W dniu 2019-12-18 o 09:31, sirapacz pisze:
>
>> zasadzie nie dało się wkręcić wkrętów, kołki się obracały, pomimo, że
>> otwór był ciasny.
>
> wierć oczko mniejszy otwór tak, by kołek właził wręcz na siłę i przed
> włożeniem kołka dmuchnij (najlepiej sprężonym powietrzem z puszki) w
> dziurę. Uważaj na oczy -  dlatego sprężone powietrze a nie usta.
> Wkręcając delikatnie wystarczy, że odrobinę się rozchylą rozpieraki (?)
> w kołku i dalej możesz lecieć normalnie.

Wierciłem fi8 pod kołek 10. Kołek wchodził sztywno. Ale zaprawa
osypywała się jak piasek - kołek obracał się razem z zaprawą. Po wyjęciu
kołka wyglądało, jakbym wiercił fi14.

Wiercę przez fajną przystawkę do odkurzacza - taka płaska łapka z
otworem na wiertło. Pył po wierceniu też odsysam odkurzaczem. Uprzednio
wiertłem na niskich obrotach wyrzucam nadmiar.



--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

W dniu 2019-12-18 o 10:56, Adam Sz. pisze:
> W dniu wtorek, 17 grudnia 2019 23:23:19 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
>
>> Miałem powiesić wieszak na telewizor na ścianie.
>> Zadanie wydawało mi się trywialne.
>> Ale szlag mnie chciał trafić, jak na kilkanaście wwierceń tylko raz
>> trafiłem na cegłę. A pozostałe to jakaś zaprawa, wyglądająca jakby
>
> Powieś na kotwie chemicznej. Wydaje mi się, że nawet w fudze / zaprawie
> będzie trzymać bardzo mocno. Dla pewności rozwierć o 2-4 rozmiary szerzej
> i daj koszyczek (ten z dziurkami).
> pozdr.
>

Przy zaprawie w którą mogę włożyć palec - w sensie dosłownym! - szkoda
kasy na kotwę chemiczną, bo może się okazać, że wypadnie razem z
kawałkiem ściany. Zwłaszcza, jak w składzie ściany występuje śladowa
ilość cegieł :(


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

> Wierciłem fi8 pod kołek 10. Kołek wchodził sztywno. Ale zaprawa
> osypywała się jak piasek - kołek obracał się razem z zaprawą. Po wyjęciu
> kołka wyglądało, jakbym wiercił fi14.
>
> Wiercę przez fajną przystawkę do odkurzacza - taka płaska łapka z
> otworem na wiertło. Pył po wierceniu też odsysam odkurzaczem. Uprzednio
> wiertłem na niskich obrotach wyrzucam nadmiar.

uuu to masz faktycznie ekonomiczną zaprawę. Kotwa chemiczna albo grunt?

do góry

Użytkownik Adam a...@p...onet.pl ...

>>> Miałem powiesić wieszak na telewizor na ścianie.
>>> Zadanie wydawało mi się trywialne.
>>> Ale szlag mnie chciał trafić, jak na kilkanaście wwierceń tylko
>>> raz trafiłem na cegłę. A pozostałe to jakaś zaprawa, wyglądająca
>>> jakby
>>
>> Powieś na kotwie chemicznej. Wydaje mi się, że nawet w fudze /
>> zaprawie będzie trzymać bardzo mocno. Dla pewności rozwierć o 2-4
>> rozmiary szerzej i daj koszyczek (ten z dziurkami).
>> pozdr.
>>
>
> Przy zaprawie w którą mogę włożyć palec - w sensie dosłownym! -
> szkoda kasy na kotwę chemiczną, bo może się okazać, że wypadnie
> razem z kawałkiem ściany. Zwłaszcza, jak w składzie ściany występuje
> śladowa ilość cegieł :(
>
No dokładnie. Kotwa tezs czegos musi sie trzymac.
Jezeli sytuacja wyglada az tak dramatycznie ze ta sciana ledwo stoi to ja
zapytam co masz po drugiej stronie?


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają"

do góry

W dniu 2019-12-17 o 23:23, Adam pisze:

> Czy jest coś dla zwykłego cywila do zastosowań nie zarobkowych? Coś, co
> pokaże gdzie jest cegła, a gdzie zaprawa?
>
>
Jak ja wierciłem dziury pod kołki trzymające listwę przypodłogowa,
zawsze trafiałem w puste.
Każde miejsce wskazane palcem żony -> cegła :)
Pożyczę ci moja żonę, albo jej palec ;)


Tak na serio, to z wieszakiem na TV miałem ten sam problem. Utrudnieniem
było, że nie mogłem szukać sobie twardego, kołki musiały być w tych
jedynych 4 miejscach wyznaczonych przez dziury w wieszaku. 2 na 4
trafiłem w twarde. Pozostałe dziury wyszły w tym piaskowo-wapiennym
dziadostwie. Skończyło się takim wydłubaniem zaprawy aż dotarłem do
najbliższego twardego. Powstałe dziursko zakleiłem zaprawą, zamurowałem
przy okazji kołki drewniane i do nich wkręciłem 2 wkręty. Nawet nie jest
pomalowane, TV zasłania. TV wieszałem jak jeszcze zaprawa była lekko
mokra, ufając, że te kilka godzin 2 kołki w twardym utrzymają TV.

--
viktorius

do góry

W dniu środa, 18 grudnia 2019 06:59:53 UTC-6 użytkownik Budzik napisał:
> Użytkownik Adam a...@p...onet.pl ...
>
> >>> Miałem powiesić wieszak na telewizor na ścianie.
> >>> Zadanie wydawało mi się trywialne.
> >>> Ale szlag mnie chciał trafić, jak na kilkanaście wwierceń tylko
> >>> raz trafiłem na cegłę. A pozostałe to jakaś zaprawa, wyglądająca
> >>> jakby
> >>
> >> Powieś na kotwie chemicznej. Wydaje mi się, że nawet w fudze /
> >> zaprawie będzie trzymać bardzo mocno. Dla pewności rozwierć o 2-4
> >> rozmiary szerzej i daj koszyczek (ten z dziurkami).
> >> pozdr.
> >>
> >
> > Przy zaprawie w którą mogę włożyć palec - w sensie dosłownym! -
> > szkoda kasy na kotwę chemiczną, bo może się okazać, że wypadnie
> > razem z kawałkiem ściany. Zwłaszcza, jak w składzie ściany występuje
> > śladowa ilość cegieł :(
> >
> No dokładnie. Kotwa tezs czegos musi sie trzymac.
> Jezeli sytuacja wyglada az tak dramatycznie ze ta sciana ledwo stoi to ja
> zapytam co masz po drugiej stronie?
>
>
>

Cegly. Cegly ma. U sasiada na podworku.

Fajny ten watek. Zmienia sie z "gdzie jest cegla a nie ma fug" w "moj dom chyba jest
ulepiony z piasku spoinowanego wydzielina slimaka"

Wiec mam wrazenie ze odpowiedz powyzej jest prawdziwa. Cegly na dom Adama sa w domu
kogos innego bo tak fachowiec budowal ze cegly zdefraudowal.

do góry

W dniu środa, 18 grudnia 2019 04:05:17 UTC-6 użytkownik Adam napisał:
> W dniu 2019-12-18 o 10:56, Adam Sz. pisze:
> > W dniu wtorek, 17 grudnia 2019 23:23:19 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
> >
> >> Miałem powiesić wieszak na telewizor na ścianie.
> >> Zadanie wydawało mi się trywialne.
> >> Ale szlag mnie chciał trafić, jak na kilkanaście wwierceń tylko raz
> >> trafiłem na cegłę. A pozostałe to jakaś zaprawa, wyglądająca jakby
> >
> > Powieś na kotwie chemicznej. Wydaje mi się, że nawet w fudze / zaprawie
> > będzie trzymać bardzo mocno. Dla pewności rozwierć o 2-4 rozmiary szerzej
> > i daj koszyczek (ten z dziurkami).
> > pozdr.
> >
>
> Przy zaprawie w którą mogę włożyć palec - w sensie dosłownym! - szkoda
> kasy na kotwę chemiczną, bo może się okazać, że wypadnie razem z
> kawałkiem ściany. Zwłaszcza, jak w składzie ściany występuje śladowa
> ilość cegieł :(
>
>
>

Daj dluga kotwe. Jak sie zaglebisz na jakies 10-12cm to metalowa kotwa rozprezna
powinna utrzymac to co tam potrzeba. Nawet w takim piachu.

Ale miej swiadomosc ze jak ta sciana to po prostu zaprawa wapienna o grubosci
6-8-10cm to jest szansa ze odpadnie w calosci bo sie po prostu od sciany wlasciwej
odspoi.

Jak chcesz wiedziec co tam jest to wierc miejsce przy miejscu na wylot i patrz jaki
pyl z wiercenia powstaje i sie wydobywa. Jak tam jest cegla, pustak czy kamien to
bedziesz widzial roznice. Jak to jest np. zaklejone zaprawa wapienna jakies okno czy
otwor drzwiowy to lepiej tam nic nie wieszac.

do góry

W dniu 2019-12-18 o 13:59, Budzik pisze:
> Użytkownik Adam a...@p...onet.pl ...
>
>>>> Miałem powiesić wieszak na telewizor na ścianie.
>>>> Zadanie wydawało mi się trywialne.
>>>> Ale szlag mnie chciał trafić, jak na kilkanaście wwierceń tylko
>>>> raz trafiłem na cegłę. A pozostałe to jakaś zaprawa, wyglądająca
>>>> jakby
>>>
>>> Powieś na kotwie chemicznej. Wydaje mi się, że nawet w fudze /
>>> zaprawie będzie trzymać bardzo mocno. Dla pewności rozwierć o 2-4
>>> rozmiary szerzej i daj koszyczek (ten z dziurkami).
>>> pozdr.
>>>
>>
>> Przy zaprawie w którą mogę włożyć palec - w sensie dosłownym! -
>> szkoda kasy na kotwę chemiczną, bo może się okazać, że wypadnie
>> razem z kawałkiem ściany. Zwłaszcza, jak w składzie ściany występuje
>> śladowa ilość cegieł :(
>>
> No dokładnie. Kotwa tezs czegos musi sie trzymac.
> Jezeli sytuacja wyglada az tak dramatycznie ze ta sciana ledwo stoi to ja
> zapytam co masz po drugiej stronie?
>

To jest jakiś stary budynek.
Starsza część prawdopodobnie przedwojenna. Trudno powiedzieć, jaką
funkcję wcześniej pełnił - prawdopodobnie mieszkalną.
Parter, nad częścią stryszek wysokości ok. 1 metra (nie wchodziłem) z
wejściem z dachu, pod częścią budynku piwniczka na ok. 1,5 metra.
Podłoga parteru w technologii stropu Kleina z cegłą na płask. podłoga
parteru na poziomie gruntu.
Domek wcześniej miał prawdopodobnie dwie izby. Zostało dobudowane
pomieszczenie pełniące aktualnie rolę kuchni. Przynajmniej tak sugerują
fundamenty.
Domek wynajmowany.

Odnośnie ściany, w której wierciłem: ściana wschodnia, była ścianą
zewnętrzną. Teraz za nią jest dobudowany schowek gospodarczy, więc
śmiało przestrzeliłem się śrubami na wylot.
Może być, że było okno a teraz (po dobudowaniu komórki) ktoś okno
zamurował - być może pustakiem pianowym, stąd dobra wiertarka
elektro-pneumatyczna nic nie czuła. Zresztą ona nawet przez pełną cegłę
potrafi iść jak przez drewno.
Dla ścisłości - "teraz" to co najmniej 50 lat temu - przynajmniej tak
wygląda po archaicznych drzwiach do schowka i ich zamku.


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

W dniu 2019-12-18 o 11:11, sirapacz pisze:
>
>> Wierciłem fi8 pod kołek 10. Kołek wchodził sztywno. Ale zaprawa
>> osypywała się jak piasek - kołek obracał się razem z zaprawą. Po
>> wyjęciu kołka wyglądało, jakbym wiercił fi14.
>>
>> Wiercę przez fajną przystawkę do odkurzacza - taka płaska łapka z
>> otworem na wiertło. Pył po wierceniu też odsysam odkurzaczem.
>> Uprzednio wiertłem na niskich obrotach wyrzucam nadmiar.
>
> uuu to masz faktycznie ekonomiczną zaprawę. Kotwa chemiczna albo grunt?

Domek wynajmowany, szkoda czasu i pieniędzy na doktoryzowanie się z
reverse-engineering budownictwa.
Poszedłem po najmniejszej chyba linii oporu - a zarazem najlepszej
prawdopodobnie w tych warunkach opcji - pręty przelotowo przez ścianę,
blachy 50x200 dla każdego pręta po stronie zewnętrznej. Telewizor raczej
nie powinien spaść.
Chociaż nic nie wiadomo - sam uchwyt waży chyba kilkanaście kg, a może
mieć odsadzenie kilkadziesiąt centymetrów od ściany. To już robi niezłą
dźwignię. Uchwyt to RAMT AR-65, tv nieduży - 49".



--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

Do muru z cegły nie używa się kołków rozporowych. Kołki to technologia do betonu. Do
scian z cegły zwłaszcza jak na zaprawie wapiennej było murowane używa się kołków
drewnianych osadzanych na gips. Im większe obciążenie tym dłuższy i o wiekszej
srednicy kolek drewniany. Z nowocześniejszych technologii ktos zaproponował kotwe
chemiczna. Przewiercenie ściany na wylot i użycie długich śrub z dużą/dużymi
podkładkami też jest dobrym rozwiązaniem. A najlepszym w przypadku wieszania
telewizora jest kupienie projektora.

do góry