eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Znowu pozrywane dachy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 31

  • 11. Data: 2011-07-21 13:10:41
    Temat: Re: Znowu pozrywane dachy
    Od: WS <L...@c...pl>

    On 21 Lip, 15:02, "Cavallino" <c...@k...pl>
    wrote:
    > Uzytkownik "WS" <L...@c...pl> napisal w
    wiadomoscinews:2105fcc6-8da3-4e75-9915-ff75e437b8e4@
    m6g2000prh.googlegroups.com...

    > OC komunikacyjne traktujesz jak dodatkowy podatek?
    > Bo ja nie.

    a ja tak...

    > I nie widze powodów, dla których pasazer MPK mialby finansowac komus remont
    > Mercedesa rozwalonego na drzewie w wyniku brawurowej jazdy.

    ja tez nie i dlatego jestem za zniesieniem obowiazkowych ubezpieczen,
    a nie wymyslaniu jeszcze nowych...

    WS


  • 12. Data: 2011-07-21 13:15:51
    Temat: Re: Znowu pozrywane dachy
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 21.07.2011 14:21, Maciek. pisze:
    > Użytkownik "kogutek" <s...@W...gazeta.pl> napisał
    >
    >> Wkurza mnie rozdawnictwo kasy i jęczenie tych którym pozrywało dachy że
    >> mało.
    >
    > A możesz wyjaśnić, co ma wspólnego płyta OSB jako zabezpieczenia okna z
    > zerwanym przez wiatr dachem? Chodzi o to, że dach spadając może
    > uszkodzić okno?

    Raczej o to, że rozwalone przy okazji wichury okno (czy to samym
    ciśnieniem, czy jakimś obiektem latającym) ułatwia tejże wichurze
    zwiększenie ciśnienia pod dachem i tym samym ułatwienie jego zerwania.

    >> Do kurwy nędzy ile można dotować chamów. Pieniędzy mamy mało i
    >> znam lepsze sposoby ich wykorzystania w skali kraju niż rozdawanie tym
    >
    > No, powiedz to Donkowi. Na pewno przestanie latać samolotem do domu
    > kilka razy w tygodniu i natychmiast przeprowadzi się do służbowego
    > mieszkania w Warszawie.

    Czy któraś z partii ma w programie likwidację sponsorowania prywatnych
    uprzyjemnień życia politykom?

    Jak ktoś się pcha do władzy, to powinien być gotowy na to, że poniesie
    pewne koszty sukcesu - dojazdy lub rozłąkę, zbluzganie przez
    niezadowolonych...

    Ale nie, te pijawki z każdej z "wiodących" partii tylko by chciały, żeby
    im dopłacać do luksusów i zamykać z urzędu w kazamatach za "zniewagę".

    > A przy okazji niech wyjaśni co się stało z 4 mld
    > euro, które pożyczył od Brukseli w marcu 2009 roku - tak, to było wtedy
    > gdy kazano mu natychmiast wprowadzać Polskę do strefy euro (co na
    > szczęście na razie mu się nie udało). Kasy mamy naprawdę mnóstwo, więc
    > kompletnie nie rozumiem w jaki sposób zakładanie okiennic ma
    > wyeliminować potrzebę pomocy społeczeństwu w biedzie...

    Osobiście jestem przeciwny przesadnym programom pomocowym, bo to promuje
    powstawanie klasy dolistów.


  • 13. Data: 2011-07-21 13:30:13
    Temat: Re: Znowu pozrywane dachy
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Uzytkownik "WS" <L...@c...pl> napisal w wiadomosci news:

    > I nie widze powodów, dla których pasazer MPK mialby finansowac komus
    > remont
    > Mercedesa rozwalonego na drzewie w wyniku brawurowej jazdy.

    >ja tez nie i dlatego jestem za zniesieniem obowiazkowych ubezpieczen,

    Niby prawda, ale co zrobisz z taki glupim narodem?
    Pamietasz jego reakcje na porade Cimoszewicza (skierowana do powodzian w
    1997), ze trzeba sie ubezpieczac?


  • 14. Data: 2011-07-21 14:13:52
    Temat: Re: Znowu pozrywane dachy
    Od: quent <x...@x...com>

    On 2011-07-21 15:10, WS wrote:
    > ja tez nie i dlatego jestem za zniesieniem obowiazkowych ubezpieczen,
    > a nie wymyslaniu jeszcze nowych...


    I słusznie!
    Bismarck powienien się smażyć w piekle...


    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info
    Sprzedam poddasze w Szczecinie http://tinyurl.com/3kjff77


  • 15. Data: 2011-07-21 14:15:54
    Temat: Re: Znowu pozrywane dachy
    Od: quent <x...@x...com>

    On 2011-07-20 22:16, kogutek wrote:
    > zabezpieczania okien sklejką albo płytą OSB.

    Albo rolety zewnętrzne.
    Mnie już kilka razy uratowały tyłek... znaczy okna :-)
    W nowym domu, który właśnie buduję, obligatoryjnie - muszą być!

    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info
    Sprzedam poddasze w Szczecinie http://tinyurl.com/3kjff77


  • 16. Data: 2011-07-21 19:46:26
    Temat: Re: Znowu pozrywane dachy
    Od: "Grzegorz M" <nie_dziala@nie_dziala.pl>


    Użytkownik "kogutek" <s...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:j08to3$pi4$1@inews.gazeta.pl...
    > Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał(a):
    >
    >> W dniu 20.07.2011 22:16, kogutek pisze:
    >> > I znowu ten sam scenariusz. Pokazują budynki z zerwanymi lub
    >> > uszkodzonymi
    >> > dachami I w tych co zauważyłem były uszkodzone okna. Zapowiadają wiatry
    >> > o
    >> > prędkościach dochodzących do 150km/h. Może zamiast rozdawać kasę
    >> > uświadomili
    >> > by ludzi o konieczności zabezpieczania okien sklejką albo płytą OSB.
    >>
    >> Zamiast dziadowsko kombinować z prowizorką, nie lepiej zrobić ładne
    >> okiennice? Kosz niewiele wyższy, a ładniej wygląda niż obleśne OSB.
    >>
    >>
    > Jasne że okiennice lepsze. Pisałem o tym w innym temacie. Okiennice to
    > stary
    > wynalazek i by się sprawdził, żaluzje też by się sprawdziły. Wkurza mnie
    > rozdawnictwo kasy i jęczenie tych którym pozrywało dachy że mało. Do kurwy
    > nędzy ile można dotować chamów.
    ....

    BURAK

    http://www.wiadomosci24.pl/artykul/gorzkowice_krajob
    raz_jak_po_bitwie_73875.html

    ciekawe co by dała ta twoja płyta w takim przypadku




  • 17. Data: 2011-07-21 20:16:05
    Temat: Re: Znowu pozrywane dachy
    Od: "Aleksander" <f...@f...fake>


    "Andrzej Ława": wrote in message news:j0973u$onm$1@inews.gazeta.pl...

    > [...]
    > Ano. Tylko żeby też ci "najbiedniejsi" nie mieli wielkiego majątku ponad
    > swoje dochody (np. ma mieszkanie w centrum miasta warte prawie miliard,
    > a na czynsz i opłaty go nie stać, więc domaga się dopłat).


    No tu to z tym miliardem troszkę przesadziłeś ;)
    Prawie miliard to ile ? No powiedzmy 800 milionów.

    Drogi metr mieszkania w centrum W-wy... powiedzmy 50.000zł.

    800.000.000 / 50.000 = 16.000 m2 :) Trochę duże to mieszkanie ;)



  • 18. Data: 2011-07-21 20:31:25
    Temat: Re: Znowu pozrywane dachy
    Od: "kogutek" <s...@W...gazeta.pl>

    Grzegorz M <nie_dziala@nie_dziala.pl> napisał(a):

    >
    > Użytkownik "kogutek" <s...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    > news:j08to3$pi4$1@inews.gazeta.pl...
    > > Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał(a):
    > >
    > >> W dniu 20.07.2011 22:16, kogutek pisze:
    > >> > I znowu ten sam scenariusz. Pokazują budynki z zerwanymi lub
    > >> > uszkodzonymi
    > >> > dachami I w tych co zauważyłem były uszkodzone okna. Zapowiadają wiatry
    > >> > o
    > >> > prędkościach dochodzących do 150km/h. Może zamiast rozdawać kasę
    > >> > uświadomili
    > >> > by ludzi o konieczności zabezpieczania okien sklejką albo płytą OSB.
    > >>
    > >> Zamiast dziadowsko kombinować z prowizorką, nie lepiej zrobić ładne
    > >> okiennice? Kosz niewiele wyższy, a ładniej wygląda niż obleśne OSB.
    > >>
    > >>
    > > Jasne że okiennice lepsze. Pisałem o tym w innym temacie. Okiennice to
    > > stary
    > > wynalazek i by się sprawdził, żaluzje też by się sprawdziły. Wkurza mnie
    > > rozdawnictwo kasy i jęczenie tych którym pozrywało dachy że mało. Do kurwy
    > > nędzy ile można dotować chamów.
    > .....
    >
    > BURAK
    >
    > http://www.wiadomosci24.pl/artykul/gorzkowice_krajob
    raz_jak_po_bitwie_73875.htm
    > l
    >
    > ciekawe co by dała ta twoja płyta w takim przypadku
    >
    >
    >
    Cytat z artykułu "Noc spędziłem u brata, jego dom ocalał, u mnie zerwało cały
    dach i powybijało szyby w oknach. " Kolejność była inna, najpierw powybijało
    szyby a potem zerwało cały dach. U brata szyby przetrzymały i dach został na
    swoim miejscu. Dalej uważasz że płyta nic by nie dała? Jeśli nie da się w
    Polsce przewidzieć silnych wiatrów z dostatecznym wyprzedzeniem to należy
    stosować okna o wysokiej wytrzymałości na wiatr lub mechanicznie zamykane
    okiennice albo opuszczane żaluzje. Sterowane oczywiście z własnego miernika
    prędkości wiatru.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 19. Data: 2011-07-21 21:34:33
    Temat: Re: Znowu pozrywane dachy
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "kogutek" <s...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:j08to3$pi4$1@inews.gazeta.pl...
    > Jasne że okiennice lepsze. Pisałem o tym w innym temacie. Okiennice to
    > stary
    > wynalazek i by się sprawdził, żaluzje też by się sprawdziły. Wkurza mnie
    > rozdawnictwo kasy i jęczenie tych którym pozrywało dachy że mało. Do kurwy
    > nędzy ile można dotować chamów. Pieniędzy mamy mało i znam lepsze sposoby
    > ich
    > wykorzystania w skali kraju niż rozdawanie tym co nic nie zrobili żeby się
    > samemu zabezpieczyć.

    Racja.
    Dzis ubezpieczylem dom. Kwota na rok ~170,- za 300 tys zl. Bez przesady,
    domow nie buduja ludzie biedni i taka kwota nie powinna byc problemem.

    Pozdro.. TK



  • 20. Data: 2011-07-21 22:48:18
    Temat: Re: Znowu pozrywane dachy
    Od: WS <L...@c...pl>

    On 21 Lip, 22:31, "kogutek" <s...@W...gazeta.pl> wrote:
    > Dalej uważasz że płyta nic by nie dała?

    Trudno powiedziec, nawet gdyby cos dala, to

    >Jeśli nie da się w
    > Polsce przewidzieć silnych wiatrów z dostatecznym wyprzedzeniem to należy
    > stosować okna o wysokiej wytrzymałości na wiatr lub mechanicznie zamykane
    > okiennice albo opuszczane żaluzje. Sterowane oczywiście z własnego miernika
    > prędkości wiatru.

    jesli problem dotyczy max kilkuset domow/rok i to w miejscach
    calkowicie przypadkowych to szkoda sobie czyms takim glowe zawracac,
    ubezpieczyc, lub potraktowac jako kleske zywiolowa i w jakiejs tam
    czesci zrefundowac z budzetu panstwowego (ale wtedy wszystkim PO
    ROWNO, nie tylko tym bez ubezpieczenia bo to bez sensu jest...)

    Koszt takiego systemu w kazdym domu kilka tysiecy razy przekroczy
    dziesiecioletnie straty ;), a i tak, zeby mial szanse zadzialac musi
    miec np. wlasne niezalezne zasilanie itp..., zreszta przy silnym
    wietrze i tak nie ma zadnej gwarancji, ze dom przetrwa...

    zaslanianie okien jakimis plytami, to calkowicie odpada, bo prognoza
    pogody mowi w najlepszym wypadku, ze mozliwe silne wiatry w np.
    Malopolsce - trudno, zeby kilka milionow ludzi okna zaslanialo jesli
    na 99,999% nic sie nie bedzie dzialo... to juz wiecej ludzi zginie
    lazac (spadaja) po drabinach niz na wskutek wiatru :)


    WS

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1