eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.dom › Szczury i tępienie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2009-07-28 08:51:58
    Temat: Szczury i tępienie?
    Od: belgrano <a...@g...net.pl>

    Witam.
    Pojawiły się u nas w bloku, najpierw w zsypach ale teraz w nocy nie
    wiadomo jak dostają sie do środka bloku. Jak z nimi walczyć, ew je
    odstraszać? Ma ktos jakieś pomysły bo trutki nic nie daja?
    Dzięki.


  • 2. Data: 2009-07-28 09:17:21
    Temat: Re: Szczury i tępienie?
    Od: "Panslavista" <p...@w...pl>


    Użytkownik "belgrano" <a...@g...net.pl> napisał w wiadomości
    news:34c28325-d7d3-4257-992b-36028893359e@c29g2000yq
    d.googlegroups.com...
    Witam.
    Pojawiły się u nas w bloku, najpierw w zsypach ale teraz w nocy nie
    wiadomo jak dostają sie do środka bloku. Jak z nimi walczyć, ew je
    odstraszać? Ma ktos jakieś pomysły bo trutki nic nie daja?
    Dzięki.

    Koty, węże, perliczki, ichneumony - psy, jamniki, teriery, ultradźwięki



  • 3. Data: 2009-07-28 10:49:38
    Temat: Re: Szczury i tępienie?
    Od: "Misiek" <p...@o...pl>


    Użytkownik "belgrano" <a...@g...net.pl> napisał w wiadomości
    news:34c28325-d7d3-4257-992b-36028893359e@c29g2000yq
    d.googlegroups.com...
    Witam.
    Pojawiły się u nas w bloku, najpierw w zsypach ale teraz w nocy nie
    wiadomo jak dostają sie do środka bloku. Jak z nimi walczyć, ew je
    odstraszać? Ma ktos jakieś pomysły bo trutki nic nie daja?
    Dzięki.

    Dla tego w wiekszosci blokow gdzie sa zsypy ... ulegly one likwidewcji
    (zostaly zaspawane, zsypy oprozniono, zdezynfekowano itd). Ale powiem Wam ze
    smrod i tak pozostal niestety...


  • 4. Data: 2009-07-28 10:54:08
    Temat: Re: Szczury i tępienie?
    Od: "kogutek" <k...@o...pl>

    > Witam.
    > Pojawiły się u nas w bloku, najpierw w zsypach ale teraz w nocy nie
    > wiadomo jak dostają sie do środka bloku. Jak z nimi walczyć, ew je
    > odstraszać? Ma ktos jakieś pomysły bo trutki nic nie daja?
    > Dzięki.
    Pewno dzikie koty się nie podobały. Zawsze w bloku znajdzie się parę mend co
    koty gonią albo zabijają. Nic nie zrobicie bez kotów. Muszą być wykarmione i
    muszą mieć dostęp wszędzie. Wtedy żaden szczur nie ma najmniejszej szansy. Psy
    Yorki też się nadają, po to zostały wyhodowane.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2009-07-28 11:11:18
    Temat: Re: Szczury i tępienie?
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>

    > Pewno dzikie koty się nie podobały. Zawsze w bloku znajdzie się parę mend
    > co
    > koty gonią albo zabijają. Nic nie zrobicie bez kotów. Muszą być wykarmione
    > i
    > muszą mieć dostęp wszędzie. Wtedy żaden szczur nie ma najmniejszej szansy.
    > Psy
    > Yorki też się nadają, po to zostały wyhodowane.

    Koty to mogą polować na małe młode szczury, ale nie dadzą rady dorosłemu
    doświadczonemu szczurowi.
    Jedyne wyjście to profesjonalny deratyzator.


  • 6. Data: 2009-07-28 11:50:35
    Temat: Re: Szczury i tępienie?
    Od: "kogutek" <k...@o...pl>

    > > Pewno dzikie koty się nie podobały. Zawsze w bloku znajdzie się parę mend
    > > co
    > > koty gonią albo zabijają. Nic nie zrobicie bez kotów. Muszą być wykarmione
    > > i
    > > muszą mieć dostęp wszędzie. Wtedy żaden szczur nie ma najmniejszej szansy.
    > > Psy
    > > Yorki też się nadają, po to zostały wyhodowane.
    >
    > Koty to mogą polować na małe młode szczury, ale nie dadzą rady dorosłemu
    > doświadczonemu szczurowi.
    > Jedyne wyjście to profesjonalny deratyzator.
    >
    Nie uważasz że wystarczy eksterminować młode niedoświadczone szczury. Szczur
    żyjący na wolności to nie żółw. Żyje dużo krócej.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 7. Data: 2009-07-28 12:07:14
    Temat: Re: Szczury i tępienie?
    Od: "Kane" <s...@s...pl>

    >Pojawiły się u nas w bloku, najpierw w zsypach ale teraz w nocy nie
    >wiadomo jak dostają sie do środka bloku. Jak z nimi walczyć, ew je
    >odstraszać? Ma ktos jakieś pomysły bo trutki nic nie daja?
    >Dzięki.

    Walczyć kuszą.
    Odstraszyć ultradzwiękami.
    Trutki - a jakie stosowałeś ? Zadzwoń do firmy deratyzacyjnej i kup od nich
    "ich" specyfiki. Bardzo istotne jest gdzie i jak te trutki są wyłożone.
    Szczur głupi nie jest ;)
    Łapki - żywołapki na szczury też są skuteczne wymagają jednak albo wiedzy i
    obserwacji (gdzie je wyłożyć) albo samej obserwacji. Polożone gdziekolwiek
    wykazują marną skuteczność jeśli chodzi o szczury.
    Koty - wskazane. Kot nie musi mieć szans z dużym szczurem - wystarczy ze
    kot(y) są.

    Akurat jestem po wizycie goscia z DDD na zakładzie to mam świeża wiedze ;)
    Jak sluchalem jego szczurzych opowiesci to...fascynujace zwierzatka w kazdym
    razie.


    No chyba ze koncepcja ktora tu wklejalem ze dwa lata temu :P Akurat o
    myszach ale...szczur tez by sie nadał ;)

    "Mysz wchodzi w krótki tunel zbawiona dzwiekiem lub zapachem lub
    przypadkiem.
    Przechodzac przez srodek tunelu uruchamia fotokomorke ktora odpala zamykanie
    tunelu oraz zespol ostrz przecinajacych cala zawartosc tunelu na drobne.
    Ostrza są sprężynowe w tańszej wersji (wymagany ręczny naciąg, pulapka
    sygnalizuje czerwonym światłem potrzebe naciągu, zielony to stan gotowosci
    bojowej)*. Nastepnie tunel rozwiera sie na boki a jego zawartosc wpada do
    rury kanalizacyjnej fi 160mm.Tunel i sama rura zostaja przeplukane wodą z
    wodociągu. TUnel sie zamyka, pare litrow wody z substancją żrącą (z
    zasobnika) popycha szczatki rury dalej wprost do studzienki kanalizacyjnej.
    Egzystencja myszy dobiegła końca. Stacja deratyzacji-pułapka wielorazowego
    użytku, stacjonarna, ostrzenie noży przez wyspecjalizowane firmy raz na
    200-300 użyć w zalezności od wielkości osobników. O potrzebie ostrzenia
    informuje odpowiedzni licznik ktory takze jest jasnym dowodem skutecznosci.
    Tunel jest kręty, zespół tnący i fotokomórka usadowione są w nim w takim
    miejscu ze wciśnięta łapa kota czy dziecka nie sięga do odpowiedniej
    lokacji. Jednakże jesli macie małego kota - rozwiązanie odpada. Były sygnaly
    o zaginionych kotach od niektórych klientów. Właściwie nie ma dowodu co się
    z nimi stało ale... "

    To tak dla usmiechu :)

    Pozdrawiam

    Kane





  • 8. Data: 2009-07-28 17:32:54
    Temat: Re: Szczury i tępienie?
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Tue, 28 Jul 2009 01:51:58 -0700 (PDT), belgrano napisał(a):

    > Pojawiły się u nas w bloku, najpierw w zsypach ale teraz w nocy nie
    > wiadomo jak dostają sie do środka bloku. Jak z nimi walczyć, ew je
    > odstraszać? Ma ktos jakieś pomysły bo trutki nic nie daja?

    Zacząć hodować koty.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
    _______/ /_ GG: 3524356
    ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/


  • 9. Data: 2009-07-29 06:28:37
    Temat: Re: Szczury i tępienie?
    Od: "Agent 0700" <k...@w...pl>

    > Yorki też się nadają, po to zostały wyhodowane.

    Nie yorki tylko ratlerki :-)

    Pozdrawiam

    Jacek


  • 10. Data: 2009-07-29 09:34:53
    Temat: Re: Szczury i tępienie?
    Od: AgA <i...@w...op.pl>

    Agent 0700 pisze:
    >> Yorki też się nadają, po to zostały wyhodowane.
    >
    > Nie yorki tylko ratlerki :-)


    Yorki, Yorki. zwane również "szczurołapami" tudzież "pieskami na
    baterie"... miałam, wiem, ostatecznie przestałam walczyć z ironicznymi
    uwagami na jego temat ;)


    --
    pozdrawiam,
    AgA

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1