eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › PV pesymistycznie.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 131

  • 101. Data: 2020-02-11 09:39:35
    Temat: Re: PV pesymistycznie.
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 10 lutego 2020 20:48:43 UTC+1 użytkownik heby napisał:

    > PS. Serio spisałeś cyrograf na rok?

    Masz pojęcie o czym piszesz?


  • 102. Data: 2020-02-11 10:15:06
    Temat: Re: PV pesymistycznie.
    Od: Roman Tyczka <n...@b...no>

    On Mon, 10 Feb 2020 00:58:40 -0800 (PST), Kris wrote:

    >> https://agrodoradca24.pl/25/chcesz-zamontowac-panele
    -fotowoltaiczne-na-wlasne-potrzeby.-sprawdz-czy-bedz
    iesz-musial-placic-podatki-4400.html
    >
    > "Pozostało jeszcze 90 % treści
    > Aby zobaczyć cały artykuł, zaloguj się lub zamów dostęp."

    Jak otworzysz "spod googla" to będzie cały:

    https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&sour
    ce=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=2ahUKEwjRp7y3lMnnAhXs
    sIsKHU6FCsUQFjAAegQIAxAB&url=https%3A%2F%2Fagrodorad
    ca24.pl%2F25%2Fchcesz-zamontowac-panele-fotowoltaicz
    ne-na-wlasne-potrzeby.-sprawdz-czy-bedziesz-musial-p
    lacic-podatki-4400.html&usg=AOvVaw04ZhrZQQPv8fqgvlPF
    AScn

    --
    pozdrawiam
    Roman Tyczka


  • 103. Data: 2020-02-11 10:23:46
    Temat: Re: PV pesymistycznie.
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Budzik napisał:

    >>>>>>> A ze krztałcenie powinno sie zmienic z napychania wiedzy
    >>>>>>> na zdobywanie umiejetnosci to mnie przekonywać nie musisz.
    >>>>>> Jednak nauka ortografii w dużej mierze opiera się na "napychaniu
    >>>>>> wiedzy".
    >>>>> :)
    >>>>> Jednak nie.
    >>>> Jednak tak. Nie wszystko podpada pod reguły.
    >>> No nie wszystko.
    >>> Ale jak nazwiesz sytuacje w ktorej ktos znajacy regułę czy po
    >>> prostu pisownie danego słowa mimo wszystko popełnia w nim bład?
    >> Tak jak nazwałem wcześniej: to jakaś dys-cośtam. Jest tego wiele
    >> rodzajów, a ja zbyt biegły w klasyfikacji nie jestem.
    > Serio? Przy jednym błedzie na tysiac słów?
    > Kurde...

    Serio. Nie częstość, lecz charakter dla klasyfikacji ważny. Tyle to wiem.

    >>>> Wierzę, też mam pewien rodzaj dysleksji (dysortografii, czy czegoś
    >>>> takiego). Zdaje się, że pasuje do niej przymiotnik "ruchowa", bo
    >>>> nasiliło się to przy zamianie maszyny do pisania na komputer.
    >>>
    >>> Dokładnie! Pisząc na kartce pewnie bym takiego błędu nie poczynił.
    >>> Ale 25 lat pisania na komputerze sprawia ze czasami łapię sie na
    >>> tego typu potworkach. Ale zeby zrobić z tego motym przewodni
    >>> dyskusji...
    >>
    >> Napisłem jedno krótkie zdanie, a tu od razu "motym^Hw przewodni
    >> dyskusji"!
    >
    > :)
    > Na pewno jedno?

    Na pewno. A w nim dziesięć słów.

    >>> W sumie to musze cie w takim razie nazwać hipokrytą ;-PPPP
    >> Jak mus, to mus.
    > Hipokryto, leć Tomaszowi wytykać orta! ;-P

    Nie czytam przecież wszystkiego. Jak mam iść, skoro nawet nie wiem
    kędy droga?

    --
    Jarek


  • 104. Data: 2020-02-11 11:46:28
    Temat: Re: PV pesymistycznie.
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 10 lutego 2020 20:48:43 UTC+1 użytkownik heby napisał:

    > Żyjesz w jakimś innym świecie. Wystarczyło ściąć pół ceny za telefon
    > wart kilka tysiaków aby ludzie czekali przed wejsciem do sklepu gotowi
    > do mordobicia. I nikt z tych ludzi nie *musiał* go mieć. Chciali. Bo
    > inni chcieli i była promocja.

    Tylko potwierdzasz moją teorię. Jakby Twoja była poprawna to nikogo by tam
    nie było bo nikt by nie wiedział o promocji. Ale byli - wiedzieli, że
    można przycebulić parę stówek. Dowiedzieli się od kogoś, z internetu, od
    znajomych. Wiedzieli, że jest okazja. Dokładnie w ten sam sposób ci co
    założyli panele dojdą do tego która umowa jest dla nich bardziej opłacalna.

    Naprawdę robisz z ludzi idiotów - owszem oni mają często owczy pęd ale
    jak mają wydać swoją złotówkę to oglądają ją z wszystkich stron kilka razy.

    > Hasło "dotacja" czyni cuda większe niż prorocy na wyprzedażach.

    Dotacja 5k przy inwestycji 40k nie robi żadnych cudów. To może tylko lekko
    zachęcić do przyjrzenia się, czy to się opłaca :)

    > Znaczy zanoszą papiery do dystrybucji :D
    >
    > Nie wykluczam że to może dla niektórych być istotny element całości, ale
    > sorry, to mniej więcej polega na zaniesieniu papierów do dystrybucji i
    > złożenia ich w sekretariacie czy co tam mają. To mniej więcej tyle
    > pomocy firmy. Reszta (faktura, schemat, uprawnienia) to nie ich pomoc
    > tylko psi obowiązek.

    Serio uważasz, że są ludzie którzy wybrali ogrzewanie prądem (maty
    grzewcze) i założyli fotowoltaikę nieświadomie lub pod naciskiem jakiejś
    firmy marketingowej? Jak dla mnie każdy decydujący się grzaniem prądem
    ma conajmniej doktorat z budownictwa i instalacji :D

    > >, czemu miałyby akurat
    > > w tym aspekcie nie pomóc klientowi wybrać dobrze?
    >
    > Bo jak klient wybierze dobrze to firma troche zarobi. A jak klientowi
    > wciśnie się nieokonomiczne rozwiązania, to zarobi więcej.

    Jaka będzie różnica w zarobku firmy instalatorskiej, która podpowie
    klientowi, że ma wybrać umowę rozliczaną co 12 m-cy w porównaniu do umowy
    rozliczanej co miesiąc? Coś chyba nie zrozumiałeś o czym pisałem.

    > PS. Serio spisałeś cyrograf na rok?

    ???
    Od 12 lat mam umowę z tauronem i przedłużam ją co rok, na rok. Czemu miałbym
    zrobić inaczej?
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 105. Data: 2020-02-11 12:12:00
    Temat: Re: PV pesymistycznie.
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 11 lutego 2020 11:46:29 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:

    > Serio uważasz, że są ludzie którzy wybrali ogrzewanie prądem (maty
    > grzewcze) i założyli fotowoltaikę nieświadomie lub pod naciskiem jakiejś
    > firmy marketingowej? Jak dla mnie każdy decydujący się grzaniem prądem
    > ma conajmniej doktorat z budownictwa i instalacji :D

    Szwagier mój osobisty jesienią zakładał PV i go namówili na dogrzewanie grzanie
    prądem
    Do tej pory grzał i grzeje nadal kopciuchem ale kopił dodatkowo kilka grzejników
    elektrycznych. Koszt smieszny bo taki grzejnik poniżej stówy kosztuje i w okresach
    przejściowych kopciucha nie odpala. Jak finansowo na tym wyjdzie okaże się za kilka
    miesięcy jak rozliczenie z Energa dostanie
    Twierdzi ze ma to tak policzone że prądu zeżre tylko tyle i PV mu wyprodukuje(w
    okresie rozliczeniowym)
    Inna sprawa że za PV płaci raty wyższe jak dotychczasowe rachunki do Energa, ale tez
    kopciucha nie musi zawsze odpalać i coś tam na opale zaoszczędzi. Mozę mu się to
    nawet zbilansuje. Zobaczymy jak pełen rok minie.


  • 106. Data: 2020-02-11 12:59:54
    Temat: Re: PV pesymistycznie.
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Jarosław Sokołowski j...@l...waw.pl ...

    >>>> W sumie to musze cie w takim razie nazwać hipokrytą ;-PPPP
    >>> Jak mus, to mus.
    >> Hipokryto, leć Tomaszowi wytykać orta! ;-P
    >
    > Nie czytam przecież wszystkiego. Jak mam iść, skoro nawet nie wiem
    > kędy droga?

    Message-ID: <r1qura$596$1@dont-email.me>
    ;-DDDD

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Czas to pieniądz, pieniądz to kobiety, kobiety to strata czasu"


  • 107. Data: 2020-02-11 17:59:53
    Temat: Re: PV pesymistycznie.
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Kris k...@g...com ...

    >> Serio uważasz, że są ludzie którzy wybrali ogrzewanie prądem (maty
    >> grzewcze) i założyli fotowoltaikę nieświadomie lub pod naciskiem
    >> jakiejś firmy marketingowej? Jak dla mnie każdy decydujący się
    >> grzaniem prądem ma conajmniej doktorat z budownictwa i instalacji
    >> :D
    >
    > Szwagier mój osobisty jesienią zakładał PV i go namówili na
    > dogrzewanie grzanie prądem Do tej pory grzał i grzeje nadal
    > kopciuchem ale kopił dodatkowo kilka grzejników elektrycznych. Koszt
    > smieszny bo taki grzejnik poniżej stówy kosztuje i w okresach
    > przejściowych kopciucha nie odpala. Jak finansowo na tym wyjdzie
    > okaże się za kilka miesięcy jak rozliczenie z Energa dostanie
    > Twierdzi ze ma to tak policzone że prądu zeżre tylko tyle i PV mu
    > wyprodukuje(w okresie rozliczeniowym) Inna sprawa że za PV płaci
    > raty wyższe jak dotychczasowe rachunki do Energa, ale tez kopciucha
    > nie musi zawsze odpalać i coś tam na opale zaoszczędzi. Mozę mu się
    > to nawet zbilansuje. Zobaczymy jak pełen rok minie.

    Swiadomosc o tym, ze dzieki niemu troche co2 nie zostalo wyemitowane do
    atmosfery jest w sumie bezcenna.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Dlaczego chłopaki z Warszawy wolą dziewczyny z Poznania niż ze stolicy?
    Bo z jednej strony Wola i Ochota a z drugiej Brudno i Włochy.


  • 108. Data: 2020-02-11 19:18:18
    Temat: Re: PV pesymistycznie.
    Od: Pilocik <p...@n...pl>

    W dniu 11.02.2020 o 00:19, Zenek Kapelinder pisze:
    > Niemniej jednak facet artykuł napisał. Pod artykułem można wpisywać komentarze i
    nie ma wpisu że pierdoli. Jeśli miałbym uwierzyć Tobie albo jemu to uwierzę jemu.
    Zdaje sobie sprawę że opisał szczególną sytuację. Taka że ktoś prowadzi działalność
    gospodarczą w swoim domu, jest vatowcem, kupił instalacje na firmę, i prąd ktorego
    nie jest w stanie zużyć na prowadzenie działalności zużywa w gospodarstwie domowym.
    Facet słusznie napisał że w przypadku gdy ktoś jest płatnikiem vatu to czy sprzedał
    czy dał darmo ma taki sam skutek, musi zapłacić VAT. Przejechał się na tym piekarz co
    niesprzedane pieczywo dawał darmo fundacji zajmującej się bezdomnymi. Gdyby wagon
    pieczywa sprzedawał za złotówkę i odprowadzał nalezny VAT to by go w dupe mogli
    pocałować.
    >
    Zenek, czytaj ze zrozumieniem, zwłaszcza ten fragment o prosumentach,
    wszak o tym dyskutujemy, nie mieszaj w dyskusji
    producentów-przedsiębiorców z prosumentami

    Gość wyraźnie napisał, że odbierasz wysłaną do sieci energię
    pomniejszoną o 20% lub 30% (dla instalacji >10kW)
    Wyraźnie napisał że nie ma podatków, nie ma Vatu, jest tylko akcyza, ale
    nie od wyprodukowanej jak twierdziłeś, ale tylko od POBRANEJ energii

    Dokładnie to samo próbuję Ci od dłuższego czasu wyjaśnić

    Wcześniej napisałem, że ktoś w tym wątku pisze głupoty - odszczekuję to
    Autor tego artykułu napisał z sensem, trzeba tylko czytać ze zrozumieniem :D


  • 109. Data: 2020-02-11 19:46:01
    Temat: Re: PV pesymistycznie.
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Mnie to wisi i powiewa. Dalem jako ciekawostkę. Uważasz że jest inaczej niż facet
    napisał, twoja sprawa. Pamiętasz piekarza co darmo chleb dawał do fundacji czy nie
    znasz sprawy?


  • 110. Data: 2020-02-11 20:04:56
    Temat: Re: PV pesymistycznie.
    Od: Kris <k...@g...com>

    >Pamiętasz piekarza co darmo >chleb dawał do fundacji czy >nie znasz sprawy?

    Sprawdzam:
    Ja pamiętam. A Ty Zenek doczytaj jak to się z tym piekarzem zakończyło, wróć i daj
    znać co doczytałeś.

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1