eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Największe absurdy, śmieszne...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 68

  • 1. Data: 2012-03-26 10:28:54
    Temat: Największe absurdy, śmieszne...
    Od: Ariusz <a...@g...pl>

    Penie każdy miał do czynienia z głupotą, która powalała, śmieszyła, wk...

    Może się pochwalicie.

    Mnie rozbawiło do łez jak spec od płotu:

    (ogrodzenia tzw. kute gdzie pionowe pręty oddalone od siebie o około 10 cm)
    ...

    - Ile pan chce te przęsła nad murkiem pyta "fachowiec"

    mówię - nie wiem, może 4, może 5 cm

    - zrób se pan 1,5 lub 2 cm to panu MYSZ NIE PRZEJDZIE

    ...


    Ariusz



  • 2. Data: 2012-03-26 12:21:15
    Temat: Re: Największe absurdy, śmieszne...
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    > Użytkownik "Ariusz" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:jkp9cc$g6c$...@i...gazeta.pl...

    > Penie każdy miał do czynienia z głupotą, która powalała, śmieszyła, wk...

    > Może się pochwalicie.

    1. Projektant przyłącza wody wymyślił, że woda będzie szła na poziomie -1,1
    m od drogi do domu. Wszystko byłoby ok, gdyby nie to, ze przy drodze jest
    rów o głębokość 0,9 m więc rura byłaby przykryta tylko 20 cm ziemi.
    W sumie do pierwszej zimy wszytko byłoby ok :-)
    Na szczęście wykonawca zauważył problem.

    2. Projektant elektryki wymyślił różnicówki trójfazowe na obwody
    jednofazowe. Czyli jak różnicówka wybija to zamiast braku prądu w kilku
    obwodach byłby brak prądu w połowie domu. Na szczęście zauważyłem problem od
    razu.

    3. U znajomej instalator CO/CWU dał za małe naczynie przeponowe w obiegu CWU
    i po napełnieniu wanny gdy kocioł grzeje wodę w zasobniku to puszcza zawór
    bezpieczeństwa. Jako rozwiązanie obniżył temperaturę CWU i tak zostawił. Po
    reklamacji, że traz jest za mało ciepłej wody by napełnić wannę, stwierdził,
    że tak musi być, albo ciepła woda i cieknący zawór albo zimna woda. Od tego
    czasu znajoma ma w kotłowni wiaderko które musi raz na miesiąc opróżniać :-)

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 3. Data: 2012-03-26 12:25:54
    Temat: Re: Największe absurdy, śmieszne...
    Od: " " <j...@W...gazeta.pl>

    Ariusz <a...@g...pl> napisał(a):

    > Penie każdy miał do czynienia z głupotą, która powalała, śmieszyła, wk.
    > ..
    >
    > Może się pochwalicie.
    >
    > Mnie rozbawiło do łez jak spec od płotu:
    >
    > (ogrodzenia tzw. kute gdzie pionowe pręty oddalone od siebie o około 10 cm)
    > ....
    >
    > - Ile pan chce te przęsła nad murkiem pyta "fachowiec"
    >
    > mówię - nie wiem, może 4, może 5 cm
    >
    > - zrĂłb se pan 1,5 lub 2 cm to panu MYSZ NIE PRZEJDZIE
    >
    > ....
    >
    >
    > Ariusz
    >
    >
    niektórzy już tak mają, że na głupotę odpowiadają głupotą
    pozdrawiam
    Jan

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 4. Data: 2012-03-26 20:07:16
    Temat: Re: Największe absurdy, śmieszne...
    Od: piotr <k...@T...pl>

    W dniu 26.03.2012 12:25, j...@W...gazeta.pl pisze:
    > Ariusz<a...@g...pl> napisał(a):
    >
    >> Penie każdy miał do czynienia z głupotą, która powalała, śmieszyła, wk.
    >> ..
    >>
    >> Może się pochwalicie.
    >>
    >> Mnie rozbawiło do łez jak spec od płotu:
    >>
    >> (ogrodzenia tzw. kute gdzie pionowe pręty oddalone od siebie o około 10 cm)
    >> ....
    >>
    >> - Ile pan chce te przęsła nad murkiem pyta "fachowiec"
    >>
    >> mówię - nie wiem, może 4, może 5 cm
    >>
    >> - zrĂłb se pan 1,5 lub 2 cm to panu MYSZ NIE PRZEJDZIE
    >>
    >> ....
    >>
    >>
    >> Ariusz
    >>
    >>
    > niektórzy już tak mają, że na głupotę odpowiadają głupotą
    > pozdrawiam
    > Jan
    >


    W zeszłym roku zamówiłem w marcu neostradę, przyszedł router kurierem,
    montażyści się pojawili, zestawili łącze, wszystko fajnie, no to mówię,
    jak łącze skrosowane na centrali to podłączę router i zobaczymy.
    Podłączam - nie działa, nie synchronizuje się i pytam, Panowie co dalej?

    - Dzwoń Pan teraz sobie na błękitną linię, do widzenia.


  • 5. Data: 2012-03-26 20:19:44
    Temat: Re: Największe absurdy, śmieszne...
    Od: SkiMir <p...@M...onet.pl>

    W dniu 2012-03-26 12:21, Ergie pisze:

    > 1. Projektant przyłącza wody wymyślił, że woda będzie szła na poziomie
    > -1,1 m od drogi do domu. Wszystko byłoby ok, gdyby nie to, ze przy
    > drodze jest rów o głębokość 0,9 m więc rura byłaby przykryta tylko 20 cm
    > ziemi.
    > W sumie do pierwszej zimy wszytko byłoby ok :-)
    > Na szczęście wykonawca zauważył problem.

    To dowodzi paranoi związanej z bieganiem z byle gównem do projektanta.
    "Bo to musi projektant przeliczyć..."
    Takie pierdoły jak zachowanie odpowiedniej głębokości zakopania rury są
    w gestii wykonawcy - to on dostaje polecenie: "ma być zakopane na 1,5m"
    a nie 1,5m od jakiejś wyimaginowanej linii na mapie.

    U mnie geodeta wykonał mapę do celów projektowych.
    Przeglądam sobie w domu i patrzę na poziomnice.
    Co widzę: moja działka to "grobla" wyższa o dokładnie 100m od
    przylegających terenów.
    Dzwonię do geodety i mówię co i jak... Szybko przeprosił za błąd i
    poprosił abym tej mapy nie załączał do żadnych dokumentów tylko oddał mu
    do poprawki.

    > 2. Projektant elektryki wymyślił różnicówki trójfazowe na obwody
    > jednofazowe. Czyli jak różnicówka wybija to zamiast braku prądu w kilku
    > obwodach byłby brak prądu w połowie domu. Na szczęście zauważyłem
    > problem od razu.

    Projektant elektryki założył rozwiązanie tanie i równie skuteczne w
    zabezpieczaniu jak to z różnicówkami na każdej fazie z osobna. Fakt - ma
    tą wadę o której napisałeś jednak w realu jak ci różnicówka wybija to
    coś nie teges jest z instalacją a jak wybije w przypadku upływu prądu to
    można jakość przełknąć chwilowy brak prądu w całym domu.
    Gorzej jakby dał różnicówki jednofazowe i później spiął obwody do gniazd 3F.

    --
    M.


  • 6. Data: 2012-03-26 20:24:44
    Temat: Re: Największe absurdy, śmieszne...
    Od: "Piotr " <c...@W...gazeta.pl>

    piotr <k...@T...pl> napisał(a):


    > W zeszłym roku zamówiłem w marcu neostradę, przyszedł router kurierem,
    > montażyści się pojawili, zestawili łącze, wszystko fajnie, no to mówię,
    > jak łącze skrosowane na centrali to podłączę router i zobaczymy.
    > Podłączam - nie działa, nie synchronizuje się i pytam, Panowie co dalej?
    >
    > - Dzwoń Pan teraz sobie na błękitną linię, do widzenia.

    Po podpisaniu odbioru chyba już mogli tak powiedzieć :). U mnie chcieli się
    tylko pochwalić, że wykonali robotę, ale wymogłem aby odpalili komputer, nasz
    nie ich i pokazali, że wszystko hula. Jeździli na tę swoją hiper duper
    centralę jeszcze dwa razy, oprócz dwóch poprzednich i byli tym bardzo
    zestresowani.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 7. Data: 2012-03-26 20:28:18
    Temat: Re: Największe absurdy, śmieszne...
    Od: SkiMir <p...@M...onet.pl>

    W dniu 2012-03-26 10:28, Ariusz pisze:
    > Penie każdy miał do czynienia z głupotą, która powalała, śmieszyła, wk...

    Projektant to podstawa!!!

    Miałem w projekcie terivę a nad garażem strop drewniany.
    Chciałem zrobić monolit więc poszedłem za radą kierbuda do
    "projektanta". Omówiliśmy szczegóły...
    Za tydzień ładny projekt zbrojenia mam w ręku.
    Do roboty.
    Strzemiona zamówiłem gotowe pod wymiar.
    Jest belka ukryta częściowo w stropie, podana szerokość więc wykonujemy
    szalunek.
    Wszystko niby OK, belka dołem zbrojona 10 prętów fi16. Podczas skręcania
    zbrojenia szybko doszliśmy do wniosku, że te pręty włożone w strzemiona
    utworzą prawie monolit przez który nie przeleje się beton...


    Więcej absurdów?
    Nie ma problemu, każdy papier załatwiałem sam, dopilnowywałem każdego
    etapu budowy, wykonuję sam wiele rzeczy więc po drodze natrafiłem na
    cały stos absurdów.

    --
    M.


  • 8. Data: 2012-03-26 22:43:26
    Temat: Re: Największe absurdy, śmieszne...
    Od: "Jackare" <1...@t...com.pl>

    Użytkownik "SkiMir" <p...@M...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:jkqbn4$v0h$1@srv.cyf-kr.edu.pl...

    > Gorzej jakby dał różnicówki jednofazowe i później spiął obwody do gniazd
    > 3F.
    >
    tylko że to by nie działało, a z kolei różnicówkami 3f nie wolno
    zabezpieczać obwodów 1F


  • 9. Data: 2012-03-26 22:50:21
    Temat: Re: Największe absurdy, śmieszne...
    Od: Budyń <b...@g...pl>

    Użytkownik "Jackare" <1...@t...com.pl> napisał w wiadomości
    news:jkqkco$nr6$1@node2.news.atman.pl...
    > Użytkownik "SkiMir" <p...@M...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:jkqbn4$v0h$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
    >
    >> Gorzej jakby dał różnicówki jednofazowe i później spiął obwody do gniazd
    >> 3F.
    >>
    > tylko że to by nie działało, a z kolei różnicówkami 3f nie wolno
    > zabezpieczać obwodów 1F


    znaczy sie nie moge dac jednej 3-f różnicówki na cały dom czy jak? Co to za
    przepis?



    b.


  • 10. Data: 2012-03-26 22:52:12
    Temat: Re: Największe absurdy, śmieszne...
    Od: SkiMir <p...@M...onet.pl>

    W dniu 2012-03-26 22:43, Jackare pisze:

    >> Gorzej jakby dał różnicówki jednofazowe i później spiął obwody do
    >> gniazd 3F.
    >>
    > tylko że to by nie działało, a z kolei różnicówkami 3f nie wolno
    > zabezpieczać obwodów 1F

    Jakaś norma o tym mówi? Pytam poważnie bo w wielu domach widziałem
    właśnie takie zabezpieczenie - trójfazowa różnicówka a później wszystko
    porozdzielane na obwody.

    Z resztą sam rozmawiałem z elektrykiem (z ZE) i nakreśliłem mu swój
    pomysł zrobienia rozdzielni z osobną różnicówką 3F i trzema różnicówkami
    1F. Gość pokiwał głową i stwierdził, że jak mam kasę na tyle różnicówek
    to bardzo dobry pomysł, a jak nie to dać 3F i będzie OK.

    --
    M.

strony : [ 1 ] . 2 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1