eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSprawność nowoczesnego kotła na pellet, groszek czy co tam się sypie › Re: Sprawność nowoczesnego kotła na pellet, groszek czy co tam się sypie
  • Data: 2017-01-19 14:21:13
    Temat: Re: Sprawność nowoczesnego kotła na pellet, groszek czy co tam się sypie
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-01-19 o 10:49, Lisciasty pisze:

    >> nieco taniej od ekogroszku. Niestety węgiel drożeje i to dość mocno. W
    >> przeciągu ostatniego roku zdrożał o ponad 5% i teraz za w miarę dobry
    >> węgiel trzeba dać przynajmniej 900zł/t.
    > A jak wyglądają pellety? Z jakością, stabilnością i ceną?

    Wartość opałowa w miarę stała od ok. 15 do 18MJ/kg czyli porównywalna z
    tanim miałem.
    Cena nieco wyższa od taniego miału. Tyle, że sprawność kotłów na pelet
    jest wyższa od sprawności kotłów węglowych.
    Różnica w jakości polega głównie na rodzajach drewna i tworzeniu się
    spieków. Ten najtańszy 600-700zł/t potrafi się dość mocno spiekać. Za
    dobry trzeba dać 800-1000zł/t.
    Ogólnie jednak wychodzi podobnie jak ekogroszkiem lub niewiele drożej.

    > Energię końcową wyliczaną z energii użytkowej. Na tym etapie
    > wisi mi kaloryczność opału, bo dostaję wartość np. 20000 kWh na rok,
    > którą trzeba nakarmić kocioł żeby ogrzać chatę i CWU.
    > A czym nakarmi klient to już nie jest kwestia liczenia zapotrzebowania
    > chaty na energię.

    Ale kocioł trzeba dobrać.

    >> Na rynku paliw węglowych obecnie dzieje się taka partyzantka, że Twoje
    >> wyliczenia mogą nic nie mieć wspólnego z rzeczywistością.
    > Doskonale to rozumiem, tylko że jak pisałem wyżej, ja podaję gościowi
    > wynik w kWh i mówię, że na tyle kWh musi np. spalić 2,5 tony
    > zajebistego węgla lub 5 ton gównianego.


    Ilość spalonego opału nie zależy tylko i wyłącznie od zapotrzebowania
    energetycznego domu. Moc kotła dobiera się do największego
    zapotrzebowania ciepła przy powiedzmy -20'C, a zapotrzebowanie na opał
    trzeba jeszcze pomnożyć przez średnią sprawność kotła.


    >> Wyliczysz mu moc kotła na styk i się okaże, że jak nie będzie miał
    >> możliwości zdobyć dobrego opału to w domu będzie zimno.
    > Na razie projektowe obciążenie cieplne wychodzi na poziomie 8kW,
    > więc ciężko jest chyba kupić za mały kocioł węglowy, chyba że się mylę ;)

    Zależy jaki kocioł. Zasypowe są już nawet od 6kW. Z podajnikiem od ok. 10kW.

    >> W przypadku kotła gazowego, przewymiarowanie nie niesie za sobą takich
    >> negatywnych skutków, a wręcz przeciwnie, bo kotły gazowe im są bardziej
    >> dławione tym mają wyższą sprawność. Nowe domy mają zapotrzebowania na
    >> ciepło rzędu kilku-kilkunastu kW, a kotły gazowe jakie się produkuje
    >> mają moce minimum ok. 20kW.
    >> Zatem jakikolwiek kocioł gazowy zapewni ciepło w domu i ciepłą wodę.
    > Ja to wiem doskonale. Grzanie gazem tej chaty i CWU wychodzi mi na razie
    > pi x oko na poziomie 4,5 tysiąca na rok. Z grubsza licząc, jeszcze nie
    > skończyłem poprawek obliczeń.

    Tylko nie zdziw się jak grzanie pelletem czy ekogroszkiem wyjdzie drożej :)

    >> A co do podpowiedzi jak dobrać kocioł to musiał byś podać trochę danych.
    > Zapotrzebowanie na razie około 8kW przy -18, roczne zużycie na grzanie i wodę
    > użytkową około 20000 kWh/rok (pewnie wyjdzie nieco mniej).
    >
    > L.

    To jest stary dom? Czy nowy?
    Jak nowy to trochę dużo Ci wyszło Chyba, że duża rodzinka i spora część
    to grzanie CWU?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1