eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › czy to normalne, że się tyle czeka na drzwi?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2009-11-30 11:17:26
    Temat: czy to normalne, że się tyle czeka na drzwi?
    Od: Tomek Głowacki <t_gl_nospam_wyalto@wytnijto_o2.pl>

    Witam serdecznie,


    Czy to jest jakaś ogólna norma, że na drzwi Porta wewnętrzne czeka się n
    tygodni, gdzie n>4 ?

    Przecież to jakiś kompletny bezsens... co oni, drzewa sadzą na te drzwi?
    Naprawdę, nie ma możliwości aby ktoś posiadał asortyment przynajmniej w
    części "od ręki" a resztę jakieś zamówienia? Handlarz mówił, że nie ma
    asortymentu od ręki. To samo z ościeżnicami - co mi się w ogóle wierzyć
    nie chce - że czeka się dłużej niż na skrzydła (wtf?!)

    Mija właśnie piąty tydzień i jakoś ani widu ani słychu (do 5 tygodni
    niby można czekać)....

    Pozd,
    T.


  • 2. Data: 2009-11-30 12:20:45
    Temat: Re: czy to normalne, że się tyle czeka na drzwi?
    Od: arch <s...@w...pl>

    On 30 Lis, 12:17, Tomek Głowacki <t_gl_nospam_wyalto@wytnijto_o2.pl>
    wrote:
    > Witam serdecznie,
    >
    > Czy to jest jakaś ogólna norma, że na drzwi Porta wewnętrzne czeka się n
    > tygodni, gdzie n>4 ?
    >
    > Przecież to jakiś kompletny bezsens... co oni, drzewa sadzą na te drzwi?
    > Naprawdę, nie ma możliwości aby ktoś posiadał asortyment przynajmniej w
    > części "od ręki" a resztę jakieś zamówienia? Handlarz mówił, że nie ma
    > asortymentu od ręki. To samo z ościeżnicami - co mi się w ogóle wierzyć
    > nie chce - że czeka się dłużej niż na skrzydła (wtf?!)
    >
    > Mija właśnie piąty tydzień i jakoś ani widu ani słychu (do 5 tygodni
    > niby można czekać)....
    >
    > Pozd,
    > T

    Że się tyle czeka to fakt ale czy to normalne?
    Normalne to było by gdyby się czekało np. 1 dzień.

    pozdr


  • 3. Data: 2009-11-30 12:39:51
    Temat: Re: czy to normalne, że się tyle czeka na drzwi?
    Od: "..::Adam::.." <e...@o...pl>

    W dniu 2009-11-30 13:20, arch pisze:
    > On 30 Lis, 12:17, Tomek Głowacki<t_gl_nospam_wyalto@wytnijto_o2.pl>
    > wrote:
    >> Witam serdecznie,
    >>
    >> Czy to jest jakaś ogólna norma, że na drzwi Porta wewnętrzne czeka się n
    >> tygodni, gdzie n>4 ?
    witam,
    ja czekałem "jedynie 8 tygodni", ale to na pol-skone
    zamawiane 6.10, dostałem je parę dni temu.

    Po odpakowaniu była kartka z datą produkcji 13.10.2009.


    To nie wiem co one potem robia że się tyle czeka

    Pozdrawiam
    Adam


  • 4. Data: 2009-11-30 12:44:42
    Temat: Re: czy to normalne, że się tyle czeka na drzwi?
    Od: "Amir" <d...@g...pl>


    > Po odpakowaniu była kartka z datą produkcji 13.10.2009.
    >
    >
    > To nie wiem co one potem robia że się tyle czeka
    >

    ale to nie tylko porta Gerda to samo, czekałem 5 tygodni :)


  • 5. Data: 2009-11-30 12:50:22
    Temat: Re: czy to normalne, że się tyle czeka na drzwi?
    Od: "Tomasz" <t...@g...com>

    Użytkownik "Tomek Głowacki" <t_gl_nospam_wyalto@wytnijto_o2.pl> napisał w
    wiadomości news:1259579846.869601@bongos2.pseinfo.pl...
    > Witam serdecznie,
    >
    >
    > Czy to jest jakaś ogólna norma, że na drzwi Porta wewnętrzne czeka się n
    > tygodni, gdzie n>4 ?
    >
    > Przecież to jakiś kompletny bezsens... co oni, drzewa sadzą na te drzwi?
    > Naprawdę, nie ma możliwości aby ktoś posiadał asortyment przynajmniej w
    > części "od ręki" a resztę jakieś zamówienia? Handlarz mówił, że nie ma
    > asortymentu od ręki. To samo z ościeżnicami - co mi się w ogóle wierzyć
    > nie chce - że czeka się dłużej niż na skrzydła (wtf?!)
    >
    > Mija właśnie piąty tydzień i jakoś ani widu ani słychu (do 5 tygodni niby
    > można czekać)....

    Witam,
    Niestety to raczej norma. Ja czekałem na Portę 6 tygodni. Taki miałem termin
    i po takim czasie były do odbioru - ani dnia krócej. Firma gdzie kupowałem
    handluje kilkunastoma różnymi producentami drzwi i najkrócej chyba było w
    przypadku DRE - 4 tygodnie. Ostatnio w ogóle co nie kupuję to czekam -
    wyposażenie wnętrz, meble, rtv, agd. Wszystko minimum 3-4 tygodnie. Też mnie
    to irytuje.

    pozdrawiam
    tom



  • 6. Data: 2009-11-30 12:54:12
    Temat: Re: czy to normalne, że się tyle czeka na drzwi?
    Od: Ariusz <a...@p...onet.pl>

    Tomek Głowacki pisze:
    > Witam serdecznie,
    >
    >
    > Czy to jest jakaś ogólna norma, że na drzwi Porta wewnętrzne czeka się n
    > tygodni, gdzie n>4 ?
    >
    > Przecież to jakiś kompletny bezsens... co oni, drzewa sadzą na te drzwi?
    > Naprawdę, nie ma możliwości aby ktoś posiadał asortyment przynajmniej w
    > części "od ręki" a resztę jakieś zamówienia? Handlarz mówił, że nie ma
    > asortymentu od ręki. To samo z ościeżnicami - co mi się w ogóle wierzyć
    > nie chce - że czeka się dłużej niż na skrzydła (wtf?!)
    >
    > Mija właśnie piąty tydzień i jakoś ani widu ani słychu (do 5 tygodni
    > niby można czekać)....
    >
    > Pozd,
    > T.

    Drzwi DRE

    6 tygodni - w jednych pęknięta szyba już czekam 4 kolejne tygodnie na
    wymianę niby mają być do końca tygodnia.

    Kolejne 2 szt. do reklamacji - choć sprzedawca ma pecha bo - 1 drzwi
    zamontowali przed sprawdzeniem, odrapana jest okleina na rancie, a
    producent takich reklamacji nie uznaje jak drzwi są przycięte i są
    zamontowane szyldy, 2 - mają pęknięcia przy tulejach - sprzedawca /
    montażysta sam wiercił otwory na tuleje i pewnie podczas tego wiercenia
    pękła płyta

    Jedne drzwi się wygięły - na razie minimalnie i nie będę ich reklamował
    ale jak się wygięcie pogłębi...

    Ogólnie drzwi firmy DRE - są spoko ale za mało czasu je mam by móc je
    polecać ze spokojem sumienia.

    Ariusz


  • 7. Data: 2009-11-30 13:21:47
    Temat: Re: czy to normalne, że się tyle czeka na drzwi?
    Od: "Szumek" <k...@i...pl>


    Użytkownik "Ariusz" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:hf0f9t$62t$1@news.onet.pl...
    > Tomek Głowacki pisze:
    >> Witam serdecznie,
    >>
    >>
    >> Czy to jest jakaś ogólna norma, że na drzwi Porta wewnętrzne czeka się n
    >> tygodni, gdzie n>4 ?
    >>
    >> Przecież to jakiś kompletny bezsens... co oni, drzewa sadzą na te drzwi?
    >> Naprawdę, nie ma możliwości aby ktoś posiadał asortyment przynajmniej w
    >> części "od ręki" a resztę jakieś zamówienia? Handlarz mówił, że nie ma
    >> asortymentu od ręki. To samo z ościeżnicami - co mi się w ogóle wierzyć
    >> nie chce - że czeka się dłużej niż na skrzydła (wtf?!)
    >>
    >> Mija właśnie piąty tydzień i jakoś ani widu ani słychu (do 5 tygodni niby
    >> można czekać)....
    >>
    >> Pozd,
    >> T.
    >
    > Drzwi DRE
    >
    > 6 tygodni - w jednych pęknięta szyba już czekam 4 kolejne tygodnie na
    > wymianę niby mają być do końca tygodnia.
    >
    > Kolejne 2 szt. do reklamacji - choć sprzedawca ma pecha bo - 1 drzwi
    > zamontowali przed sprawdzeniem, odrapana jest okleina na rancie, a
    > producent takich reklamacji nie uznaje jak drzwi są przycięte i są
    > zamontowane szyldy, 2 - mają pęknięcia przy tulejach - sprzedawca /
    > montażysta sam wiercił otwory na tuleje i pewnie podczas tego wiercenia
    > pękła płyta
    >
    > Jedne drzwi się wygięły - na razie minimalnie i nie będę ich reklamował
    > ale jak się wygięcie pogłębi...
    >
    > Ogólnie drzwi firmy DRE - są spoko ale za mało czasu je mam by móc je
    > polecać ze spokojem sumienia.
    >
    > Ariusz



    Wy się dziwicie a popatrzcie ze strony producenta i handlujących
    żeby były od ręki musimy mieć różne szerokości 60 70 80 90 i 100
    następnie razy 10 kolorów razy 10 modeli szybek i wychodzi 500 różnych
    kombinacji drzwi
    do tego dodać kilka grubości muru w przypadku futryny
    czyli zeby sprzedać 10 drzwi od ręki musimy mieć na magazynie około 1000
    koszty magazynowania przewyższyły by koszty produkcji
    czy zgodziłbys się zapłacić za drzwi od ręki 2 razy tyle?
    dodaj do tego czas na transport i ewentualny montaż przez montazystów
    już wiecie dlaczego tak jest?
    pozdrawiam




  • 8. Data: 2009-11-30 13:33:56
    Temat: Re: czy to normalne, że się tyle czeka na drzwi?
    Od: zly <b...@N...fm>

    Dnia Mon, 30 Nov 2009 14:21:47 +0100, Szumek napisał(a):

    > Wy się dziwicie a popatrzcie ze strony producenta i handlujących
    > żeby były od ręki musimy mieć różne szerokości 60 70 80 90 i 100
    > następnie razy 10 kolorów razy 10 modeli szybek i wychodzi 500 różnych
    > kombinacji drzwi

    Do tego jeszcze 2 strony i kilkanaście modeli samych drzwi :)

    --
    marcin


  • 9. Data: 2009-11-30 13:41:51
    Temat: Re: czy to normalne, że się tyle czeka na drzwi?
    Od: "marko1a" <m...@l...de>

    Użytkownik "Tomek Głowacki" <t_gl_nospam_wyalto@wytnijto_o2.pl> napisał w
    wiadomości news:1259579846.869601@bongos2.pseinfo.pl...
    > Witam serdecznie,
    >
    >
    > Czy to jest jakaś ogólna norma, że na drzwi Porta wewnętrzne czeka się n
    > tygodni, gdzie n>4 ?
    >
    > Przecież to jakiś kompletny bezsens... co oni, drzewa sadzą na te drzwi?
    > Naprawdę, nie ma możliwości aby ktoś posiadał asortyment przynajmniej w części
    > "od ręki" a resztę jakieś zamówienia? Handlarz mówił, że nie ma asortymentu od
    > ręki. To samo z ościeżnicami - co mi się w ogóle wierzyć nie chce - że czeka
    > się dłużej niż na skrzydła (wtf?!)
    >
    > Mija właśnie piąty tydzień i jakoś ani widu ani słychu (do 5 tygodni niby
    > można czekać)....

    Drzwi wejściowe robione na zamówienie z drewna meranti czekałem 2 miesiące. Gdy
    w końcu przyszły udałem się do sklepu podskakując z radości. W sklepie chciano
    mi je przekazać owinięte w folię. Poprosiłem o rozpakowanie oraz światło.
    Oglądając szczena mi opadła. Reklamowałem z powodu pęcherzyków powietrza oraz
    złego doboru drewna - zbyt duże różnice w odcieniach i słojach między
    poszczególnymi elementami powodowały wrażenie że stoi się przed drzwiami
    poskładanymi z pięciu drzwi. Dobrze że nie zgodziłem się na ogladanie na budowie
    bo wtedy to róznei bywa.
    Odmówiłem stanowczo a drzwi miały byc wypieszczone dokładnia za tydzień, na
    dzień naszej przeprowadzki. Okazało się że jednak nie zdążyli! Dwie noce cała
    rodzinka spała w domu zamkniętym drzwiami zbitymi z desek budowlanych
    zamkniętych na... gwóźdź owinięty sznurkiem. Jaja jak balony. Na szczęście po
    dwóch dniach drzwi przyszły i były już OK.
    Pozdrowienia dla Grybowa.

    Ale to nie wszystko. Drzwi wewnątrz robione były na zamówienie u stolarza prawie
    po sąsiedzku. Typowe, proste, drewno sosna ładne przeszklenie 4-ro szybowe.
    Myśłałem że jajo zniosę. 6 miesięcy czekania i nic. Po 6 miesiącach dzwonię do
    stolarza po raz kolejny i ten radośnie oświadcza "mam drzwi". Udałem się szybko
    na oględziny. W zakładzie nie zazastałem szefa a żaden pracownik nie miał
    pojęcia o jakie drzwi chodzi szukaliśmy wszędzie a i ja sam zaglądałem wszędzie,
    nawet do jego kotłowni czy aby tam nie schował. Nie znalazłem, wróciłem do domu
    zadzwoniłem i poprosiłem o zwrot zaliczki a stolarz mi taki tekst że on się nie
    wyrabia i zlecił drzwi znajomemu innemu stolarzowi i ze musi je tylko przywieźć.
    Jaja!

    Ale to co napiszę dalej, to są do piero jaja.
    Schody zleciłem poleconemu stolarzowi. Schody bukowe wybielane na biało
    perhydrolem, barierki ze wstawkami z nierdzewki. Spisana została umowa z
    terminami, wartością zaliczki itede. Jak mi powiedział stolarz za ile je zrobi
    wydawało mi się że śnię. Każdy inny chciał robić takie za 13-20tys zł a ten
    powiedział krótko, 7tys zł.
    Schody stolarz wykonał w miarę szybko w terminie i przywiozł je i zamontował
    ale nie zrobił pochwytu barierek oraz nie zaślepił śrub skręcających. Tłumaczył
    się że nie miał czasu skończyć barierek bo ma ciągle zlecenia z Anglii. Widać
    moje zlecenie było za słabe żeby mną się trzeba było zająć. Mija już ponad rok,
    barierek nadal nie mam skończonych śruby są nie zaślepione. Na początku
    dzwoniłem prawie co tydzień i co tydzień umawialiśmy się na następny tydzień i
    co tydzień stolarz nie zjawiał się jak obiecywał. Po kilku miesiącach
    zrezygnowałem i przestałem dzwonić. Pomyślałem mam w dupie. Mam w końcu w domu
    schody warte według różnych wykonawców 15- 20tys zł a że bez pochwytu. Stolarz
    wziął w dniu zamówienia zaliczkę 2tys zł a ja mając umowę z terminami którą
    czułem się pewnie. Najwyraźniej nie chce pozostałych pieniędzy. Robota nie
    skończona, w sumie nie wywiązał się z umowy w terminie 30 dni, ja nie dzwonię do
    niego a on nie dzwoni do mnie. Obaj wiemy gdzie mieszkamy i się przed sobą nie
    ukrywamy :)
    Żeby było ciekawiej to poleciłem go znajomemu bo co jak co ale ładnie
    skurkowany schody robi i znajomemu zrobił wszystko w terrminie a ja nadal
    czekam. Jeszcze kilka miesięcy i zlecę dokończenie innej firmie i tak się sprawa
    zakończy.


    Marek



  • 10. Data: 2009-11-30 14:49:13
    Temat: Re: czy to normalne, że się tyle czeka na drzwi?
    Od: Tomek Głowacki <t_gl_nospam_wyalto@wytnijto_o2.pl>

    ..::Adam::.. pisze:

    > witam,
    > ja czekałem "jedynie 8 tygodni", ale to na pol-skone
    > zamawiane 6.10, dostałem je parę dni temu.
    >
    > Po odpakowaniu była kartka z datą produkcji 13.10.2009.
    >
    >
    > To nie wiem co one potem robia że się tyle czeka
    >

    Właśnie o tym mówię, o ile jestem w stanie sobie wyobrazić fabrykę
    drzwi, to przecież oni nie produkują drzwi tylko i wyłącznie na
    zamówienia wg. klienta, a raczej ujmując sprawę globalnie - tyle takich,
    tyle takich, statystyka, analiza popytu itp. itd. Fabryka pracuje pod
    parą ciągle a nie wg. widzimisia klienta....

    Tak naprawdę, aż mnie korci zwrócić się z pismem odpowiednim do Porty
    bezpośrednio i zapytać skąd takie terminy "kosmiczne"?

    Szczególnie, że handlowcy wiedzą, które modele są popularne (z tego co
    mi gość mówił, niektóre to 90% jego zamówień) więc w czym rzecz? I
    dlaczego ościeżnice są jakoś wybitnie trudnym przypadkiem, że na nie
    trzeba specjalnie czekać dłużej? Przecież ich jest o wiele mniej
    rodzajów i konstrukcja prostsza.

    Dla mnie to absurd jakich mało....

    Pozdr,
    Tomek

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1