eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniepodłogówka i brak peszla na dylatacji.... › Re: podłogówka i brak peszla na dylatacji....
  • Data: 2018-01-15 21:05:24
    Temat: Re: podłogówka i brak peszla na dylatacji....
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu poniedziałek, 15 stycznia 2018 20:12:50 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
    > W dniu poniedziałek, 15 stycznia 2018 19:39:16 UTC+1 użytkownik uciu napisał:
    > > Może to zalać jakąś żywicą i zlikwidować tę dylatację?
    >
    > tak bym zrobił

    ALe co to da? Czymkolwiek byś to nie zalał to już nie będzie jednorodna
    płyta.

    Uciu - najważniejsze to żebyś teraz POWOLI i poprawnie wygrzał płytę.
    A najlepiej jak w ogóle nie będziesz grzał i zostawisz tak do przyszłej
    zimy :) Bo jakbyś teraz źle ją wygrzał - to z płyty może się zrobić
    banan i krawędziami się uniesie. Jak wtedy staniesz na samej krawędzi,
    to w miejscu dylatacji może się unieść. Na oko to będzie ile - 10m2?
    * 6,5cm = 0,65m3 * 2 = to jest ledwo 1,3 tony położone na stosunkowo
    miękkim styropianie. Jak poskaczesz to będzie cała drgała i może się
    w miejscu dylatacji przemieszczać. Nawet jak to czymś zalejesz (chociaż
    IMHO będzie ciężko bo dylatacja to zwykle tylko widoczna rysa, to nie
    jest 5mm szpara w którą można coś łatwo wlać :)

    A jakbyś już coś chciał wlewać to też poczekaj najpierw aż całkiem wyschnie
    bo wtedy się minimalnie skórczy i szpara się miiiinimalnie powiększy.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1