eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.dom › Jak zabezpieczacie mieszkania?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 11. Data: 2009-04-17 18:54:07
    Temat: Re: Jak zabezpieczacie mieszkania?
    Od: Tadek <t...@o...pl>

    Boombastic pisze:
    >>> Tylko dobre ubezpieczenie. Z resztą złodziej sobie zawsze poradzi.
    >>
    >> a czytałeś wogóle co jest zapisane w regulaminie takiego
    >> ubezpieczenia? zazwyczaj 87% odrzuca roszczenia ze względu na brak
    >> zamków z atestem, złych okien ( winny być antywłamaniowe wedle
    >> ubezpieczyciela ) itd.
    >
    > Nie traktuj nas jak idiotów. Chyba oczywiste jest, że trzeba spełnic
    > wymogi ubezpieczyciela. Ale te wymogi maja sie zwykle nijak do braku
    > możliwości sforsowania drzwi i okien. A same okna niekoniecznie musza
    > byc antywłamaniowe. Jakoś mojego nzjaomego regularnie co roku okradano,
    > a mieszkanie było w bloku z lat 80-tych i na pewno nie miał okien
    > antywłamaniowych.
    > A jak ubezpieczasz samochód to ubezpieczyciel nie pyta się ciebie o
    > zabezpieczenia?

    co ma samochód do domu? chyba tylko garaż :) Nie mam nikogo za idiotę,
    broń Boszeeee :) ale jak to w Zyciu jest wpier sie podpisuje a potem
    czyta, juz po szkodzie. Miałem raz zabawę z ubezpieczycielem, może on ze
    mną. po tym bardzo dokładnie czytam to co podpisuje


  • 12. Data: 2009-04-17 18:58:06
    Temat: Re: Jak zabezpieczacie mieszkania?
    Od: Tadek <t...@o...pl>

    Sierp pisze:
    > Tadek pisze:
    >> a czytałeś wogóle co jest zapisane w regulaminie takiego
    >> ubezpieczenia? zazwyczaj 87% odrzuca roszczenia ze względu na brak
    >> zamków z atestem, złych okien ( winny być antywłamaniowe wedle
    >> ubezpieczyciela ) itd.
    >
    > Antywlamaniowe okna? Szczerze watpie, nie kojarze takich zapisów jako
    > wymog standardowego ubezpieczenia
    > A ze porzadne atestowane zamki, zamkniete okna itp... no faktycznie,
    > strasznie dziwne, ze ubezpieczyciel nie chce zaplacic za to, ze ktos
    > zapomnial zamknac okna :-)
    >
    > Sierp

    poczytaj na temat okien i wymogów ubezpieczyciela, szczególnie polecam
    zapisy w regulaminie. Wedle nich nie każde okno jest oknem :)


  • 13. Data: 2009-04-17 19:41:50
    Temat: Re: Jak zabezpieczacie mieszkania?
    Od: Tadek <t...@o...pl>

    Sierp pisze:
    > Tadek pisze:
    >> poczytaj na temat okien i wymogów ubezpieczyciela, szczególnie polecam
    >> zapisy w regulaminie. Wedle nich nie każde okno jest oknem :)
    >
    > sluchaj, ja wiem co kupuje, moze cie to zaskoczy
    > Cytat z OWU mojego ubezpieczenia
    >
    > par. 17 punkt 2
    >
    > Commercial Union odpowiada za szkody powstale w wyniku kradziezy z
    > wlamaniem tylko wtedy, gdy spelnione sa lacznie co najmniej nastepujace
    > warunki:
    > [...]
    > 4) wszystkie okna znajduja sie w nalezytym stanie technicznym, sa
    > wlasciwie osadzone i zamkniete, a ich wylamanie badz wywazenie jest
    > mozliwe jedynie przy uzyciu narzedzi lub znacznej sily fizycznej
    >
    >
    > To wszystko, co jest o oknach, o drzwiach balkonowych jest prawie
    > identyczne sformulowanie co o oknach.
    > No i?
    >
    > Sierp
    nie życzę Tobie włamania, ale jak już to powołaj sie na ten zapis. Jak
    będzie szkoda to wtedy przypomnisz sobie moje słowa.


  • 14. Data: 2009-04-18 07:57:03
    Temat: Re: Jak zabezpieczacie mieszkania?
    Od: arek <A...@g...com>

    On 17 Kwi, 13:22, "Krzysztof" <k...@g...pl> wrote:
    > Witam
    > Przeprowadzam sie wlasnie do mieszkania na parterze z malym ogrodkiem i w
    > zwiazku z tym prosze was o wasze doswiadczenia odnosnie zapewnienia sobie
    > mozliwie najwiekszego bezpieczenstwa.Jakie srodki stosujecie,czy np macie
    > jakies urzadzenia alarmowe,jesli tak to jakie konkretne modele.

    Mam urzadzenie alarmowe, obronno-zaczepne.

    Pies, kundel, naped na cztery lapy. Syrena paszczowa
    napedzana ogonem.

    Nie wiem czy na wlamywaczy dziala (jeszcze nikt nie okradl),
    ale swiadkow jechowy trzyma na dystans (uciekli spod drzwi).

    PS
    Wiekszosz tanszych zamkow atestowych mozna
    otworzyc bez uzycia sily. Tzn. zlodziej
    otwiera drzwi tak, ze nie ma sladu wlamania.


  • 15. Data: 2009-04-18 11:18:01
    Temat: Re: Jak zabezpieczacie mieszkania?
    Od: "Ghost" <g...@e...pl>


    Użytkownik "Boombastic" <b...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:49e87dd6$0$29455$f69f905@mamut2.aster.pl...
    >>> Tylko dobre ubezpieczenie. Z resztą złodziej sobie zawsze poradzi.
    >>
    > A jak ubezpieczasz samochód to ubezpieczyciel nie pyta się ciebie o
    > zabezpieczenia?

    Owszem tak. Mnie pytali zawsze.


  • 16. Data: 2009-04-18 15:11:05
    Temat: Re: Jak zabezpieczacie mieszkania?
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Fri, 17 Apr 2009 13:22:24 +0200, Krzysztof napisał(a):

    > (...)odnosnie zapewnienia sobie
    > mozliwie najwiekszego bezpieczenstwa.Jakie srodki stosujecie,czy np macie
    > jakies urzadzenia alarmowe,jesli tak to jakie konkretne modele.

    A po co?
    Naszą maksymą jest: "Jeśli przyjdzie złodziej, to oby tylko nas w domu nie
    zastał" :-D


    --
    "Miłuj swoich wrogów. To doprowadzi ich do szału".
    ;-PPP


  • 17. Data: 2009-04-18 15:18:45
    Temat: Re: Jak zabezpieczacie mieszkania?
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:1pqklourfcg2p$.48fbzb0oczka$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Fri, 17 Apr 2009 13:22:24 +0200, Krzysztof napisał(a):
    >
    >> (...)odnosnie zapewnienia sobie
    >> mozliwie najwiekszego bezpieczenstwa.Jakie srodki stosujecie,czy np macie
    >> jakies urzadzenia alarmowe,jesli tak to jakie konkretne modele.
    >
    > A po co?
    > Naszą maksymą jest: "Jeśli przyjdzie złodziej, to oby tylko nas w domu nie
    > zastał" :-D

    Po to by nie kupować części wyposażenia co roku. Znajomemu znudziło się
    kupowanie co roku nowego telewizora to kupił tylna projekcję (to już było
    pare lat temu) wielkości komody i złodzieje dociągnęli ją tylko na środek
    pokoju. Telewizor sie ostał.


  • 18. Data: 2009-04-18 17:20:12
    Temat: Re: Jak zabezpieczacie mieszkania?
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Sat, 18 Apr 2009 17:18:45 +0200, Boombastic napisał(a):

    > Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:1pqklourfcg2p$.48fbzb0oczka$.dlg@40tude.net...
    >> Dnia Fri, 17 Apr 2009 13:22:24 +0200, Krzysztof napisał(a):
    >>
    >>> (...)odnosnie zapewnienia sobie
    >>> mozliwie najwiekszego bezpieczenstwa.Jakie srodki stosujecie,czy np macie
    >>> jakies urzadzenia alarmowe,jesli tak to jakie konkretne modele.
    >>
    >> A po co?
    >> Naszą maksymą jest: "Jeśli przyjdzie złodziej, to oby tylko nas w domu nie
    >> zastał" :-D
    >
    > Po to by nie kupować części wyposażenia co roku. Znajomemu znudziło się
    > kupowanie co roku nowego telewizora to kupił tylna projekcję (to już było
    > pare lat temu) wielkości komody i złodzieje dociągnęli ją tylko na środek
    > pokoju. Telewizor sie ostał.

    No, a ja mam jeden tv, stary, malutki, w kuchni. Generalnie nie
    "inwestujemy" w elektronikę audiowizualną, w sypiualni robimy wszystko
    tylko nie ogladamy tv, w salonie gości się bawi, a nie puszcza im filmiki z
    wesela czy ostatniej podróży. Kradzież zmywarki przeżyję, pralki z piętra
    nie ściągną, bo ciążka jak ch..., a co najcenniejszej dla mnie rzeczy,
    fortepianu, złodziej ani nie udźwignie, ani nie zmieści w drzwiach, chocby
    się zes... .
    Tak więc naprawdę maksyma o nieobecności podczas wizyty złodzieja ma
    porządny, głęboki sens... bo to, co najcenniejsze, każdy nosi przy sobie.
    :-)
    --
    "Miłuj swoich wrogów. To doprowadzi ich do szału".
    ;-PPP


  • 19. Data: 2009-04-18 17:55:41
    Temat: Re: Jak zabezpieczacie mieszkania?
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>

    > No, a ja mam jeden tv, stary, malutki, w kuchni. Generalnie nie
    > "inwestujemy" w elektronikę audiowizualną, w sypiualni robimy wszystko
    > tylko nie ogladamy tv, w salonie gości się bawi, a nie puszcza im filmiki
    > z
    > wesela czy ostatniej podróży. Kradzież zmywarki przeżyję, pralki z piętra
    > nie ściągną, bo ciążka jak ch..., a co najcenniejszej dla mnie rzeczy,
    > fortepianu, złodziej ani nie udźwignie, ani nie zmieści w drzwiach, chocby
    > się zes... .
    > Tak więc naprawdę maksyma o nieobecności podczas wizyty złodzieja ma
    > porządny, głęboki sens... bo to, co najcenniejsze, każdy nosi przy sobie.
    > :-)

    Moim klientom - parze staruszków - ukradziono telewizor takiej jakości, że
    wtyd już było postawić go koło smietnika. Więcej kosztowała naprawa
    zniszczonego okna.


  • 20. Data: 2009-04-18 18:01:07
    Temat: Re: Jak zabezpieczacie mieszkania?
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Sat, 18 Apr 2009 19:55:41 +0200, Boombastic napisał(a):

    >> No, a ja mam jeden tv, stary, malutki, w kuchni. Generalnie nie
    >> "inwestujemy" w elektronikę audiowizualną, w sypiualni robimy wszystko
    >> tylko nie ogladamy tv, w salonie gości się bawi, a nie puszcza im filmiki
    >> z
    >> wesela czy ostatniej podróży. Kradzież zmywarki przeżyję, pralki z piętra
    >> nie ściągną, bo ciążka jak ch..., a co najcenniejszej dla mnie rzeczy,
    >> fortepianu, złodziej ani nie udźwignie, ani nie zmieści w drzwiach, chocby
    >> się zes... .
    >> Tak więc naprawdę maksyma o nieobecności podczas wizyty złodzieja ma
    >> porządny, głęboki sens... bo to, co najcenniejsze, każdy nosi przy sobie.
    >> :-)
    >
    > Moim klientom - parze staruszków - ukradziono telewizor takiej jakości, że
    > wtyd już było postawić go koło smietnika. Więcej kosztowała naprawa
    > zniszczonego okna.

    Gdyby byli w domu, więcej kosztowałby pogrzeb - może.
    --
    "Miłuj swoich wrogów. To doprowadzi ich do szału".
    ;-PPP

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1