eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieMaterialy budowlane - walka z kradziezami › Re: Materialy budowlane - walka z kradziezami
  • Data: 2009-10-26 07:10:13
    Temat: Re: Materialy budowlane - walka z kradziezami
    Od: "kogutek" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > E tam, uszanujcie jego poglad. Wynika z prostego zrozumeinia slowa zlodziej:
    > cokolwiek kradniesz jestes zlodziejem. Byscie mieli firme z 50 komorkami
    > sluzbowymi gdzie rachunki meisieczne za rozmowy prywatne szly by w tysiace
    > zlotych - to nagle uznalibyscie ze te rozmowy to tez 'zlodziejstwo' bo
    > pracownik okrada firme i jej wlasciciela. Z kogutkiem nei potraficie sie
    > dogadac jedynie w kwesti 'skali'.
    >
    > Slowo zlodziej nalezy traktowac raczej jako profesje. Nie kazdy kto cos w
    > zyciu ukradl w ten czy inny sposob zostaje zlodziejem ;) Co do pogladu ze
    > kazdy w zyciu cos skradł - coz - sa na to duze szanse ;) Chocby dziewczynie
    > serce...metaforycznie oczywiscie ;)
    >
    > Kane
    >
    >
    >
    >
    >
    Złodziej to złodziej. Od skali zależy kara jak złapią, a nie to czy można kogoś
    uznać za uczciwego jeśli mało kradnie. Kilka tysięcy lat temu powstał pewien
    dokument. W pewnych kręgach, podobno w Polsce to z 90% ludzi, obowiązuje do
    dziś. W jednym z jego punktów ktoś zapisał " Nie kradnij". Podobno dokument
    stworzyła bardzo ważna persona. Większość twierdzi że ta sama co cały Świat. Nie
    ma w tym dokumencie granicy do której jeszcze jest się uczciwym a od której
    parszywym złodziejem.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1