowania działacza.
Np te alarmy bombowe - nie wiadomo czy sami ich nie robią żeby zrobić
psychozę i wprowadzić kolejne prawo dla dobra obywateli. Jestem
osobiście przeciwny takim wygłupom, bo to tylko jest wodą na młyn władzy.

do góry

Użytkownik "KIKI" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:54da1fa6$0$2179$6...@n...neostrada
.pl...

> To nie tak. Władza staje się coraz bardziej autorytarna. Coraz więcej
> znajomych i ich rodzin pracuje dla władzy. Oni boją się o stołki i
> wykrycie przekrętów. Chcą wiedzieć czy ktoś nie knuje przeciwko nim.
> paradoksalnie jak nas wszystkich zinwigilują to będą mieli haka na
> każdego i żadne przemiany społeczne nie dojdą do skutku, bo za wczasu
> przyślą policję czy antyterrorystów.

Mam przeciwne zdanie :-)
Jeszcze 20 lat temu Snowden, Assagne i inni po prostu by znikali i nikt by o
tym nie usłyszał. Powszechność internetu sprawia że obywateli patrzących
władzy na ręce jest znacznie więcej niż dawniej dziennikarzy. Teraz to _MY_
jesteśmy czwartą władzą. A na transparentach mamy hasło "wszystkich nas nie
zamkniecie" :-) Bo jak nas zamkną to kto będzie płacił podatki na ich pensje
i wczasy na Jamajce?

> A my jako ludzie nie jesteśmy
> idealni i na każdego coś się zawsze znajdzie. Nawet bycie ukrytym gejem
> będzie pretekstem do zdyskredytowania działacza.

Tylko wtedy gdy kogoś to będzie obchodziło. Ale skoro na każdego jest hak to
szybko się okaże że _wszyscy_ są ułomni i wszyscy przestaniemy na to zwracać
uwagę więc to już nie będzie działać. Zdyskredytować uda się ilu 10? może
100? ale jeśli ciągle na ich miejsce będą przychodzili następni to władza z
nami nie wygra

Prosty przykład jeśli w restauracji głośno powiesz wskazując jednego klienta
że nie umył rąk wychodząc z WC to zrobi się czerwony. Ale jeśli będzie
pokazywał kolejnych to każdy kolejny będzie się tym mniej przejmował, aż w
końcu nikt nie będzie na to wskazywanie zwracał uwagi.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

On 2015-02-10 16:26, Ergie wrote:
> Użytkownik "KIKI" napisał w wiadomości grup

> Mam przeciwne zdanie :-)

Może, ale będą zastraszać jednostki. Reszta się podda, bo jest
przestraszona lub za głupia żeby walczyć. Już teraz rozmowy przez zwykły
telefon czy komórkę polegają na "grypsowaniu" i słowach "nie przez telefon".
A właśnie, ciekawe czy tam gdzie są rozruchy czyli kopalnie i Warszawa
czy ktoś może zainstalować programiki do wykrywania imsi catcherów i
może się tam udać? Ciekawe czy używają i na jaką skalę :-) To jest jakby
co nielegalny podsłuch :-) Jeżeli używają podstawionych stacji bazowych
to szukają haków, bo wątpię aby operatorzy - wszyscy - bez nakazu dali
podsłuch.
Nie wdajmy się tylko w dyskusje polityczne i kto ma rację:-) Bardziej
chodzi o metody.

do góry

On 2015-02-10 09:43, abn140 wrote:
> U?ytkownik "Maniek4" <r...@s...won> napisa? w wiadomo?ci
> news:mbar83$jng$1@node2.news.atman.pl...
>> Uszanowanie
>>
>> Sprawdzam czy widzicie moje posty.
>>
>> Pozdro.. TK
> tak.
> za to mnie piszacego z eternal september org widzi chyba tylko Ergi...

Z ethernala... i widzę też Mańka pierwotny post.


--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

W dniu 2015-02-10 o 09:43, abn140 pisze:
> U?ytkownik "Maniek4" <r...@s...won> napisa? w wiadomo?ci
> news:mbar83$jng$1@node2.news.atman.pl...
>> Uszanowanie
>>
>> Sprawdzam czy widzicie moje posty.
>>
>> Pozdro.. TK
> tak.
> za to mnie piszacego z eternal september org widzi chyba tylko Ergi...
>
>
Ja Ciebie widzę i Mańka.

--
Pozdr

Janusz_K

do góry

W dniu 2015-02-10 o 16:26, Ergie pisze:
> Jeszcze 20 lat temu Snowden, Assagne i inni po prostu by znikali i nikt
> by o tym nie usłyszał.

Nic się nie zmieniło, nadal nie słyszymy i nie wiemy nic o tych, którzy
zniknęli.

do góry

On 10.02.2015 10:29, Ergie wrote:
> Użytkownik "abn140" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:mbcg9q$9qn$...@d...me...
>
>> za to mnie piszacego z eternal september org widzi chyba tylko Ergi...
>
> Widzę Cię, a korzystam z atmana więc zakładam, że każdy kto z niego
> korzysta też Cię widzi.

Ja też korzystam z atmana i czasami ktoś potrafi wypaść.
Ale ekipa ZWSA z atman reaguje na takie zgłoszenia i starają się
naprawić problem.

--
GreDi

do góry