eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 76

  • 21. Data: 2016-06-11 13:11:58
    Temat: Re: legionella
    Od: masti <g...@t...hell>

    Pete wrote:

    >> a jaki jest kierunek przepływu wody ze swiezymi bakteriami?
    >>
    >
    > Po co świeże, skoro kolonia jest już na wylewce?
    > Tam jej podgrzanie wody nie ubije.

    to załuż sobie podgrzewanie na wylewce. Albo czekaj aż wylądujesz w
    szpitalu. Masz jeszcze jakieś fajne pomysły?

    --
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 22. Data: 2016-06-11 13:41:52
    Temat: Re: legionella
    Od: masti <g...@t...hell>

    masti wrote:

    autopac! załóż

    --
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 23. Data: 2016-06-11 14:06:30
    Temat: Re: legionella
    Od: krak <s...@g...pl>

    W dniu 2016-06-11 10:35, Kris pisze:

    > No i co z tymi na dnie zasobnika? Tamtych też podgrzewanie nie ubija.
    >
    A dlaczego nie podgrzewa?
    Myślisz, że na dnie zbiornika jest 4 stopnie?
    Wiesz gdzie jest grzałka, co dzieje się w zbiorniku podczas
    podgrzewania, gdzie jest czujnik temperatury?


  • 24. Data: 2016-06-11 18:34:37
    Temat: Re: legionella
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2016-06-11 o 13:11, masti pisze:
    > Pete wrote:
    >
    >>> a jaki jest kierunek przepływu wody ze swiezymi bakteriami?
    >>>
    >>
    >> Po co świeże, skoro kolonia jest już na wylewce?
    >> Tam jej podgrzanie wody nie ubije.
    >
    > to załuż sobie podgrzewanie na wylewce. Albo czekaj aż wylądujesz w
    > szpitalu. Masz jeszcze jakieś fajne pomysły?

    Zadał konkretne pytanie a ty wymyśliłeś głupią odpowiedź.
    Chętnie poczekam na kogoś mądrzejszego, bo jak na razie podgrzewanie
    wody w zbiorniku wydaje się albo pudrowaniem syfa albo woodoo w
    sytuacji, gdy te bakterie w ogóle nie występują.


    --
    MN


  • 25. Data: 2016-06-11 20:48:30
    Temat: Re: legionella
    Od: masti <g...@t...hell>

    Marcin N wrote:

    > W dniu 2016-06-11 o 13:11, masti pisze:
    >> Pete wrote:
    >>
    >>>> a jaki jest kierunek przepływu wody ze swiezymi bakteriami?
    >>>>
    >>>
    >>> Po co świeże, skoro kolonia jest już na wylewce?
    >>> Tam jej podgrzanie wody nie ubije.
    >>
    >> to załuż sobie podgrzewanie na wylewce. Albo czekaj aż wylądujesz w
    >> szpitalu. Masz jeszcze jakieś fajne pomysły?
    >
    > Zadał konkretne pytanie a ty wymyśliłeś głupią odpowiedź.
    > Chętnie poczekam na kogoś mądrzejszego, bo jak na razie podgrzewanie
    > wody w zbiorniku wydaje się albo pudrowaniem syfa albo woodoo w
    > sytuacji, gdy te bakterie w ogóle nie występują.

    a masz jakiś inny fajny pomysł? bo jak na razie podgrzewanie wody w
    zbiorniku jest wystarczające do zapewnienia braku zachorowań na
    legionellę. Ale możesz komplikować. Tylko po co?

    --
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 26. Data: 2016-06-11 21:21:52
    Temat: Re: legionella
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu sobota, 11 czerwca 2016 14:06:31 UTC+2 użytkownik krak napisał:
    >
    > A dlaczego nie podgrzewa?
    > Myślisz, że na dnie zbiornika jest 4 stopnie?
    > Wiesz gdzie jest grzałka, co dzieje się w zbiorniku podczas
    > podgrzewania, gdzie jest czujnik temperatury?

    Tak się składa że wiem.


  • 27. Data: 2016-06-11 22:08:45
    Temat: Re: legionella
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2016-06-11 o 20:48, masti pisze:
    > Marcin N wrote:
    >
    >> W dniu 2016-06-11 o 13:11, masti pisze:
    >>> Pete wrote:
    >>>
    >>>>> a jaki jest kierunek przepływu wody ze swiezymi bakteriami?
    >>>>>
    >>>>
    >>>> Po co świeże, skoro kolonia jest już na wylewce?
    >>>> Tam jej podgrzanie wody nie ubije.
    >>>
    >>> to załuż sobie podgrzewanie na wylewce. Albo czekaj aż wylądujesz w
    >>> szpitalu. Masz jeszcze jakieś fajne pomysły?
    >>
    >> Zadał konkretne pytanie a ty wymyśliłeś głupią odpowiedź.
    >> Chętnie poczekam na kogoś mądrzejszego, bo jak na razie podgrzewanie
    >> wody w zbiorniku wydaje się albo pudrowaniem syfa albo woodoo w
    >> sytuacji, gdy te bakterie w ogóle nie występują.
    >
    > a masz jakiś inny fajny pomysł? bo jak na razie podgrzewanie wody w
    > zbiorniku jest wystarczające do zapewnienia braku zachorowań na
    > legionellę. Ale możesz komplikować. Tylko po co?

    A może brak podgrzewania wody też jest wystarczające, żeby nie chorować
    na to. Skoro podgrzewanie wody nie dezynfekuje nawet połowy miejsc z tą
    bakterią, to znaczy, że może po prostu tam jej nie ma.


    --
    MN


  • 28. Data: 2016-06-11 22:14:27
    Temat: Re: legionella
    Od: masti <g...@t...hell>

    Marcin N wrote:

    > W dniu 2016-06-11 o 20:48, masti pisze:
    >> Marcin N wrote:
    >>
    >>> W dniu 2016-06-11 o 13:11, masti pisze:
    >>>> Pete wrote:
    >>>>
    >>>>>> a jaki jest kierunek przepływu wody ze swiezymi bakteriami?
    >>>>>>
    >>>>>
    >>>>> Po co świeże, skoro kolonia jest już na wylewce?
    >>>>> Tam jej podgrzanie wody nie ubije.
    >>>>
    >>>> to załuż sobie podgrzewanie na wylewce. Albo czekaj aż wylądujesz w
    >>>> szpitalu. Masz jeszcze jakieś fajne pomysły?
    >>>
    >>> Zadał konkretne pytanie a ty wymyśliłeś głupią odpowiedź.
    >>> Chętnie poczekam na kogoś mądrzejszego, bo jak na razie podgrzewanie
    >>> wody w zbiorniku wydaje się albo pudrowaniem syfa albo woodoo w
    >>> sytuacji, gdy te bakterie w ogóle nie występują.
    >>
    >> a masz jakiś inny fajny pomysł? bo jak na razie podgrzewanie wody w
    >> zbiorniku jest wystarczające do zapewnienia braku zachorowań na
    >> legionellę. Ale możesz komplikować. Tylko po co?
    >
    > A może brak podgrzewania wody też jest wystarczające, żeby nie chorować
    > na to. Skoro podgrzewanie wody nie dezynfekuje nawet połowy miejsc z tą
    > bakterią, to znaczy, że może po prostu tam jej nie ma.

    a może nie jest. Nie chcesz, nie podgrzewaj. Tylko potem nie jęcz, ze
    wylądowałeś w szpitalu. Bo jak będziesz w kotnicy to już niewiele
    napiszesz

    --
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 29. Data: 2016-06-11 23:59:57
    Temat: Re: legionella
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2016-06-11 o 20:48, masti pisze:

    >> Zadał konkretne pytanie a ty wymyśliłeś głupią odpowiedź.
    >> Chętnie poczekam na kogoś mądrzejszego, bo jak na razie podgrzewanie
    >> wody w zbiorniku wydaje się albo pudrowaniem syfa albo woodoo w
    >> sytuacji, gdy te bakterie w ogóle nie występują.
    >
    > a masz jakiś inny fajny pomysł? bo jak na razie podgrzewanie wody w
    > zbiorniku jest wystarczające do zapewnienia braku zachorowań na
    > legionellę. Ale możesz komplikować. Tylko po co?

    To chyba w Afryce poludniowej, bo u nas to to ubija PWiK.
    A sprawa ktora lekcewazysz to potencjalnie bakterie w czasie
    miedzywygrzewaniem moglyby przedostac sie do wylewki i pytanie wcale nie
    bylo takie glupie.

    Pozdro.. TK


  • 30. Data: 2016-06-12 00:32:42
    Temat: Re: legionella
    Od: masti <g...@t...hell>

    Maniek4 wrote:

    > W dniu 2016-06-11 o 20:48, masti pisze:
    >
    >>> Zadał konkretne pytanie a ty wymyśliłeś głupią odpowiedź.
    >>> Chętnie poczekam na kogoś mądrzejszego, bo jak na razie podgrzewanie
    >>> wody w zbiorniku wydaje się albo pudrowaniem syfa albo woodoo w
    >>> sytuacji, gdy te bakterie w ogóle nie występują.
    >>
    >> a masz jakiś inny fajny pomysł? bo jak na razie podgrzewanie wody w
    >> zbiorniku jest wystarczające do zapewnienia braku zachorowań na
    >> legionellę. Ale możesz komplikować. Tylko po co?
    >
    > To chyba w Afryce poludniowej, bo u nas to to ubija PWiK.
    > A sprawa ktora lekcewazysz to potencjalnie bakterie w czasie
    > miedzywygrzewaniem moglyby przedostac sie do wylewki i pytanie wcale nie
    > bylo takie glupie.


    bo jakoś nie stwierdzono zachorowań spowodowanych wylewką.
    a wodą jak najbardziej
    http://www.eozon.pl/index.php/2012-05-31-08-30-02

    poza tym jak przy każdym zapobieganiu operuje się oceną ryzyka i kosztów
    jego minimalizacji

    --
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1