On 18.04.2017 08:03, Ghost wrote:

>>> Czyli "muzyka na sranie" :)
>
>> Wielu woli telefon zamiast bezsensownej muzyki
>
> Pokolenie pokemonów.

Ja też wolę telefon, a pokemonem nie jestem. W spokoju wiadomości
przeczytam.

do góry

Użytkownik "KIKI" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:58f5e31c$0$5160$6...@n...neostrada
.pl...

On 18.04.2017 08:03, Ghost wrote:

>>>> Czyli "muzyka na sranie" :)
>
>>> Wielu woli telefon zamiast bezsensownej muzyki
>
>> Pokolenie pokemonów.

>pokemonem nie jestem.

Jesteś. Każdy, kto nie może się wysrać bez telefonu jest debilem-pokemonem.

do góry

W dniu 2017-04-18 o 11:50, Marek pisze:
> On Mon, 17 Apr 2017 21:41:44 +0200, Marcin N
> <m...@o...pl> wrote:
>> Jasne, to żadna tajemnica. Po wykryciu "gościa" w toalecie ma
>> automatycznie włączać się muzyczka. Ot, dla większej swobody życia.
> ;)
>
> Nie prosciej wykrywać to zapaleniem światła? Albo czujką ruchu?

Tak, czujka ruchu byłaby ok. Ma jednak minus: siedzisz sobie w toalecie
(gość) i nagle widzisz coś, co wygląda jak kamera. Można skrętu kiszek
dostać. ;)


--
MN

do góry

On Tuesday, April 18, 2017 at 4:57:08 PM UTC+2, Marcin N wrote:

> Tak, czujka ruchu byłaby ok. Ma jednak minus: siedzisz sobie w toalecie
> (gość) i nagle widzisz coś, co wygląda jak kamera. Można skrętu kiszek
> dostać. ;)

mozesz w niewidocznym miejscu taki czujnik zamontowac ;)
https://botland.com.pl/czujniki-gazu/5562-czujnik-ni
eprzyjemnych-zapachow-i-nieswiezej-zywnosci-figaro-t
gs2603.html

... i wlaczac muzyczke ... ;)

do góry

W dniu 2017-04-18 o 21:14, WS pisze:
> On Tuesday, April 18, 2017 at 4:57:08 PM UTC+2, Marcin N wrote:
>
>> Tak, czujka ruchu byłaby ok. Ma jednak minus: siedzisz sobie w toalecie
>> (gość) i nagle widzisz coś, co wygląda jak kamera. Można skrętu kiszek
>> dostać. ;)
>
> mozesz w niewidocznym miejscu taki czujnik zamontowac ;)
> https://botland.com.pl/czujniki-gazu/5562-czujnik-ni
eprzyjemnych-zapachow-i-nieswiezej-zywnosci-figaro-t
gs2603.html
>
> .... i wlaczac muzyczke ... ;)

Ha, ha.
Tylko, że ten czujnik zadziała dopiero w chwili gdy nawet kiki już
odłożył swój telefon.

Że tak powiem: musztarda po obiedzie.

--
MN

do góry

Użytkownik "Marcin N" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:58eb20b7$0$655$65785112@news.neostrada.pl...
> Mam problem.
> Zaplanowałem sobie w drzwiach łazienki czujnik zamknięcia drzwi na klucz.
> Jakaś blaszka miała się zwierać i po sprawie. Tymczasem żona zadecydowała,
> że w drzwiach będzie zamek magnetyczny - no i mam problem.
>
> W takim zamku nie ma osobnego języczka wysuwanego po przekręceniu klucza.
>
> Co byście poradzili? Jak to zrobić, żeby się nie narobić? Kompletnie nie
> mam pomysłu. Mam wyprowadzony przewód 2 x 0.5 mm2 ze ściany w miejsce,
> gdzie będzie ościeżnica.
>


Da się zrobić wykrywanie zablokowania zamka tylko trzeba się dużo narzeźbić.
Musisz rozebrać ten zamek magnetyczny i zamocować w nim włącznik, który
będzie się zwierał po zablokowaniu zapadki zamka. Teraz najtrudniejsze:
przewiercasz skrzydło drzwi wzdłuż od miejsca wstawienia zamka do tej strony
od zawiasów (czyli przez cała szerokość). Potrzebne będzie metrowej długości
wiertło (w płycie wiórowej wystarczy idealnie prosty drut stalowy z
rozklepanym końcem) i precyzja kardiochirurga. W powstały "tunel"
wprowadzasz kabel od włącznika z zamka, a od strony zawiasów montujesz w
skrzydle i ościeżnicy taki styk:
http://www.elektrozaczep.pl/?pl_styki-kontakty-styko
we,76

Podłączasz kabel od ościeżnicy do swojego systemu i masz dostępną informację
o zablokowaniu zapadki.

Jeśli obawiasz się wiercenia przez całą szerokość skrzydła, to informację o
zwarciu styków możesz przekazywać bezprzewodowo takim nadajnikiem:
http://www.elmes.pl/pl/produkty/bezprzewodowy-magnet
yczny-detektor-otwarcia-i-zamkniecia-zasilany-z-bate
rii-12v
Do kompletu któryś z odbiorników:
http://www.elmes.pl/pl/kategorie-produktow/odbiornik
i

W tym przypadku musisz zapewnić w miarę łatwy dostęp do wymiany baterii,
która powinna wytrzymać 2-5 lat. Może od strony kratki wentylacyjnej w
drzwiach?

--
Pozdrawiam,

yabba

do góry

On Tue, 18 Apr 2017 14:28:22 +0200, "Ghost" <n...@d...pl> wrote:
> Jesteś. Każdy, kto nie może się wysrać bez telefonu jest
debilem-pokemonem.

Ale dlaczego swoją frustrację z powodu nieumiejętności robienia dwóch
rzeczy wyładowujesz na innych?

--
Marek

do góry