eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Współpraca reku z kominkiem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2009-09-18 06:21:42
    Temat: Współpraca reku z kominkiem
    Od: "nacocito" <n...@c...to>

    Witam,
    Jestem na etapie podejmowania decyzji jak rozsądnie rozwiązać współpracę
    rekuperacji z kominkiem.
    Zastanawiam się jaka jest możliwość dostarczenia całości gorącego powietrza
    z kominka bezpośrednio do wymiennika tak aby zostało ono rozprowadzone po
    całym domu. Tym sposobem chcę uniknąć między innymi smolenia ścian w salonie
    (chociaż ograniczyć).
    Opcji jest kilka:
    - nic nie robić bo to powietrze i tak trafi do wymiennika (to oznacza z
    czasem szary sufit)
    - całość gorącego powietrza dostarczyć do reku osobnym przewodem (tylko
    gdzie i jak się wpiąć?)
    - zrobić osobny system dystrybucji gorącego powietrza niezależny od reku.
    - a może jest coś jeszcze?

    pozdr


  • 2. Data: 2009-09-18 06:41:14
    Temat: Re: Współpraca reku z kominkiem
    Od: Krzemo <p...@g...com>

    On 18 Wrz, 08:21, "nacocito" <n...@c...to> wrote:

    > Opcji jest kilka:
    > - nic nie robić bo to powietrze i tak trafi do wymiennika (to oznacza z
    > czasem szary sufit)
    tak.
    > - całość gorącego powietrza dostarczyć do reku osobnym przewodem (tylko
    > gdzie i jak się wpiąć?)

    To byłby wielki błąd.
    ;-)
    Rekuperator mógłby podziękować za taką współpracę.

    > - zrobić osobny system dystrybucji gorącego powietrza niezależny od reku.

    I to jest najlepsza opcja. Najlepiej bez wspomagania elektrycznego.

    Pozdrawiam,
    Krzemo.


  • 3. Data: 2009-09-18 08:46:01
    Temat: Re: Współpraca reku z kominkiem
    Od: "Krzysiek" <NOSPAM_jachoska_NOSPAM@NOSPAM_gazeta.pl_NOSPAM>


    >> - zrobić osobny system dystrybucji gorącego powietrza niezależny od reku.

    >I to jest najlepsza opcja. Najlepiej bez wspomagania elektrycznego.

    >Pozdrawiam,
    >Krzemo.

    Na grupie muratora była dyskusja na ten temat. Tamtejsi specjaliści, o ile
    mnie pamięć nie myli, stwierdzili, że powietrze samo się rozprowadzi
    wentylacją mechaniczną i nic dodatkowo nie potrzeba robić. Można co najwyżej
    zrobić anemostat nawiewny w pobliżu kominka.
    Pozdr.
    Krzysiek




  • 4. Data: 2009-09-18 09:35:45
    Temat: Re: Współpraca reku z kominkiem
    Od: Krzemo <p...@g...com>

    On 18 Wrz, 10:46, "Krzysiek"
    <NOSPAM_jachoska_NOSPAM@NOSPAM_gazeta.pl_NOSPAM> wrote:
    > >> - zrobić osobny system dystrybucji gorącego powietrza niezależny od reku.
    > >I to jest najlepsza opcja. Najlepiej bez wspomagania elektrycznego.
    > >Pozdrawiam,
    > >Krzemo.
    >
    > Na grupie muratora była dyskusja na ten temat. Tamtejsi specjaliści, o ile
    > mnie pamięć nie myli, stwierdzili, że powietrze samo się rozprowadzi
    > wentylacją mechaniczną i nic dodatkowo nie potrzeba robić. Można co najwyżej
    > zrobić anemostat nawiewny w pobliżu kominka.

    Najlepiej sprawdza się właśnie niewspomagane DGP. Inaczej w jednym
    pomieszczeniu masz ekstremalnie ciepło a w innych ledwo ledwo.
    Musiałbyś zwiększyć wydajność wentylacji, a reku nie ma 100% więc
    raczej straty.

    Przy czym rzeczywiście nie musi być DGP do wszystkich pomieszczeń, bo
    resztę zrobi lepiej lub gorzej reku.

    Pozdrawiam,
    Krzemo.


  • 5. Data: 2009-09-18 10:31:56
    Temat: Re: Współpraca reku z kominkiem
    Od: "nacocito" <n...@c...to>


    Użytkownik "Krzysiek" <NOSPAM_jachoska_NOSPAM@NOSPAM_gazeta.pl_NOSPAM>
    napisał w wiadomości news:h8vhh8$ldh$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >>> - zrobić osobny system dystrybucji gorącego powietrza niezależny od
    >>> reku.
    >
    >>I to jest najlepsza opcja. Najlepiej bez wspomagania elektrycznego.
    >
    >>Pozdrawiam,
    >>Krzemo.
    >
    > Na grupie muratora była dyskusja na ten temat. Tamtejsi specjaliści, o ile
    > mnie pamięć nie myli, stwierdzili, że powietrze samo się rozprowadzi
    > wentylacją mechaniczną i nic dodatkowo nie potrzeba robić. Można co
    > najwyżej zrobić anemostat nawiewny w pobliżu kominka.
    > Pozdr.
    > Krzysiek

    No tak, tylko jeśli nic nie zrobię to tylko część ciepła wróci. Przecież w
    rekuperatorze wymiana nie jest 100%.

    Nie wiem czemu nie można tego powietrza wymieszać z tym z czerpni na
    zasadzie recyrkulacji? Niby czemu wymiennik ma głupieć?
    Robiąc DGP ponosimy dodatkowe koszty na instalacje która właściwie już
    istnieje.


  • 6. Data: 2009-09-18 11:43:27
    Temat: Re: Współpraca reku z kominkiem
    Od: "Krzysiek" <NOSPAM_jachoska_NOSPAM@NOSPAM_gazeta.pl_NOSPAM>

    > Nie wiem czemu nie można tego powietrza wymieszać z tym z czerpni na
    > zasadzie recyrkulacji? Niby czemu wymiennik ma głupieć?
    > Robiąc DGP ponosimy dodatkowe koszty na instalacje która właściwie już
    > istnieje.
    Możesz "wymieszać", ale nie z tym z czerpni, tylko z tym usuwanym przez
    wyrzutnię. Ogrzejesz bardziej powietrze pobierane przez czerpnię.
    Problem w temperaturze. Powietrze pobierane z komory kominka jest bardzo
    gorące i może spowodować zniszczenia. Trzeba by zamontować przepustnicę
    sterowaną temperaturą albo powietrzny zawór trójdrogowy sterowany
    temeperaturą. Tak czy inaczej uperdliwa komplikacja.
    Według mnie anemostat pobierający powietrze w pobliżu kominka (a nie z
    samej komory) będzie łatwiejszy w realizacji i spowoduje istotne podgrzanie
    powietrza pobieranego przez czerpnię.
    Pozdr.
    Krzysiek




  • 7. Data: 2009-09-18 16:43:12
    Temat: Re: Współpraca reku z kominkiem
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    news:28af8664-6ec1-47fb-b95e-

    >Przy czym rzeczywiście nie musi być DGP do wszystkich pomieszczeń, bo
    >resztę zrobi lepiej lub gorzej reku.

    Do tego w razie braku pradu kominek chodzi niezaleznie.

    Pozdro.. TK



  • 8. Data: 2009-09-18 18:18:01
    Temat: Re: Współpraca reku z kominkiem
    Od: "Kane" <s...@s...pl>


    > Nie wiem czemu nie można tego powietrza wymieszać z tym z czerpni na
    > zasadzie recyrkulacji? Niby czemu wymiennik ma głupieć?

    Jesli masz odpowiednio wytrzymałe kanały wentylacyjne, oraz odpowiedni
    wymiennik ktoremu takze nie zaszkodzi wyzsza temperatura (trudno w teorii
    powiedziec ile tam poleci) to mozesz wymieszac te powietrze.

    Albo: Jeszcze przed wymiennikiem - laczac odpowiednio kanaly. Mozesz tam dac
    regulowaną przepustnice (klapową) - chocby reczna i doswiadczalnie dobrac
    stosunek powietrza "z kominka" do powietrza "z czerpni" tak by na wymiennik
    nie szly jakies wielkie cuda. Wszystko kwestia przemyslenia - nie musi wyjsc
    drogo.

    Tyle ze w wymienniku zajdzie transfer ciepla w druga strone - jak to z
    czerpni bedzie mialo 30st (po zmieszaniu) a to wydmuchiwane 19 - to ktore
    bedzie oddawalo ktoremu ? :)

    Jesli chcialbys dodawac te cieple powietrze juz "za wymiennikiem" to musisz
    zrealizowac jakos podmieszanie tego zeby dostac rozsadne parametry (ktore
    wytrzyma anemostat,kanał no i wreszcie sam uzytkownik - kwestia komfortu) -
    i to w sposob automatyczny.

    Osobiscie nie robilem zadnego polaczenia z reku, dom parterowy. Cieplo z
    kominka rozprowadzi sam ruch powietrza z wentylacji mechanicznej, tak wiem
    ze slabiej i wolniej.

    Pozdrawiam

    Kane





  • 9. Data: 2009-09-19 05:28:19
    Temat: Re: Współpraca reku z kominkiem
    Od: "nacocito" <n...@c...to>


    Użytkownik "Kane" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:h90j18$6j7$1@atlantis.news.neostrada.pl...

    > Tyle ze w wymienniku zajdzie transfer ciepla w druga strone - jak to z
    > czerpni bedzie mialo 30st (po zmieszaniu) a to wydmuchiwane 19 - to ktore
    > bedzie oddawalo ktoremu ? :)

    No tak. Tu masz rację. Wychodzi na to, że podłączenie się do wymiennika na
    dolocie też nie jest opcja bo nie eliminuje strat.

    >
    > Jesli chcialbys dodawac te cieple powietrze juz "za wymiennikiem" to
    > musisz zrealizowac jakos podmieszanie tego zeby dostac rozsadne parametry
    > (ktore wytrzyma anemostat,kanał no i wreszcie sam uzytkownik - kwestia
    > komfortu) - i to w sposob automatyczny.

    Jeśli chcieć się podłączyć już za wymiennikiem (mówię o tej części która
    doprowadza świeże powietrze) to, to też rodzi problemy, związane z
    pogodzeniem 2 wiatraków - jeden z reku a drugi z komika bo inaczej gorące
    powietrze nie wejdzie do kanałów z rekuperacji.

    Można próbować bawić się w ustawienie tych 2 strug powietrza ale czy komuś
    się to udało? Kanały rozprowadzające muszą być chyba trochę przewymiarowane
    aby instalacja nie szumiała?

    >
    > Osobiscie nie robilem zadnego polaczenia z reku, dom parterowy. Cieplo z
    > kominka rozprowadzi sam ruch powietrza z wentylacji mechanicznej, tak wiem
    > ze slabiej i wolniej.
    >
    Tak myślę, że chyba będę faktycznie musiał przemyśleć całkowicie osobny
    system do DGP i może łatwiej będzie tym sterować? Czy będzie potrzebny w
    takiej sytuacji wiatrak czy system grawitacyjny wystarczy. Przecież lepiej
    aby to powietrze wpływało do pomieszczeń jak najniżej?


  • 10. Data: 2009-09-19 06:36:35
    Temat: Re: Współpraca reku z kominkiem
    Od: Krzemo <p...@g...com>

    On 19 Wrz, 07:28, "nacocito" <n...@c...to> wrote:

    > Tak myślę, że chyba będę faktycznie musiał przemyśleć całkowicie osobny
    > system do DGP i może łatwiej będzie tym sterować? Czy będzie potrzebny w
    > takiej sytuacji wiatrak

    Na co ci to (ten wiatrak)?
    ;-)

    Zwykłe DGP (bez wiatraczków) jest "the best" bo jest bezawaryjne. A
    wiatraki masz w rekuperatorze. Taki układ to optimum sprawności,
    niezawodności i szybkości działania.

    Jak tak bardzo chcesz tym sterować to zamontuj przepustnice w kanałach
    dolotowych. To wystarczy.

    >czy system grawitacyjny wystarczy.

    w 100%

    Pozdrawiam,
    Krzemo.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1