sobota, 31 października 2020 o 17:01:47 UTC+1 Jarosław Sokołowski napisał(a):
> Pan Janusz napisał:
> > Nic nowego, sam już o podobnych akcjach wspominałem, we Włoszech
> > pełno jest rejonów gdzie psy zawracają.
> Wrony zawracają. Psy szczekają dupami. Dbajmy o nasz język, w tym
> o frazeologię.
>
> --
> Jarek
Z jakiego powodu psy nie mogą zawracać?

do góry

W poniedziałek, 2.11.2020 o 21:12, Zenek Kapelinder napisał:

> Nie było kundlu udający rasowego. Już jest. Odkąd napisał jest.

Co głupiemu po rozumie? Dziadu bałucki.


--
Bez kija i noża nie podchodź do bałuciorza (przysłowie łódzkie).

do góry

W dniu 2020-11-02 o 21:12, KARALUCH Zenek Kapelinder pisze:
> niedziela, 1 listopada 2020 o 12:03:37 UTC+1 collie napisał(a):
>> W niedzielę, 1.11.2020 o 10:48, Janusz napisał:
>>
>>>> Wrony zawracają. Psy szczekają dupami. Dbajmy o nasz język, w tym
>>>> o frazeologię.
>>>
>>> Ok, ale wiadomo o co chodzi:)
>> Nie wiadomo. Nie wiadomo co melepeta miał na myśli pisząc "gdzie psy
>> zawracają", gdyż w języku polskim nie ma takiego frazeologizmu.
>>
>>
>> --
>> Ucz, ucz się polskiego, na łatwe i na trudne dni.
> Nie było kundlu udający rasowego. Już jest. Odkąd napisał jest.
>
BRAWO zenusiu, brawo!
udało ci się zerwać spręzyne która gospodarz przywiązał cie do budy.
leć na pl.soc.polityka i tam ujadaj! ;-)

--
Runt

Oculum pro oculo et dentem pro dente!
Keep smilling. All's well that ends well.

do góry

W dniu 2020-11-02 o 21:18, karaluch Zenek Kapelinder pisze:
> sobota, 31 października 2020 o 17:01:47 UTC+1 Jarosław Sokołowski napisał(a):
>> Pan Janusz napisał:
>>> Nic nowego, sam już o podobnych akcjach wspominałem, we Włoszech
>>> pełno jest rejonów gdzie psy zawracają.
>> Wrony zawracają. Psy szczekają dupami. Dbajmy o nasz język, w tym
>> o frazeologię.
>>
>> --
>> Jarek
> Z jakiego powodu psy nie mogą zawracać?
>

spytaj kogoś ze swojej rodziny psi synu! ;-)))

--
Runt

Oculum pro oculo et dentem pro dente!
Keep smilling. All's well that ends well.

do góry

W dniu 2020.11.01 o 10:15, Lisciasty pisze:
> Coś jakbym czytał ogłoszenia naszych gównodeveloperów "zaciszne zielone osiedle
> pod lasem, tylko 15 minut drogi do centrum" :P

Moja kuzynka kupiła mieszkanie z widokiem na lasek i łąkę z pasącymi się
sarenkami i kicającymi zajączkami. Dwa lata później miała już w tym
miejscu kolejne dwa rzędy bloków.
Miasto małe, ale zdecydowanie zbyt blisko dużego :)

Pozdrawiam

do góry

https://edition.cnn.com/travel/article/italian-town-
salemi-auctioning-one-euro-homes/index.html


-----
> We włoskim mieście Salemi na Sycylii zostanie wystawionych na sprzedaż ponad 30
domów w cenie 1 euro - pisze ,,The Sun".
> Będzie można nabyć budynki, które wymagają przeprowadzenia remontu.
> Niektóre z nich opustoszały w 1968 roku po trzęsieniu ziemi.

> - Wszystkie domy należą do rady miejskiej, co przyspiesza sprzedaż i zmniejsza
biurokrację - powiedział burmistrz Salemi, Domenico
> Venuti.
> - Przed rozpoczęciem sprzedaży odremontowaliśmy te dzielnice Salemi,
zmodernizowaliśmy infrastrukturę, drogi, sieci energetyczne,
> kanalizację.
> W mieście są restauracje i kawiarnie na każdą kieszeń, zamek normański i muzeum
mafii Cosa Nostra oraz polski ośrodek leczenia
> uzależnień.
> 10-tysięczne Salemi otoczone jest gajami oliwnymi i plantacjami winogron.

> Jedynym zastrzeżeniem jest to, że przyszli właściciele będą musieli opłacać roczne
ubezpieczenie budynku w wysokości 250 euro do
> czasu jego wyremontowania.

do góry