eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Wąż 1" do pompy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 21. Data: 2023-08-04 11:26:53
    Temat: Re: Wąż 1" do pompy
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 04/08/2023 10:56, Cavallino wrote:
    >> Wstaw więc rurę o większej średnicy, najlepiej klejoną
    > Taką niebieską?

    Białą, aczkolwiek nie widziałem po sklepach większych od 1". Natomiast
    mam w domu kolanko, na oko 1.5", od tego samego systemu, wiec pewnie i
    rury gdzieś są.

    > Nie jestem przekonany, że dam ją radę podłączyć do pompy za stówkę.

    Przelotki i redukcje tego systemu są tanie.

    > Oglądałem wczoraj w Leroy zestaw redukcji który musiałbym zastosować i
    > ilość przelotek, nypli itp mnie zabiła.

    Cały system klejony. Tylko końcówki wymagają jakiegoś przejscia. A jak
    jesteś druciarz, to i bezpośrednio do rury opaskami wąż przymocujesz,
    bez przejścia na mosiądz.

    > Już nie mówiąc o porównaniu ich łącznej ceny, do podanej przez Ciebie
    > wartości 1,49 zł za kolanko (stosowne obejmy mam w garażu). ;-)

    Ale rury dadzą Ci mniejsz opory ruchu wody, niż wąż. Tutaj jest zaleta,
    sam mówiłeś, że interesuje Cie szybsze wypompowanie, więc jesli Cie to
    naprawdę interesuje, kupuj rury.

    >> Po prostu wywal ten wąż w ch ;)
    > Fajny jest, jak przy suszy chcesz skierować wodę z tego zbiornika, w
    > konkretne miejsce, 30 m dalej.
    > Walającą się po ogrodzie rurą będzie mniej wygodnie.

    To zrób to porządnie, wkop ją i daj kilka punktów dostepowych.

    Poszukaj jeszcze, jeśli chcesz mieć alternatywę, sztywnych węży w
    kolorze czarnym, do nawaniania ogrodu. One są na tyle sztywne, że aby
    się taki zgiął, trzeba użyć siły, sam z siebie nie da rady. Są też na
    tyle giętkie, że da się je zwinąć na promieniu pół metra.


  • 22. Data: 2023-08-04 11:45:49
    Temat: Re: Wąż 1" do pompy
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 04-08-2023 o 11:26, heby pisze:
    > On 04/08/2023 10:56, Cavallino wrote:
    >>> Wstaw więc rurę o większej średnicy, najlepiej klejoną
    >> Taką niebieską?
    >
    > Białą,

    Aaaa, klejoną.
    A to będzie trzymało ciśnienie bez klejenia?

    > Cały system klejony. Tylko końcówki wymagają jakiegoś przejscia. A jak
    > jesteś druciarz, to i bezpośrednio do rury opaskami wąż przymocujesz,
    > bez przejścia na mosiądz.

    Wręcz przeciwnie, mam dwie lewe do takiego majsterkowania.
    Założenie obejmy ściskającej to chyba maks. możliwości....

    >
    >> Już nie mówiąc o porównaniu ich łącznej ceny, do podanej przez Ciebie
    >> wartości 1,49 zł za kolanko (stosowne obejmy mam w garażu). ;-)
    >
    > Ale rury dadzą Ci mniejsz opory ruchu wody, niż wąż. Tutaj jest zaleta,
    > sam mówiłeś, że interesuje Cie szybsze wypompowanie, więc jesli Cie to
    > naprawdę interesuje, kupuj rury.

    Głównie interesuje mnie minimalna ilość roboty i koszty.
    Więc Twoja pierwsza propozycja dlatego mi się tak spodobała. ;-)

    >
    >>> Po prostu wywal ten wąż w ch ;)
    >> Fajny jest, jak przy suszy chcesz skierować wodę z tego zbiornika, w
    >> konkretne miejsce, 30 m dalej.
    >> Walającą się po ogrodzie rurą będzie mniej wygodnie.
    >
    > To zrób to porządnie, wkop ją i daj kilka punktów dostepowych.

    Bez żartów, chodziło tylko o rozwiązanie problemu, minimalnym nakładem
    sił i środków.
    Na sam widok łopaty białej gorączki dostaję.
    Całe szczęście, że żona lubi grzebać w ziemi.

    Ja wolę zająć się w wolnym czasie obsługą pilota w tv.;-)


    >
    > Poszukaj jeszcze, jeśli chcesz mieć alternatywę, sztywnych węży w
    > kolorze czarnym, do nawaniania ogrodu. One są na tyle sztywne, że aby
    > się taki zgiął, trzeba użyć siły, sam z siebie nie da  rady. Są też na
    > tyle giętkie, że da się je zwinąć na promieniu pół metra.

    Właśnie od takiego pomysłu z 5 warstwowym, zwykłym wężem chciałem wyjść.
    A teraz widzę że są jeszcze karbowane itd.....

    Ale plus płaskiego jest taki, że już go mam, nawet kilka, a nakład pracy
    ograniczyłby się do użycia nożyczek i wstawienia kolanka zamocowanego 2
    opaskami.

    Dlatego ten pomysł wygrywa.


  • 23. Data: 2023-08-04 12:29:41
    Temat: Re: Wąż 1" do pompy
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 04/08/2023 11:45, Cavallino wrote:
    >> Białą,
    > Aaaa, klejoną.
    > A to będzie trzymało ciśnienie bez klejenia?

    Mowa o sklejeniu normalnej rury i normalnego kolanka do tej rury. Te
    rury i klej wytrzymują ciśnienia w sieci wodociągowej.

    Tak BTW: klej do rur lepi bardzo skutecznie inne rodzaje tworzyw. W
    zasadzie skuteczniej niż cokolwiek innego co znam.

    >> Cały system klejony. Tylko końcówki wymagają jakiegoś przejscia. A jak
    >> jesteś druciarz, to i bezpośrednio do rury opaskami wąż przymocujesz,
    >> bez przejścia na mosiądz.
    > Wręcz przeciwnie, mam dwie lewe do takiego majsterkowania.
    > Założenie obejmy ściskającej to chyba maks. możliwości....

    Klejenie rur nie wymaga śladu umiejętności. Zgrzewanie jest znaczącu
    trudniejsze i wymaga urządzenia. Klejenie jest trywialne.

    >> Poszukaj jeszcze, jeśli chcesz mieć alternatywę, sztywnych węży w
    >> kolorze czarnym, do nawaniania ogrodu. One są na tyle sztywne, że aby
    >> się taki zgiął, trzeba użyć siły, sam z siebie nie da  rady. Są też na
    >> tyle giętkie, że da się je zwinąć na promieniu pół metra.
    > Właśnie od takiego pomysłu z 5 warstwowym, zwykłym wężem chciałem wyjść.
    > A teraz widzę że są jeszcze karbowane itd.....

    Są czarne węże karbowane, w OBI i pewnie w innych sklepach, mają nawet
    duże średnice. Używam ich do druciarskiego odkurzacza do basenu. Są drogie.

    Ale mają wadę: zrobienie szczelnego połaczenia na końcach jest trudne.

    W basenie mi nie zależy, ale jak na razie nie potrafię ich prawidłowo
    uszczelnić, to karbowanie przeszkadza. Nie da się ich zgniąc tak, aby
    zamknąć światło otworu i są bardzo gietkie.

    > Ale plus płaskiego jest taki, że już go mam, nawet kilka, a nakład pracy
    > ograniczyłby się do użycia nożyczek i wstawienia kolanka zamocowanego 2
    > opaskami.
    > Dlatego ten pomysł wygrywa.

    I dobrze, ale pamiętaj, że wąż po jakimś czasie popsuje się. Więc jak
    już się kompletnie popsuje, to miej opcję zrobienia tego na czymś
    rozsądniejszym.


  • 24. Data: 2023-08-04 12:36:54
    Temat: Re: Wąż 1" do pompy
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 04-08-2023 o 12:29, heby pisze:
    > On 04/08/2023 11:45, Cavallino wrote:
    >>> Białą,
    >> Aaaa, klejoną.
    >> A to będzie trzymało ciśnienie bez klejenia?
    >
    > Mowa o sklejeniu normalnej rury i normalnego kolanka do tej rury. Te
    > rury i klej wytrzymują ciśnienia w sieci wodociągowej.
    >
    > Tak BTW: klej do rur lepi bardzo skutecznie inne rodzaje tworzyw. W
    > zasadzie skuteczniej niż cokolwiek innego co znam.

    Ale nie mam, trzeba by kupić.

    > Klejenie rur nie wymaga śladu umiejętności. Zgrzewanie jest znaczącu
    > trudniejsze i wymaga urządzenia. Klejenie jest trywialne.

    Bardziej niż założenie szybkozłączki na wąż?
    Bo jeśli jednak mniej, to nie chcę.

    >> Ale plus płaskiego jest taki, że już go mam, nawet kilka, a nakład
    >> pracy ograniczyłby się do użycia nożyczek i wstawienia kolanka
    >> zamocowanego 2 opaskami.
    >> Dlatego ten pomysł wygrywa.
    >
    > I dobrze, ale pamiętaj, że wąż po jakimś czasie popsuje się. Więc jak
    > już się kompletnie popsuje, to miej opcję zrobienia tego na czymś
    > rozsądniejszym.

    A ta niebieska rura to PE?
    Wtedy ją zastosuję.

    Nie trzeba będzie kleić i jest bardziej elastyczna, może nawet robić za
    kolanko (w sensie że przy niej nie będzie potrzebne; bo się nie zagnie).


  • 25. Data: 2023-08-04 13:01:39
    Temat: Re: Wąż 1" do pompy
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 04/08/2023 12:36, Cavallino wrote:
    >> Klejenie rur nie wymaga śladu umiejętności. Zgrzewanie jest znaczącu
    >> trudniejsze i wymaga urządzenia. Klejenie jest trywialne.
    > Bardziej niż założenie szybkozłączki na wąż?

    Tak. Klejenie nie przecieka. Szybkozłączki, szczególnie "ogrodowe"
    przeciekają, jak nie od razu, to po czasie.

    Ostatnio kupuje wyłacznie szybkozłaczki mosiężne. Nie dlatego, że są
    super dobre, tylko dlatego, że są odrobinę lepsze od platikowych. Ale
    też przeciekają. To problem piasku i oringu, czasami samego węża.

    >> I dobrze, ale pamiętaj, że wąż po jakimś czasie popsuje się. Więc jak
    >> już się kompletnie popsuje, to miej opcję zrobienia tego na czymś
    >> rozsądniejszym.
    > A ta niebieska rura to PE?

    Biała, do klejenia. Ona ma bardzo cienkie ścianki, przez co ta rura 1"
    ma większą średnicę wewnątrz niż wąż 1".

    Niebieskie są bodaj droższe, razem z całym osprzetem.


  • 26. Data: 2023-08-04 13:16:58
    Temat: Re: Wąż 1" do pompy
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 04-08-2023 o 13:01, heby pisze:
    > On 04/08/2023 12:36, Cavallino wrote:
    >>> Klejenie rur nie wymaga śladu umiejętności. Zgrzewanie jest znaczącu
    >>> trudniejsze i wymaga urządzenia. Klejenie jest trywialne.
    >> Bardziej niż założenie szybkozłączki na wąż?
    >
    > Tak.

    Jakoś nie sądzę.
    Jeszcze mi się nie zdarzyło użyć kleju, którym bym się nie upieprzył
    przy okazji.
    No i jeszcze trzeba go jechać kupić.

    > Klejenie nie przecieka. Szybkozłączki, szczególnie "ogrodowe"
    > przeciekają, jak nie od razu, to po czasie.

    W czym to przeszkadza w pompie zanurzonej w wodzie, którą ma wypompować?

    >>> I dobrze, ale pamiętaj, że wąż po jakimś czasie popsuje się. Więc jak
    >>> już się kompletnie popsuje, to miej opcję zrobienia tego na czymś
    >>> rozsądniejszym.
    >> A ta niebieska rura to PE?
    >
    > Biała

    Biała to już wiem.
    Ale mi się pomysł z klejeniem nie podoba.
    Nie chcę nic sztywnego tam, jakiś stopień elastyczności chciałbym
    pozostawić.
    Choćby dlatego że to nie będzie do niczego mocowane, ma sobie po prostu
    być włożone do studni.
    I na zimę wyjmowane, zwijane i chowane.
    Miękkie łatwiej obsłużyć/zwinąć.


  • 27. Data: 2023-08-04 16:51:53
    Temat: Re: Wąż 1" do pompy
    Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>

    W dniu 03.08.2023 o 17:54, LordBluzg(R)?? pisze:

    >>> Czy są jakiś osłonki na wąż, które zapobiegną jego załamywaniu?
    >>> Czy po prostu muszę kupić bardziej sztywny wąż z większą ilością warstw?
    >>
    >> A nie możesz na tym zagięciu wstawić kolana?
    >> Albo stały odcinek pionowy do zagięcia, z kolanem na stałe do którego
    >> podłączysz wąż.
    >>
    > Ja kupiłem wąż "zbrojony" 2'' 1metr i przepchnąłem wąż 1''
    >
    > Takie coś:
    >
    > https://allegro.pl/oferta/waz-ssawny-ssacy-tloczny-z
    brojony-2-cale-1-m-9783437332
    > Działa.
    >
    Na upartego zwykły kawałek peszla jako usztywnienie powinien zadziałać,
    bo nie załamie się pod kątem 90 stopni razem z wężem.
    --
    LordBluzg(R)??
    <<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>


  • 28. Data: 2023-08-06 10:49:36
    Temat: Re: Wąż 1" do pompy
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 04-08-2023 o 11:04, Tomasz Gorbaczuk pisze:
    > W dniu .08.2023 o 10:57 Cavallino <C...@k...pl> pisze:
    >
    >> W dniu 04-08-2023 o 10:47, Tomasz Gorbaczuk pisze:
    >>> W dniu .08.2023 o 10:39 Cavallino <C...@k...pl> pisze:
    >>>
    >>>> Tylko muszę to znaleźć w sklepie, z allegro nie kupię, bo za tanie.
    >>>  W marketach typu castorama na dziale ogród (podlewanie) to dostaniesz.
    >>
    >> Jak już będę wiedział czego szukam to być może.
    >> Wczoraj w LM oprócz 20 kombinacji, w tym z rurami PE, na nic podobnego
    >> nie wpadli i nic podobnego nie mieli.
    >> Tylko nyple metalowe, nie wiem czy kolana też.
    >
    >
    > Ja z takimi sprawami wolę casto - mają większy wybór niż LM na dziale
    > podlewanie.

    Ale akurat takiego też nie mieli, sprawdzane w dwóch sklepach.

    Poradziłem sobie w inny sposób, miałem od starej pompy wkręcane kolanko
    i króciec na taki wąż.
    Dokupiłem drugi taki sam w LM i podłączyłem.

    Niestety, nie załatwiło to tematu, nadal pompa nie jest w stanie
    przepchnąć (zawsze) przez pionowy wąż wody, widać się jakoś skręca gdy
    jest lużny, a kolanka nie jestwm w stanie umieścić jakoś specjalnie
    sztywno na wieku studni.

    Trzeba lekko pociągnąć za wąż i go rozprostować.

    Pozostaje więc użycie na pionowy odcinek sztywniejszej rury.
    No i kolejny problem - nie znalazłem niczego czym można by przykręcić
    rurę (ani czarną do nawadniania ani niebieską PE) do gwintu na kolanku w
    pompie (1 i 1/4 ").
    W metalowe nyple nie chciałbym się bawić.

    No i rury nie są niestety proste, tylko w zwojach, więc skręcają mi
    pompę przy wkładaniu do studni, skutkiem czego ona kładzie się na dnie
    na boku, zamiast stać (wisieć) prosto.
    A to też zakłóca działanie pływaka.


  • 29. Data: 2023-08-06 11:10:28
    Temat: Re: Wąż 1" do pompy
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 06/08/2023 10:49, Cavallino wrote:
    > W metalowe nyple nie chciałbym się bawić.

    Albowiem?

    Przejście przez metal, dla większych rozmiarów, jest nieuniknione. Co w
    nim złego?

    > No i rury nie są niestety proste, tylko w zwojach

    Jak już mówiłem, kupić powinieneś rurę sztywną, klejoną, białą.


  • 30. Data: 2023-08-06 11:11:24
    Temat: Re: Wąż 1" do pompy
    Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>

    W dniu .08.2023 o 10:49 Cavallino <C...@k...pl> pisze:

    > W dniu 04-08-2023 o 11:04, Tomasz Gorbaczuk pisze:
    >> W dniu .08.2023 o 10:57 Cavallino <C...@k...pl> pisze:
    >>
    >>> W dniu 04-08-2023 o 10:47, Tomasz Gorbaczuk pisze:
    >>>> W dniu .08.2023 o 10:39 Cavallino <C...@k...pl> pisze:
    >>>>
    >>>>> Tylko muszę to znaleźć w sklepie, z allegro nie kupię, bo za tanie.
    >>>> W marketach typu castorama na dziale ogród (podlewanie) to
    >>>> dostaniesz.
    >>>
    >>> Jak już będę wiedział czego szukam to być może.
    >>> Wczoraj w LM oprócz 20 kombinacji, w tym z rurami PE, na nic podobnego
    >>> nie wpadli i nic podobnego nie mieli.
    >>> Tylko nyple metalowe, nie wiem czy kolana też.
    >> Ja z takimi sprawami wolę casto - mają większy wybór niż LM na dziale
    >> podlewanie.
    >
    > Ale akurat takiego też nie mieli, sprawdzane w dwóch sklepach.
    >
    > Poradziłem sobie w inny sposób, miałem od starej pompy wkręcane kolanko
    > i króciec na taki wąż.
    > Dokupiłem drugi taki sam w LM i podłączyłem.
    >
    > Niestety, nie załatwiło to tematu, nadal pompa nie jest w stanie
    > przepchnąć (zawsze) przez pionowy wąż wody, widać się jakoś skręca gdy
    > jest lużny, a kolanka nie jestwm w stanie umieścić jakoś specjalnie
    > sztywno na wieku studni.
    >
    > Trzeba lekko pociągnąć za wąż i go rozprostować.
    >
    > Pozostaje więc użycie na pionowy odcinek sztywniejszej rury.
    > No i kolejny problem - nie znalazłem niczego czym można by przykręcić
    > rurę (ani czarną do nawadniania ani niebieską PE) do gwintu na kolanku w
    > pompie (1 i 1/4 ").
    > W metalowe nyple nie chciałbym się bawić.
    >
    > No i rury nie są niestety proste, tylko w zwojach, więc skręcają mi
    > pompę przy wkładaniu do studni, skutkiem czego ona kładzie się na dnie
    > na boku, zamiast stać (wisieć) prosto.
    > A to też zakłóca działanie pływaka.

    To zostaje tylko net.
    Kup rurę 32 na metry:
    https://allegro.pl/oferta/rura-montazowa-nawadniania
    -32-ldpe-waz-na-metry-10699956774

    Jak ją rozprostujesz na kilka dni i zostawisz na słońcu to nie będzie się
    zwijała.
    Jak masz jakąś opalarkę/nagrzewnicę to możesz delikatnie podgrzać i też
    zapamięta kształt.

    Do tego złączki do pompy
    https://allegro.pl/oferta/zlaczka-pe-z-gwintem-zewne
    trznym-32-5-4-14072446521

    lub z GW
    https://allegro.pl/oferta/zlaczka-pe-z-gwintem-wewne
    trznym-32-5-4-14072548618

    i kolano na powierzchni:
    https://allegro.pl/oferta/kolano-pe-32-5-4-gz-irrite
    c-11874116821

    TG

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1