Mam klasyczna instalacje CO z kotlem gazowym kondensacyjnym Junkers. Rury
alupex, kaloryfery Purmo VC.

Do zeszlego sezonu w okresie grzewczym obserwowalem takie zjawisko:
cisnienie wg manometru na kotle w ciagu ok. miesiaca grzania spadalo z 1,5
atm do ponizej 1 atm. Trzeba bylo "dobic" i po kolejnym miesiacu grzania to
samo. I tak juz trzecia zime.

W tym sezonie grzewczym doszlo grzanie kolejnej kondygnacji. Jest tam
osobny rozdzielacz i 4 grzejniki. Spadek cisnienia przyspieszyl - teraz
wytrzymuje moze 10 dni i trzeba dopelniac.

Przed wlaczeniem byly oczywiscie proby cisnieniowe - nie bylo spadku. Na
gorze rury sa poki co na wierzchu - nigdzie nie widac wyciekow.
Sprawdzone wszystkie odpowietrzniki, rozdzielacz - sucho.

Co jest grane - czy cos sie rozszczelnia pod wplywem ciepla?

--
Maciek

Od kolijevke, pa do groba,
za ispiranje mozga je doba

do góry

Użytkownik "Maciek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:xsg3sge6ppi5.1rs33kje6waxy$.dlg@40tude.
net...

> Co jest grane - czy cos sie rozszczelnia pod wplywem ciepla?

Może tak być ale raczej byś to zobaczył.

Jest wiele możliwości. Może zawór bezpieczeństwa coś popuszcza (na tyle mało
że nie zobaczysz) a może któryś odpowietrznik. Jak instalacja jest
odpowietrzona to wystarczy minimalna zmiana ilości cieczy by zmieniło się
ciśnienie bo woda jest słabo ściśliwa. Czasem wystarczy dosłownie kropla na
godzinę która natychmiast odparuje i nie pozostawi śladu.

Jeszcze nie spotkałem instalacji w której ciśnienie w ogóle by nie spadało,
choć zwykle wystarcza dopompowanie raz na kilka miesięcy.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

Dnia Mon, 17 Mar 2014 12:24:52 +0100, Ergie napisał(a):

> Jeszcze nie spotkałem instalacji w której ciśnienie w ogóle by nie spadało,
> choć zwykle wystarcza dopompowanie raz na kilka miesięcy.

No wlasnie, dopoki to bylo raz na miesiac, to sie specjalnie nie
przejmowalem. Ale raz na tydzien zaczyna mnie juz nieco niepokoic.

--
Maciek

Od kolijevke, pa do groba,
za ispiranje mozga je doba

do góry

Użytkownik "Maciek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:13ql3fgcdgre0$.1dmhzg1r9436y$.dlg@40tud
e.net...

Dnia Mon, 17 Mar 2014 12:24:52 +0100, Ergie napisał(a):

> Jeszcze nie spotkałem instalacji w której ciśnienie w ogóle by nie
> spadało,
> choć zwykle wystarcza dopompowanie raz na kilka miesięcy.

> No wlasnie, dopoki to bylo raz na miesiac, to sie specjalnie nie
> przejmowalem. Ale raz na tydzien zaczyna mnie juz nieco niepokoic.

Kocioł to kondensat więc pewnie masz podłączony wylot zaworu bezpieczeństwa
razem z kondensatem do kanalizacji (Junkres ma taką specjalną kształtkę do
tego) więc jeśli zawór bezpieczeństwa puszcza to nawet tego nie zauważysz.
Ja bym sprawdzanie zaczął właśnie od niego. Ewentualnie jeszcze wcześniej
sprawdził naczynie przeponowe - bo może wentyl trochę popuszcza i stąd
spadki ciśnienia.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

Dnia Mon, 17 Mar 2014 13:05:45 +0100, Ergie napisał(a):

> Kocioł to kondensat więc pewnie masz podłączony wylot zaworu bezpieczeństwa
> razem z kondensatem do kanalizacji (Junkres ma taką specjalną kształtkę do
> tego) więc jeśli zawór bezpieczeństwa puszcza to nawet tego nie zauważysz.

Mam Cerapura, zawor jest na wierzchu i suchy.

O naczyniu nie pomyslalem, faktycznie musze tam zapuscic zurawia.

--
Maciek

Od kolijevke, pa do groba,
za ispiranje mozga je doba

do góry

Maciek wrote:
> Mam klasyczna instalacje CO z kotlem gazowym kondensacyjnym Junkers.
> Rury alupex, kaloryfery Purmo VC.
>
> Do zeszlego sezonu w okresie grzewczym obserwowalem takie zjawisko:
> cisnienie wg manometru na kotle w ciagu ok. miesiaca grzania spadalo
> z 1,5 atm do ponizej 1 atm. Trzeba bylo "dobic" i po kolejnym
> miesiacu grzania to samo. I tak juz trzecia zime.
>
> W tym sezonie grzewczym doszlo grzanie kolejnej kondygnacji. Jest tam
> osobny rozdzielacz i 4 grzejniki. Spadek cisnienia przyspieszyl -
> teraz wytrzymuje moze 10 dni i trzeba dopelniac.
>
> Przed wlaczeniem byly oczywiscie proby cisnieniowe - nie bylo spadku.
> Na gorze rury sa poki co na wierzchu - nigdzie nie widac wyciekow.
> Sprawdzone wszystkie odpowietrzniki, rozdzielacz - sucho.
>
> Co jest grane - czy cos sie rozszczelnia pod wplywem ciepla?

powtórzyc próbe cisnieniowa dla poszczególnych segmentów.

dowalic soldnie cisnienie do instalacji tak do 6 - 8 barów.

jest szansa ze jak cos rosi to po takiej próbie zacznie lac jak diabli :)

sprawdzic jeszcze zawó bezpeiczenstwa w kotle, bo czasem jest laczony do
syfonu skropliny i jak zaczyna siapic to nie widac.

do góry

Ergie wrote:
> Użytkownik "Maciek" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:xsg3sge6ppi5.1rs33kje6waxy$.dlg@40tude.
net...
>
>> Co jest grane - czy cos sie rozszczelnia pod wplywem ciepla?
>
> Może tak być ale raczej byś to zobaczył.
>
> Jest wiele możliwości. Może zawór bezpieczeństwa coś popuszcza (na
> tyle mało że nie zobaczysz) a może któryś odpowietrznik. Jak
> instalacja jest odpowietrzona to wystarczy minimalna zmiana ilości
> cieczy by zmieniło się ciśnienie bo woda jest słabo ściśliwa. Czasem
> wystarczy dosłownie kropla na godzinę która natychmiast odparuje i
> nie pozostawi śladu.

khm... tak to chyba w instalacji CO bez naczynia przeponowego albo ze
znacznie za małym względnie padniętym.

jeśli maly ubytek powoduje znczny spadek ciśnienia to mamy zchrzanione
naczynie, podobnie beą znaczne róznice ciśneinia podczas pracy instalacji w
zalezności do temperatury.

W sprawnej instalacji naczynie przeponowe utrzymuje praktycznie stałe
ciśnienie.

> Jeszcze nie spotkałem instalacji w której ciśnienie w ogóle by nie
> spadało, choć zwykle wystarcza dopompowanie raz na kilka miesięcy.

brednie drogi kolego...
jak są ubytki to znaczy, że gdzieś wody ubywa...

do góry

Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:lg9deo$c1k$...@n...task.gda.pl...

> khm... tak to chyba w instalacji CO bez naczynia przeponowego albo ze
> znacznie za małym względnie padniętym.

Albo z za małą ilością powietrza.

> jeśli maly ubytek powoduje znczny spadek ciśnienia to mamy zchrzanione
> naczynie, podobnie beą znaczne róznice ciśneinia podczas pracy instalacji
> w zalezności do temperatury.

Będą, ale przy tak łagodnej zimie jak tegoroczna i kotle kondensacyjnym
można ich nie zauważyć, bo przez znaczna cześć sezonu powrót miał tę samą
temperaturę.

> W sprawnej instalacji naczynie przeponowe utrzymuje praktycznie stałe
> ciśnienie.

Jak samo jest sprawne i odpowiednio napompowane.

> Jeszcze nie spotkałem instalacji w której ciśnienie w ogóle by nie
> spadało, choć zwykle wystarcza dopompowanie raz na kilka miesięcy.

brednie drogi kolego...
jak są ubytki to znaczy, że gdzieś wody ubywa...

A czy ja napisałem że nie ubywa? Wiadomo że to nie ufoludki ją anihilują.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

Marek Dyjor wrote:
> powtórzyc próbe cisnieniowa dla poszczególnych segmentów.
>
> dowalic soldnie cisnienie do instalacji tak do 6 - 8 barów.
>
> jest szansa ze jak cos rosi to po takiej próbie zacznie lac jak
> diabli :)
> sprawdzic jeszcze zawó bezpeiczenstwa w kotle, bo czasem jest laczony
> do syfonu skropliny i jak zaczyna siapic to nie widac.

keidys szukalismy u mojego klienta dlaczego woda zaczela uciekac z
instalacji, okazalo sie ze na kolanku meidzianym w scienie w otulinie
zaczelo cieknac, nic nei bylo widac bo wyciek yl neiwielki i szlo izolacja
pod posadzke...

po dowaleniu soldniej próby w koncu pojawil sie zaciek na scianie przy
zlaczce...

jakbym wtedy mial kamere termo to bym to od razu znalazl :)


swoja droga to naprawde nie lubie miedzi. a juz dawanie miedzi w scinay czy
pod podloge to bardzo zly pomysl.

zly lut potrafi nawet wytrzymac próby cisnieniowe i zaczac lac po pól roku
albo dluzej.

do góry