eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Prośba o podpowiedż: jaki lakier na capon?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2009-07-08 10:42:24
    Temat: Prośba o podpowiedż: jaki lakier na capon?
    Od: "iwona" <i...@f...onet.pl>

    Witam!
    Może ktoś wie i mógłby mi podpowiedzieć: jaki jest najlepszy tzn.
    najtrwalszy lakier na capon.
    Ja myślę, że jakiś poliuretanowy, ale jaki... jedno- czy dwuskładnikowy?
    A może jakieś sugestie co to producenta lub choćby nazwy takiego lakieru...
    Ciekawi mnie też jak w przypadku takich lakierów ma się jakość do ich ceny,
    tzn. im droższy tym lepszy, czy może to nie ma znaczenia?...
    Zasadniczo chodzi mi o polakierowanie podłogi w pokoju.
    Mieszkanie jest kawalerką więc ten pokój robi i za sypialnię i za salon i za
    pokój do nauki... czyli ciągle się w nim chodzi...
    Nie uśmiecha mi się co kilka lat wystawianie ciężkich mebli na strych, żeby
    polakierować od nowa ścierający się lub co gorsza łuszczący się lakier..., a
    słyszałam, że takie przypadki się zdarzają...

    pozdrawiam

    Dociekliwa blondynka:-)


  • 2. Data: 2009-07-09 20:03:07
    Temat: Re: Prośba o podpowiedż: jaki lakier na capon?
    Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>


    "iwona" <i...@f...onet.pl> wrote in message
    news:h31tar$f70$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > Witam!
    > Może ktoś wie i mógłby mi podpowiedzieć: jaki jest najlepszy tzn.
    > najtrwalszy lakier na capon.
    > Ja myślę, że jakiś poliuretanowy, ale jaki... jedno- czy dwuskładnikowy?


    A z czego ta podłoga? Jeśli sosna, to daj sobie spokój z najlepszymi i
    najtrwalszymi lakierami, pomaluj pierwszym lepszym podłogowym (to jedno jest
    ważne), on i tak będzie daleko bardziej trwały od samego sosnowego podłoża,
    a na okresową renowację będziesz skazana niezależnie od lakieru, co więcej
    jeśli sosnę polakierujesz supertwardym i superwytrzymałym lakierem, efekt
    będzie taki, że jak potem przespacerujesz się po tej podłodze w szpilkach,
    czy w czym tam blondynki po domu chadzają (na sosnę może wystarczyć
    odrobinkę twardszy/węższy obcas), sosna się pozagniata, a na krawędziach
    zagnieceń supertwardy (a więc mało elastyczny) lakier sobie popęka...

    Jeśli zaś podłoga jest z jakiegoś twardego drewna, wtedy jak najbardziej
    można się pobawić. Lepiej lakier dwuskładnikowy, jaki konkretnie - nie
    podpowiem, za słabo tu znam rynek.

    J.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1