eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Przebicia prądu w ścianie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 1. Data: 2009-12-16 12:41:44
    Temat: Przebicia prądu w ścianie
    Od: "Karol" <b...@p...pl>

    Cześć - mam taki problem, że mam w domu oświetlenie halogenowe zamknięte w
    półce kartonowo-gipsowej.
    Jeśli dotknę tej ścianki zewnętrzną częścią dłoni to czuję szczypanie.
    Oznacza to chyba, że mam przebicia prądu w ścianie. Jako, że boje się, że
    rzutuje to na mój rachunek chciałbym cos z tym zrobić (a rozkuwać też mi się
    nie chce).

    Zauważyłem, że szczypanie jest "całodobowe" czyli bez względu na to, czy
    halogeny są włączone czy nie - wg. mnie świadczy to o tym, że włącznik
    odcina przewód zerowy.

    Czy jeśli zamienię przewody we włączniku światła, to problem przebić będzie
    tylko wtedy, gdy halogeny są włączone czyli rzadko?



  • 2. Data: 2009-12-16 12:58:20
    Temat: Re: Przebicia prądu w ścianie
    Od: "Bartosz Augustyniak" <o...@u...toya.net.pl>


    Użytkownik "Karol" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:hgakie$erj$1@inews.gazeta.pl...
    > Cześć - mam taki problem, że mam w domu oświetlenie halogenowe zamknięte w
    > półce kartonowo-gipsowej.
    > Jeśli dotknę tej ścianki zewnętrzną częścią dłoni to czuję szczypanie.
    A dotykach choćby w miejscu niezagipsowanego wkręta czy po prosztu płyty
    gipsowej. Jak płyty gipsowej to raczej nerwoból niż porazenie pradem

    Płyta kartonowo gipsowa jest dobrym izolatorem


  • 3. Data: 2009-12-16 13:32:25
    Temat: Re: Przebicia prądu w ścianie
    Od: QbaB <q...@g...com>


    >
    > Zauważyłem, że szczypanie jest "całodobowe" czyli bez względu na to, czy
    > halogeny są włączone czy nie - wg. mnie świadczy to o tym, że włącznik
    > odcina przewód zerowy.
    Może być tak że profile zostały przykręcone wkrętem który dotyka
    przewodu w ścianie i to wcale nie koniecznie tego przewodu, który jest
    odpowiedzialny za to oświetlenie.
    Podejrzewam że jednak trzeba będzie rozbierać tą zabudowę i zobaczyć
    co i jak.

    Pzdr
    QbaB


  • 4. Data: 2009-12-16 13:33:05
    Temat: Re: Przebicia prądu w ścianie
    Od: slonko <s...@b...spamu.com>

    Karol wrote:

    > Cześć - mam taki problem, że mam w domu oświetlenie halogenowe zamknięte w
    > półce kartonowo-gipsowej.
    > Jeśli dotknę tej ścianki zewnętrzną częścią dłoni to czuję szczypanie.
    > Oznacza to chyba, że mam przebicia prądu w ścianie. Jako, że boje się, że
    > rzutuje to na mój rachunek chciałbym cos z tym zrobić (a rozkuwać też mi
    > się nie chce).
    >

    a o swoje życie sie nie boisz ? :(
    różnicówke posiadasz ?


  • 5. Data: 2009-12-16 13:34:09
    Temat: Re: Przebicia prądu w ścianie
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Karol" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:hgakie$erj$1@inews.gazeta.pl...
    > Cześć - mam taki problem, że mam w domu oświetlenie halogenowe zamknięte w
    > półce kartonowo-gipsowej.
    > Jeśli dotknę tej ścianki zewnętrzną częścią dłoni to czuję szczypanie.
    > Oznacza to chyba, że mam przebicia prądu w ścianie. Jako, że boje się, że
    > rzutuje to na mój rachunek chciałbym cos z tym zrobić (a rozkuwać też mi
    > się
    > nie chce).
    >
    > Zauważyłem, że szczypanie jest "całodobowe" czyli bez względu na to, czy
    > halogeny są włączone czy nie - wg. mnie świadczy to o tym, że włącznik
    > odcina przewód zerowy.

    Neonówke jak przyłożysz to świeci?

    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek


  • 6. Data: 2009-12-16 13:34:44
    Temat: Re: Przebicia prądu w ścianie
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>



    Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:hganki$k1d$1@news.onet.pl...
    > Neonówke jak przyłożysz to świeci?
    Róznicówki nie wywala?

    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek


  • 7. Data: 2009-12-16 15:05:17
    Temat: Re: Przebicia prądu w ścianie
    Od: Usrobo <u...@o...pl>

    Karol pisze:
    > Cześć - mam taki problem, że mam w domu oświetlenie halogenowe zamknięte
    > w półce kartonowo-gipsowej.
    > Jeśli dotknę tej ścianki zewnętrzną częścią dłoni to czuję szczypanie.
    > Oznacza to chyba, że mam przebicia prądu w ścianie. Jako, że boje się, że
    > rzutuje to na mój rachunek chciałbym cos z tym zrobić (a rozkuwać też mi
    > się
    > nie chce).
    >
    > Zauważyłem, że szczypanie jest "całodobowe" czyli bez względu na to, czy
    > halogeny są włączone czy nie - wg. mnie świadczy to o tym, że włącznik
    > odcina przewód zerowy.
    >
    > Czy jeśli zamienię przewody we włączniku światła, to problem przebić będzie
    > tylko wtedy, gdy halogeny są włączone czyli rzadko?
    >
    >
    mam nadzieje ze nie jestes moim znajomym
    i nie wpadne do ciebie na kawe.......

    --
    Pozdrawiam
    Michał


  • 8. Data: 2009-12-16 15:08:40
    Temat: Re: Przebicia prądu w ścianie
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>



    Użytkownik "Usrobo" <u...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:hgasvm$3ts$1@news.onet.pl...
    > Karol pisze:
    >>
    > mam nadzieje ze nie jestes moim znajomym
    > i nie wpadne do ciebie na kawe.......
    >
    E tam od trazu tragizujecie.
    220V od razu nie zabija. Nawet powiem tak: rzadko zabija.
    Co nie znaczy że trzeba to lekceważyć.
    Zdiagnozować problem i usunąc usterke jesli jest.



    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek



  • 9. Data: 2009-12-16 16:08:48
    Temat: Re: Przebicia prądu w ścianie
    Od: usrobo <u...@o...pl>

    kris pisze:
    >
    >
    > Użytkownik "Usrobo" <u...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:hgasvm$3ts$1@news.onet.pl...
    >> Karol pisze:
    >>>
    >> mam nadzieje ze nie jestes moim znajomym
    >> i nie wpadne do ciebie na kawe.......
    >>
    > E tam od trazu tragizujecie.
    > 220V od razu nie zabija. Nawet powiem tak: rzadko zabija.
    > Co nie znaczy że trzeba to lekceważyć.
    > Zdiagnozować problem i usunąc usterke jesli jest.
    >
    >
    >
    220Volt moze zabic
    moj kolega przez 220V leżal 3 dni na intensywwnej terapii

    tak wiec z prądem nie ma żartów
    bezpieczniki pewnie na drutach porobione
    bo jak by byla roznicowka to by wybijala

    michal


  • 10. Data: 2009-12-16 19:05:28
    Temat: Re: Przebicia prądu w ścianie
    Od: szwagier <k...@p...fm>

    Jako, że boje się, że
    > rzutuje to na mój rachunek chciałbym cos z tym zrobić (a rozkuwać też mi
    > się
    > nie chce).

    Juz jakis czas temu doszedlem do wniosku, ze szukanie na sile
    oszczednosci w eksploatacji budynku prowadzi do paranoi.
    Ale nie sadzilem ze az takiej.

    szwagier

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1