eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Odwrocony dach - jak?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 65

  • 61. Data: 2010-03-06 09:32:05
    Temat: Re: Odwrocony dach - jak?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    mayky wrote:
    > W dniu 2010-03-05 20:14, Plumpi pisze:
    > (ciach)
    >
    >> Z resztą ktoś, kiedyś powiedział, że lepsze jedno zdjęcie jak tysiąc
    >> słów. Pooglądaj sobie może zdjęcia z moich okolic i przemyśl:
    >> http://fotoforum.gazeta.pl/k/Tornado.html
    >> Niestety ja to widziałem na własne oczy. Są tu też zdjęcia domu moich
    >> znajomych.
    >> Wbrew pozorom wiatr to ogroma siła, która łamie grube krokwie, a ma
    >> sobie nie poradzić ze styropianem ?
    > [ciach]
    >
    > Nie neguję siły wiatru .....
    >
    > Czytam grupę ( i ten wątek) no i jak się bezsensownie "kopiecie".....
    >
    > zostawiłem akapit co do którego mam pytanie
    > Jacek sugerujesz ze jeśli dach będzie wykonany tak jak Ty piszesz
    > a nie jak Marek ma zrobione to Twoj sposób przetrwa tą trąbę a Marka
    > pokrycie dachowe nie przetrwa ??????

    problem jest w tym że Plumpi sobie ubździł jakiś wyimaginowany problem.

    teraz jak widać postanowił wyjść z twarzą opowiadając bajami o tornado które
    zrywa dachy...
    i ze tylko tak ogólnei i teoretycznie a nie o tym konkretnym problemie.

    no fajnie tylko ze aby dachu nie zerwało tornado to trzeba zbudować dach z
    żelbetu monolitycznego odlanego wraz ze zbrojonymi ścianami.


    W normalnej sytuacji (nie tornado i nie huragan o prędkości 200km/h)
    styropianowi sie nic nei stanie.


  • 62. Data: 2010-03-06 09:47:36
    Temat: Re: Odwrocony dach - jak?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Plumpi wrote:
    > Użytkownik "mayky" <m...@c...pl> napisał w wiadomości
    > news:hmrsr7$sie$1@alfa.ceti.pl...
    >
    >> Odpowiedziales jak rasowy polityk .....
    >> powtórzę pytanie
    >> Twoj sposób uwazasz ze przetrwa ta trąbę ?????
    >
    > Myślę, że ma większe szanse przetrwać.
    > Co do trąby to ona pzeszła przez wiele domów i jednak nie wszystkie
    > domy ucierpiały.
    >
    >> Mayky
    >>
    >> p.s.1. IMHO przy calej wiedzy i praktyce zawartej w tej dyskusji
    >> przykład zdjęc trąby jest ciosem poniżej pasa - klasa pl. media -
    >> działanie psychologiczne - dla mas......

    > Nawet dzisiaj o mało się nie pokłuciłem z kumplami, którzy na siłę
    > wciskają klientowi gazowy kocioł kondensacyjny.
    > Uważam, ze kotły kondensacyjne są o wiele lepsze pod wieloma
    > względami, ale w przypadku tego klienta jest to zły pomysł, ponieważ
    > jest to mieszkanie w starej, nieocieplonej kamienicy, bez podłogówki,
    > a dodatkowo CO będzie wspomagane kotłem węglowym (śmieciuchem) oraz
    > piecem kominkowym, w którym przywykli dużo palić. Po prostu w tym
    > konkretnym przypadku kocioł gazowy głównie będzie grzał CWU przez
    > cały rok, a większość ogrzewania będzie z węgla i drewna. Uważam, że
    > dodatkowe koszty związane z droższym kotłem oraz koniecznością
    > przewymiarowania grzejników tylko po to, aby kocioł mógł pracować na
    > niskich temperaturach wody i kondesnować nie zwrócą się nawet przez
    > 10 lat.

    tylko że już od jakiegoś czasu kondensaty zaczyna sie traktowac jak zwykłę
    kotły, dodajmy do tego ze nawet przy instalajcji liczonej 70/55 kondensat
    większą część sezonu bezie pracował przy niskich parametrach.


    > Co zaś się tyczy tornada to warto sobie pooglądać i przeanalizować
    > gdzie tkwiłły błędy w tych domach.
    >
    > W żadną skrajność. Zauważ, które domy "odfrunęły". Przede wszystkim
    > domy posiadające ażurową konstrukcję dachu czyli dachówki i tu
    > zarówno domy stare jak i nowe oraz starsze domy pokryte papą z
    > deskowaniem, gdzie deski były bez felca. Tam, gdzie były domy
    > pokrywane płytą OSB, deskami z felcem, blachodachówką w większości
    > domy te nawet nie były w najmniejszym stopniu dotknięte pomimo, że
    > tornado przeszło także i nad nimi. O czym to może świadczyć ?

    no właśnie masz jakieś wyniki badań rzeczoznawców budowlanych co do tych
    domów?

    powody dla których dach nie poleciał może być setki.

    generalnie podciśnienie jakie powstaje podczas przejścia tornado rozwala
    także domy murowane i zrywa ciężkie stalowe konstrukcje dachowe. Ponadto w
    ścieżce tornado występują znaczne fluktuacje parametrów zrywających.

    tylko że ta dyskusja nei ma sensu bo rozmawialiśmy o zwykłych warunkach
    POLSKICH a nie o budowie domów tornadoodpornych.

    przypomnę:
    1. sugerowałeś ze ruchy więźby podczas wiatru oderwa styropian do
    deskowania.
    2. sugerowałeś że różnicę ciśnienia podczas wiatru spowodują zmęczenie
    mechaniczne wyginanego styropianu.

    Ad 1. ja uważam ze jeśli więźba bedzie maiąła takie duże ruchu to znaczy że
    jest źle wykonana. mogę sobie tylko wyobrazić taki przypadek gdy mamy
    więźbę krokwiową bez deskowania, bez desek wiatrowych, bez belki
    kalenicowej, bez kleszczy czy jętek.

    Ad 2. powiedz, na jaką wartość w Pa szacujesz różnice ciśnienia pomiędzy
    stronami wewnętrzną i zewnętrzną styropianu czy szczelnego deskowania,
    będziemy mogli wtedy oszacować siły działające kawałek pokrycia miedzy
    dwiema krokwiami i policzyć ugięcie desek czy styropianu.


  • 63. Data: 2010-03-06 10:29:23
    Temat: Re: Odwrocony dach - jak?
    Od: "Plumpi" <p...@o...pl>

    Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:hmt7fa$go9$1@news.onet.pl...

    > problem jest w tym że Plumpi sobie ubździł jakiś wyimaginowany problem.
    >
    > teraz jak widać postanowił wyjść z twarzą opowiadając bajami o tornado
    > które zrywa dachy...
    > i ze tylko tak ogólnei i teoretycznie a nie o tym konkretnym problemie.
    >
    > no fajnie tylko ze aby dachu nie zerwało tornado to trzeba zbudować dach z
    > żelbetu monolitycznego odlanego wraz ze zbrojonymi ścianami.
    >
    >
    > W normalnej sytuacji (nie tornado i nie huragan o prędkości 200km/h)
    > styropianowi sie nic nei stanie.

    Normalnie to to co przeszło przez Polskę nazywane jest zbyt przesadnie
    "tornadem". Niestety ze względu na zmiany klimatyczne porywistych wiatrów
    będziemy mieć coraz więcej. Niestety znam też przypadki zerwania dachu
    podczas zwykłej wichury (nie tornada). Tak sie składa, że dach został
    zerwany z budynku stojącego od mojego domu w odległości ok. 50m po drugiej
    stronie drogi. Dach wylądował na domu sąsiada uszkadzając dach , okna i
    ogrodzenie, a także wiatę przystanku autobusowego. Podkreślam jeszcze raz -
    to nie było tornado.

    Myślę, że czas by już zakończyć te dyskusje prowadzące z Twojej strony tylko
    i wyłącznie do "przejażdżek osobistych", bo jak widzę Twoje wypowiedzi
    zmierzają cały czas tylko do tego jednego celu.

    EOT


  • 64. Data: 2010-03-06 10:46:41
    Temat: Re: Odwrocony dach - jak?
    Od: "Plumpi" <p...@o...pl>

    Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:hmt8cd$ipg$1@news.onet.pl...

    > tylko że już od jakiegoś czasu kondensaty zaczyna sie traktowac jak zwykłę
    > kotły, dodajmy do tego ze nawet przy instalajcji liczonej 70/55 kondensat
    > większą część sezonu bezie pracował przy niskich parametrach.

    Problem w tym, że będzie pracował przez większość sezonu bez kondensowania,
    a ile to zależy od od usytuowania na mapie Polski oraz jakości izolacji
    domu, a ta jest bardzo słaba w tym konkretnym przypadku, bo ściany to
    głównie kamień, czyli zapotrzebowanie niewielkiego mieszkania jest spore.
    Kondensacja zaczyna się dopiero poniżej 57stC wody powrotnej, a żeby kocioł
    w 100% mógł wykorzystać kondensowanie to należy wyliczyć układ dla zasilania
    nie wyższego jak 55stC i wtedy uzyskujemy te kilkanaście dodatkowych procent
    oszczędności z tytułu kondensacji.
    Przy dodatkowych kosztach (kocioł kondenascyjny, większe grzejniki) na
    poziomie kilku tys. zł. koszt tej instalacji zwróci się dopiero po kilku
    latach przy dużym, dobrze ocieplonym domu i dużej instalacji, a w przypadku
    małych instalacji w domach o kiepskiej izolacyjności zwróci się dopiero po
    ponad 10 latach. Jeżeli użytkownik stawia na dodatkowe źródła takie jak
    węgiel czy drewno i faktycznie bedzie je wykorzystywał (tu akurat lubią
    palić w kominku) to ta inwestycja może się zwróci za kilkadziesiąt lat, a
    może nigdy, bo wcześniej kocioł się zestarzeje i trzeba go będzie wymienić.

    > tylko że ta dyskusja nei ma sensu bo rozmawialiśmy o zwykłych warunkach
    > POLSKICH a nie o budowie domów tornadoodpornych.

    Też tak myślę, dlatego temat dachu uważam za skończony.


  • 65. Data: 2010-03-06 19:28:17
    Temat: Re: Odwrocony dach - jak?
    Od: M <M...@w...pl>

    Marek Dyjor pisze:

    > 2. sugerowałeś że różnicę ciśnienia podczas wiatru spowodują zmęczenie
    > mechaniczne wyginanego styropianu.
    [...]

    > Ad 2. powiedz, na jaką wartość w Pa szacujesz różnice ciśnienia pomiędzy
    > stronami wewnętrzną i zewnętrzną styropianu czy szczelnego deskowania,
    > będziemy mogli wtedy oszacować siły działające kawałek pokrycia miedzy
    > dwiema krokwiami i policzyć ugięcie desek czy styropianu.

    Po co szacować. Jest to napisane w każdym projekcie budowlanym (w
    konstrukcji w obliczeniach).

    M.

strony : 1 ... 6 . [ 7 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1