eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Nie dosyć ze panele wcale nie takie trwałe jak w reklamach
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 11. Data: 2023-06-16 23:30:29
    Temat: Re: Nie dosyć ze panele wcale nie takie trwałe jak w reklamach
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    piątek, 16 czerwca 2023 o 23:16:28 UTC+2 heby napisał(a):
    > On 16/06/2023 23:07, Zenek Kapelinder wrote:
    > > Dołożyłes do interesu.
    >
    > No i widzisz, jak zwykle wychodzi na kretyna. Mierzalne fakty mówią, że
    > prywatne instalacje PV zarabiają do nastu tyś rocznie, a ty dalej
    > pierdolisz od rzeczy jak wszycy tracą. Czy to już starość, czy jeszcze
    > debilizm?
    > > byle kto mnie nie może obrazić.
    > Głupiego ciężko obrazić. Więc nikt się nie stara. To tylko stwierdzanie
    > faktów o Twoim stanie psychiastrczym. Stary dziad, zamkniety na strychu,
    > wkurwiony na wszystkich, którzy potrafią coś więcej niż być nastepnym
    > postsowieckim suwerenem, od dziesięcioleci nie ogarniający nic, nawet
    > cytowania w usenecie, pozbawiony jakiegokolwiek wpływu na rzeczywistośc,
    > jedyne co może, to bredzić od rzeczy w zapomnianym przez wszystkim
    > ciemnym zadupiu internetu. Nie jesteś nawet szkodliwy. W ogóle nie jesteś.
    >
    > PO tych miesiącach ciezkiego pierdolenia o nieopłacalności PV chyba
    > większośc grupy traktuje Cie jak typowego świra i przegrywa. A więc
    > jednak, poza wiekiem emerytalnym, coś osiągnąłeś w życiu. Status
    > celebryty na tym zadupiu. Gratulacje.
    Ale się wkurwiłeś. Za miło popatrzeć. Z tymi dziesiątkami tysięcy zarobku jest tak
    jak z psem którego chcieli od gazdy kupić turysci. Pytaja ile chce. Milion
    odpowiedział. To sobie poszli, jak wracali widza gazdę bez psa. Sprzedaliście psa?
    Sprzedałem. Za milion? Za milion. A kto go kupił? Sasiad. Miał dwa koty po pięćset
    tysięcy to się zamieniliśmy. Z fotowoltaika jest jak z przekładaniem pieniędzy z
    kieszeni do kieszeni i miało w czasie tego przekładania ich przybyć. Pierwszy etap to
    ubyły wszystkie a drugi ze w drugiej kieszeni cały czas pusto.


  • 12. Data: 2023-06-16 23:39:46
    Temat: Re: Nie dosyć ze panele wcale nie takie trwałe jak w reklamach
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    piątek, 16 czerwca 2023 o 23:27:23 UTC+2 LordBluzg(R)?? napisał(a):
    > W dniu 16.06.2023 o 23:19, Zenek Kapelinder pisze:
    > >> Drogi debilu. Gaz miejski jest niedostępny w większości w domkach, które
    > >> jednak mają prąd.
    > >>
    > >> Jesteś jednak srogo jebnięty :]
    > > Masz rację.
    >
    > Zawsze mam rację :]
    >
    > Drogi debilu. Jeszcze do ciebie nie dotarło, że mając PV masz wyjebane
    > na ceny wyngla, gazu, pelletu i chuj wi czego jeszczy :]
    >
    > Masz to w piździe bo PRODUKUJESZ energię, debilu a nie że tylko
    > konsumujesz, będąc zależnym od cen i źródeł, debilu :]
    > --
    > LordBluzg(R)??
    > <<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
    Na cenę pradu nie bardzo. Jak beda płacili bez akumulatorow w najlepszych godzinach
    najlepszego sezonu 4 grosze za kilowatogodzine to do smiechu tym co maja fotowoltaike
    nie będzie. Ze niby nie beda mogli zmienić zasad dla tych co magazynuje sieci? Beda
    mogli. Pytanie czy beda musieli. Jeden tutaj przechwala się ze ma juz szesc lat. To
    mu jeszcze tylko dziewięć zostało na starej umowie. Co ma wisieć nie utonie. Jak
    duzo jest na umowach które maja wiele lat to po co wkurwiac ludzi jak wystarczy
    poczekac.panstwa w przeciwieństwie do ludzi ktorzy w nich zyja maja nieograniczona
    ilość czasu. Mam bezterminowe prawo jazdy i mówia ze mi je zabiorą. Można? Można.


  • 13. Data: 2023-06-16 23:46:14
    Temat: Re: Nie dosyć ze panele wcale nie takie trwałe jak w reklamach
    Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>

    W dniu 16.06.2023 o 23:39, Zenek Kapelinder pisze:

    >>>> Drogi debilu. Gaz miejski jest niedostępny w większości w domkach, które
    >>>> jednak mają prąd.
    >>>>
    >>>> Jesteś jednak srogo jebnięty :]
    >>> Masz rację.
    >>
    >> Zawsze mam rację :]
    >>
    >> Drogi debilu. Jeszcze do ciebie nie dotarło, że mając PV masz wyjebane
    >> na ceny wyngla, gazu, pelletu i chuj wi czego jeszczy :]
    >>
    >> Masz to w piździe bo PRODUKUJESZ energię, debilu a nie że tylko
    >> konsumujesz, będąc zależnym od cen i źródeł, debilu :]

    > Na cenę pradu nie bardzo.

    Przede wszystkim, DEBILU.

    Oddajesz kilowaty i dostajesz kilowaty i chuj cie cena prądu obchodzi,
    DEBILU :]

    Nie chce mi się z debilem gadać ale to ty zacząłeś, debilu :)

    Na tych akumulatorkach to se możesz latarkę zaświecić na strychu a nie
    dom dla całej rodziny ogrzać. Żadnej energii nie produkujesz, więc
    kombinujesz jak pasożyt. Ja sobie też ładuję telefon w nocy ale nie
    wydałem na bateryjki 5kzł, żeby wodę gotować na prądzie :D

    hehehe.
    --
    LordBluzg(R)??
    <<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>


  • 14. Data: 2023-06-17 00:27:56
    Temat: Re: Nie dosyć ze panele wcale nie takie trwałe jak w reklamach
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    piątek, 16 czerwca 2023 o 23:46:23 UTC+2 LordBluzg(R)?? napisał(a):
    > W dniu 16.06.2023 o 23:39, Zenek Kapelinder pisze:
    > >>>> Drogi debilu. Gaz miejski jest niedostępny w większości w domkach, które
    > >>>> jednak mają prąd.
    > >>>>
    > >>>> Jesteś jednak srogo jebnięty :]
    > >>> Masz rację.
    > >>
    > >> Zawsze mam rację :]
    > >>
    > >> Drogi debilu. Jeszcze do ciebie nie dotarło, że mając PV masz wyjebane
    > >> na ceny wyngla, gazu, pelletu i chuj wi czego jeszczy :]
    > >>
    > >> Masz to w piździe bo PRODUKUJESZ energię, debilu a nie że tylko
    > >> konsumujesz, będąc zależnym od cen i źródeł, debilu :]
    > > Na cenę pradu nie bardzo.
    > Przede wszystkim, DEBILU.
    >
    > Oddajesz kilowaty i dostajesz kilowaty i chuj cie cena prądu obchodzi,
    > DEBILU :]
    >
    > Nie chce mi się z debilem gadać ale to ty zacząłeś, debilu :)
    >
    > Na tych akumulatorkach to se możesz latarkę zaświecić na strychu a nie
    > dom dla całej rodziny ogrzać. Żadnej energii nie produkujesz, więc
    > kombinujesz jak pasożyt. Ja sobie też ładuję telefon w nocy ale nie
    > wydałem na bateryjki 5kzł, żeby wodę gotować na prądzie :D
    >
    > hehehe.
    > --
    > LordBluzg(R)??
    > <<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
    Tylko zeby oddać kilowaty trzeba było wydać konkretna kasę. A zeby było mozna
    odzyskać część z oddanych kilowatow tez trzeba było wydać spora kasę. I to te
    pieniądze co były w jednej kieszeni. W założeniu w drugiej kieszeni miały się
    pojawiać pieniadze wynikające z cudownego rozmnożenia przez słońce wyjętej kasy. Lata
    upłynęły a druga kieszeń pusta chociaż nie ma w niej dziury. Poza tym ty się nie
    znasz bo zyjesz w szopie na działce, nie masz wody ani pradu w nogach spisz i
    skarpetami się przykrywasz. Jedyna twoja przyjemność to wypic nie mniej niz 5 piw
    dziennie. A ze dzisiaj wystarczyło ci na trzy piwa to jesteś wkurwiony.


  • 15. Data: 2023-06-17 01:03:51
    Temat: Re: Nie dosyć ze panele wcale nie takie trwałe jak w reklamach
    Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>

    W dniu 17.06.2023 o 00:27, Zenek Kapelinder pisze:

    >> Oddajesz kilowaty i dostajesz kilowaty i chuj cie cena prądu obchodzi,
    >> DEBILU :]
    >>
    >> Nie chce mi się z debilem gadać ale to ty zacząłeś, debilu :)
    >>
    >> Na tych akumulatorkach to se możesz latarkę zaświecić na strychu a nie
    >> dom dla całej rodziny ogrzać. Żadnej energii nie produkujesz, więc
    >> kombinujesz jak pasożyt. Ja sobie też ładuję telefon w nocy ale nie
    >> wydałem na bateryjki 5kzł, żeby wodę gotować na prądzie :D
    >>
    >> hehehe.

    > Tylko zeby oddać kilowaty trzeba było wydać konkretna kasę.

    Jeszcze raz, debilu ale teraz cie zapętlę, bo nie zrozumiałeś od początku:

    Zrób tak, policz sobie domek, który rocznie potrzebuje energii na
    wszystko razem w kwocie 10 tys zł/ROK czyli łącznie z ogrzewaniem i
    teraz kup tą energię od elektrowni.

    Ile wydasz przez 6 lat?

    Potem zrób inaczej. Kup panele PV i sam sobie rób ten prąd przez 6 lat.

    Ile kasy po 6 latach będziesz musiał dać elektrowni za prąd mając panele
    i zwrócony koszt tych paneli?

    Inaczej. Po 6 latach będziesz nadal wydawał kasę na prąd czy na nowe
    panele? Ile zyskasz rocznie nim te panele spadną z dachu, czyli co
    najmniej następne 10 lat?

    --
    LordBluzg(R)??
    <<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>


  • 16. Data: 2023-06-17 07:38:27
    Temat: Re: Nie dosyć ze panele wcale nie takie trwałe jak w reklamach
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 16/06/2023 23:30, Zenek Kapelinder wrote:0
    > Z tymi dziesiątkami tysięcy zarobku jest tak jak z psem którego chcieli od gazdy
    kupić turysci.

    Wyjasnie Ci jeszcze raz imbecylu: bierzesz ilość kWh wyprodukowaną przez
    falownik i mnożysz przez cenę prądu razy współczynnik 0.8 dla starych
    instalacji, których jest większość. To jest zysk jaki daje PV i jest to
    zysk jaki *zwraca* PV, a po ~4 latach to jest zysk jaki *zostaje* w
    mojej kieszeni bo po tych 4 latach nie płacę rachunków a używam prądu, a
    instalacje mam za darmo. Jest konkretnie mierzalny i to są konkretne
    pieniądze, choć do pojęcia jak to działa trzeba ukończyć podstawówkę co
    może być sporą przeszkodą dla tępych suwerenów. Starasz się za pomocą
    kłamstwa i imbecylizmu wyjaśniać że to nie jest prawda, ale przecież
    nikt Cie nie słucha, to tylko pierdolenie pustaka z ambony ku uciesze
    grupy. Takie metody działają tylko na ławeczce przed kamiennicą, gdzie
    sumaryczne IQ dyskutantów jest dwucyfrowe. Możesz sobie kwiczeć na
    kapitalistów jak typowy debil komunista, ale na to był czas 100 lat
    temu. Spóźniłeś się z tą tępą ideologią.

    Jesli tego prostego zagadnienia matematycznego nie pojmujesz, to nic Ci
    już nie pomoże, umrzesz przekonany że cały świat się myli poza jedym
    imbecylem z gołębnika który wygrał życie za pomocą pierdolenia w
    usenecie, przepisując bezmyślnie brednie z niemieckich gazet nie na temat.

    > Z fotowoltaika jest jak z przekładaniem pieniędzy z kieszeni do kieszeni i miało w
    czasie tego przekładania ich przybyć. Pierwszy etap to ubyły wszystkie a drugi ze w
    drugiej kieszeni cały czas pusto.

    Prezentujesz ekonomię radziecką w pojmowaniu świata. To tłumaczy twoją
    miłość do PiSu, gdzie też usilnie szukają kułaków jak za starych,
    dobrych czasów.


  • 17. Data: 2023-06-17 13:13:42
    Temat: Re: Nie dosyć ze panele wcale nie takie trwałe jak w reklamach
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    sobota, 17 czerwca 2023 o 07:38:54 UTC+2 heby napisał(a):
    > On 16/06/2023 23:30, Zenek Kapelinder wrote:0
    > > Z tymi dziesiątkami tysięcy zarobku jest tak jak z psem którego chcieli od gazdy
    kupić turysci.
    > Wyjasnie Ci jeszcze raz imbecylu: bierzesz ilość kWh wyprodukowaną przez
    > falownik i mnożysz przez cenę prądu razy współczynnik 0.8 dla starych
    > instalacji, których jest większość. To jest zysk jaki daje PV i jest to
    > zysk jaki *zwraca* PV, a po ~4 latach to jest zysk jaki *zostaje* w
    > mojej kieszeni bo po tych 4 latach nie płacę rachunków a używam prądu, a
    > instalacje mam za darmo. Jest konkretnie mierzalny i to są konkretne
    > pieniądze, choć do pojęcia jak to działa trzeba ukończyć podstawówkę co
    > może być sporą przeszkodą dla tępych suwerenów. Starasz się za pomocą
    > kłamstwa i imbecylizmu wyjaśniać że to nie jest prawda, ale przecież
    > nikt Cie nie słucha, to tylko pierdolenie pustaka z ambony ku uciesze
    > grupy. Takie metody działają tylko na ławeczce przed kamiennicą, gdzie
    > sumaryczne IQ dyskutantów jest dwucyfrowe. Możesz sobie kwiczeć na
    > kapitalistów jak typowy debil komunista, ale na to był czas 100 lat
    > temu. Spóźniłeś się z tą tępą ideologią.
    >
    > Jesli tego prostego zagadnienia matematycznego nie pojmujesz, to nic Ci
    > już nie pomoże, umrzesz przekonany że cały świat się myli poza jedym
    > imbecylem z gołębnika który wygrał życie za pomocą pierdolenia w
    > usenecie, przepisując bezmyślnie brednie z niemieckich gazet nie na temat.
    > > Z fotowoltaika jest jak z przekładaniem pieniędzy z kieszeni do kieszeni i miało
    w czasie tego przekładania ich przybyć. Pierwszy etap to ubyły wszystkie a drugi ze w
    drugiej kieszeni cały czas pusto.
    > Prezentujesz ekonomię radziecką w pojmowaniu świata. To tłumaczy twoją
    > miłość do PiSu, gdzie też usilnie szukają kułaków jak za starych,
    > dobrych czasów.
    A sprawnosci rekuperatora liczysz w stopniach Celsjusza. Jeszcze szybciej się zwraca
    jak ktoś sam ukradnie instalacje. Bo cztery lata zwraca się odkupiona od kogoś kto
    znalazł taka co z tira spadła. Dobrze wiesz ze nie masz pieniędzy w tej kieszeni co
    się miały pojawić w związku z fotowoltaika i jestes wkurwiony. Ale sam sobie na to
    zasłuzyłes swoja głupota. Nie dosyć ze instalacja wrażliwa na przykład na grad to
    jeszcze albo ograniczaja albo za chwilę beda ograniczali odbiór pracy w godzinach
    kiedy go najwięcej daje. Docelowo czeka wszystkich prosumentow przejście na sprzedaż
    pradu po cenach bieżących. Ten co załozył do wiosny zeszłego roku ma 14 lat zgodnie z
    umowa. A taki co dziesięć lat temu tylko 5 lat. A pewno są tacy co juz na szpilkach
    siedza tak krotko maja do końca umowy prosumenckiej. Jesteś debilem bo problem
    dotyczy miliona dwustu gospodarstw domowych mających fotowoltaike. To ze komus się
    udało nie stracić nie miesci się w statystykach.


  • 18. Data: 2023-06-17 13:51:27
    Temat: Re: Nie dosyć ze panele wcale nie takie trwałe jak w reklamach
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 17/06/2023 13:13, Zenek Kapelinder wrote:
    > A sprawnosci rekuperatora liczysz w stopniach Celsjusza.

    Nikt tu o rekuperatorach nie pisze.

    Nie, sprawność rekuperatora nie liczy się w stopniach.

    Ja wiem, że traktujesz wszystkich jak iditów. To cecha charakterystyczna
    debili. To się nazywa "projekcja".

    > Bo cztery lata zwraca się odkupiona od kogoś kto znalazł taka co z tira spadła.

    Gówno prawda imbecylu.

    Po 4 latach instalacja 10kWp wyprodukuje około 40MWh.

    40Mwh to około 32-40tyś zł energii w cenach obecnych, dla systemu 0.8
    (śednia cena w PL w 2023 to obecnie 1zł/kWh).

    Koszt instalacji 10kWp jest różny, ale ja płaciłem 37tys w 2019
    korzystajac na spadku cen.

    Obecnie widzę ofery za 45-50tyś a zdofinansowaniem gimny są oferty i po
    5-10kzł. Dofinansowanie oczywiście z emerytury suwerena, więc wstyd nie
    brać.

    Innymi słowy, na złośc suwerenowemu prostakowi, okres zworotu, dzięki
    wspaniałej polityce gównorządu, jest bywa nawet (grubo) mniejszy niż 5
    lat. O dzięki ci PiSie. Choć raz, jak coś spierdolili, to przynajmniej w
    dobra stronę. Kilku homosovietikus, dzięki ich polityce, umiera na
    suchoty z zazdrości pisząc gównoelaboraty na usenet w akcie desperacji.

    > Dobrze wiesz ze nie masz pieniędzy w tej kieszeni co się miały pojawić w związku z
    fotowoltaika i jestes wkurwiony.

    Wręcz odwrotnie. Ja popijam drinki z palemką, kiedy ty zuzywasz juz 3
    klawiaturę do wykazania gdzie są kułaki i dlaczego mnożenie dwóch liczb
    to rzecz której suweren nie opanuje.

    Co tam ostatnio pierdoliłeś?
    1) Złomowanie
    2) Psujac się falowniki
    3) Grad

    Co jeszcze? Kosmitom zajączki przeszkadzają?

    > Nie dosyć ze instalacja wrażliwa na przykład na grad

    I na meteoryty i spadające krowy. Ale obawiam się że tam samo jak dach w
    Twoim gołębniku. Rozwiązano to setki lat temu. To się nazywa "po-lisie
    tu-bez-pieczeni".

    > to jeszcze albo ograniczaja albo za chwilę beda ograniczali

    Nic nie będą ograniczali. Teraz są imigranci, potem RGBT, a potem
    aborcja. Naprawdę, mamy ważniejsze rzeczy na głowie niż jakaś
    energetyka. Suweren domaga się igrzysk i mordobicia.

    > Docelowo czeka wszystkich prosumentow przejście na sprzedaż pradu po cenach
    bieżących.

    Sporo instalacji zakupionych przed 2019 roku bedzie już spłacona. Niech
    se zmuszają, i tak wyjdziesz na frajera. Już nim jesteś. Nie
    zorientowałeś się w porę i teraz ból dupy aż pośladki wessało.

    > Jesteś debilem bo problem dotyczy miliona dwustu gospodarstw domowych mających
    fotowoltaike.

    To nie jest problem. To tylko problem w Twojej suwerenowej,
    postsowieckiej głowie, która nie ogarnia prostego mnożenia dwóch liczb.

    Ludzie z PV, wszyscy jakich znam, nie widzą w tym ani śladu problemu.
    Widzą za to zerowe rachunki za prąd i coraz szybszą dynamikę zwrotu a co
    najmniej kilku czyste zyski bo już im się zwróciło i teraz mają za
    darmo. Zupełnie jak w nieruchomościach. Kułaki zarabiają, a normalnym
    ludziom Barcelowicz wyciął numer. Lipińska miała rację, to tęsknota do
    PRL. Przyznaj, że najzwyczajniej w świecie chciałbyś wszystmi domiar
    dowalić.

    > To ze komus się udało nie stracić nie miesci się w statystykach.

    Niech więc znajdzie się ktoś z prosumentów w systemie 0.8, kto stracił
    na PV. Czekamy, aż Twoje brenie będą miały choć śladowe potwierdzenie w
    faktach. Na razie pierdolisz, jak zawsze, od rzeczy, ignorują te fakty a
    zamiast nich wstawiając urojenia i ignorancję z podstaw matematyki i
    ekonomii z poziomu podstawówki.

    Kułak zawsze wygra. Ty zawsze będziesz przegrywem patrzącym z zazdrością
    na ludzi, którymi tak strasznie gardzisz. Jeśli się z tym pogodzisz,
    może umrzesz odrobinę szczęsliwszy.


  • 19. Data: 2023-06-17 14:01:25
    Temat: Re: Nie dosyć ze panele wcale nie takie trwałe jak w reklamach
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    sobota, 17 czerwca 2023 o 13:51:51 UTC+2 heby napisał(a):
    > On 17/06/2023 13:13, Zenek Kapelinder wrote:
    > > A sprawnosci rekuperatora liczysz w stopniach Celsjusza.
    > Nikt tu o rekuperatorach nie pisze.
    >
    > Nie, sprawność rekuperatora nie liczy się w stopniach.
    >
    > Ja wiem, że traktujesz wszystkich jak iditów. To cecha charakterystyczna
    > debili. To się nazywa "projekcja".
    > > Bo cztery lata zwraca się odkupiona od kogoś kto znalazł taka co z tira spadła.
    > Gówno prawda imbecylu.
    >
    > Po 4 latach instalacja 10kWp wyprodukuje około 40MWh.
    >
    > 40Mwh to około 32-40tyś zł energii w cenach obecnych, dla systemu 0.8
    > (śednia cena w PL w 2023 to obecnie 1zł/kWh).
    >
    > Koszt instalacji 10kWp jest różny, ale ja płaciłem 37tys w 2019
    > korzystajac na spadku cen.
    >
    > Obecnie widzę ofery za 45-50tyś a zdofinansowaniem gimny są oferty i po
    > 5-10kzł. Dofinansowanie oczywiście z emerytury suwerena, więc wstyd nie
    > brać.
    >
    > Innymi słowy, na złośc suwerenowemu prostakowi, okres zworotu, dzięki
    > wspaniałej polityce gównorządu, jest bywa nawet (grubo) mniejszy niż 5
    > lat. O dzięki ci PiSie. Choć raz, jak coś spierdolili, to przynajmniej w
    > dobra stronę. Kilku homosovietikus, dzięki ich polityce, umiera na
    > suchoty z zazdrości pisząc gównoelaboraty na usenet w akcie desperacji.
    > > Dobrze wiesz ze nie masz pieniędzy w tej kieszeni co się miały pojawić w związku
    z fotowoltaika i jestes wkurwiony.
    > Wręcz odwrotnie. Ja popijam drinki z palemką, kiedy ty zuzywasz juz 3
    > klawiaturę do wykazania gdzie są kułaki i dlaczego mnożenie dwóch liczb
    > to rzecz której suweren nie opanuje.
    >
    > Co tam ostatnio pierdoliłeś?
    > 1) Złomowanie
    > 2) Psujac się falowniki
    > 3) Grad
    >
    > Co jeszcze? Kosmitom zajączki przeszkadzają?
    > > Nie dosyć ze instalacja wrażliwa na przykład na grad
    > I na meteoryty i spadające krowy. Ale obawiam się że tam samo jak dach w
    > Twoim gołębniku. Rozwiązano to setki lat temu. To się nazywa "po-lisie
    > tu-bez-pieczeni".
    > > to jeszcze albo ograniczaja albo za chwilę beda ograniczali
    > Nic nie będą ograniczali. Teraz są imigranci, potem RGBT, a potem
    > aborcja. Naprawdę, mamy ważniejsze rzeczy na głowie niż jakaś
    > energetyka. Suweren domaga się igrzysk i mordobicia.
    > > Docelowo czeka wszystkich prosumentow przejście na sprzedaż pradu po cenach
    bieżących.
    > Sporo instalacji zakupionych przed 2019 roku bedzie już spłacona. Niech
    > se zmuszają, i tak wyjdziesz na frajera. Już nim jesteś. Nie
    > zorientowałeś się w porę i teraz ból dupy aż pośladki wessało.
    > > Jesteś debilem bo problem dotyczy miliona dwustu gospodarstw domowych mających
    fotowoltaike.
    > To nie jest problem. To tylko problem w Twojej suwerenowej,
    > postsowieckiej głowie, która nie ogarnia prostego mnożenia dwóch liczb.
    >
    > Ludzie z PV, wszyscy jakich znam, nie widzą w tym ani śladu problemu.
    > Widzą za to zerowe rachunki za prąd i coraz szybszą dynamikę zwrotu a co
    > najmniej kilku czyste zyski bo już im się zwróciło i teraz mają za
    > darmo. Zupełnie jak w nieruchomościach. Kułaki zarabiają, a normalnym
    > ludziom Barcelowicz wyciął numer. Lipińska miała rację, to tęsknota do
    > PRL. Przyznaj, że najzwyczajniej w świecie chciałbyś wszystmi domiar
    > dowalić.
    > > To ze komus się udało nie stracić nie miesci się w statystykach.
    > Niech więc znajdzie się ktoś z prosumentów w systemie 0.8, kto stracił
    > na PV. Czekamy, aż Twoje brenie będą miały choć śladowe potwierdzenie w
    > faktach. Na razie pierdolisz, jak zawsze, od rzeczy, ignorują te fakty a
    > zamiast nich wstawiając urojenia i ignorancję z podstaw matematyki i
    > ekonomii z poziomu podstawówki.
    >
    > Kułak zawsze wygra. Ty zawsze będziesz przegrywem patrzącym z zazdrością
    > na ludzi, którymi tak strasznie gardzisz. Jeśli się z tym pogodzisz,
    > może umrzesz odrobinę szczęsliwszy.
    Strasznie dużo się tłumaczysz. Zupełnie tak jak być chciał coś ukryć tylko nie wiesz
    jak bo to juz nie jest tajemnica. Raczej trzeciego harnasia pod parasolka
    przyswajasz. Musisz isc dokupić bo z tych dziesięciu co miałeś do wieczora ci nie
    wystarczy. A jutro niedziela.


  • 20. Data: 2023-06-17 14:48:27
    Temat: Re: Nie dosyć ze panele wcale nie takie trwałe jak w reklamach
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 17/06/2023 14:01, Zenek Kapelinder wrote:
    > Strasznie dużo się tłumaczysz.

    Głupiemu to i wykładu mało.

    > Zupełnie tak jak być chciał coś ukryć

    Pokaż co ukrywam. Najlepiej palcem, coś mierzalnego, obliczeniowego.
    *COKOLWIEK* co podtrzyma twoje gównoelaboraty w stanie choc minimalnego
    prawdopodobieństwa.

    Ja przedstawiem prostą matematykę opartą o mnożenie. To nie problem
    faktów, że jej nie pojmujesz. Fakty ogólnie mają w dupie jaki debil
    stara się im zaprzeczyć.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1