Witam,

Czy sa jakies preparaty do samodzielnego szczyszczenia klimatyzacji w domu?
Jakis srodek odgrzybiajacy/bakteriobojczy wzglednie prosty w obsludze?
(chodzi o samo czyszczenie - chlodzenie jest ok)
Czy czego uzywaja specjalisci?
Pogooglalem sobie troche i znalazlem tylko jakies preparaty do samochodow -
ktorych pewnie w domu na takiej zasadzie nie da sie uzyc - rozpylic w calym
pokoju zamknac szczelnie drzwi i odgrzybione...


Wzialbym sobie spcejaliste, ale jakie upaly sa kazdy widzi, a najblizsze
terminy maja w sierpniu :|


Z gory dzieki za porady :)

do góry

W dniu 2010-07-17 15:57, marecki pisze:
> Witam,
>
> Czy sa jakies preparaty do samodzielnego szczyszczenia klimatyzacji w domu?
> Jakis srodek odgrzybiajacy/bakteriobojczy wzglednie prosty w obsludze?
> (chodzi o samo czyszczenie - chlodzenie jest ok)
> Czy czego uzywaja specjalisci?
> Pogooglalem sobie troche i znalazlem tylko jakies preparaty do
> samochodow - ktorych pewnie w domu na takiej zasadzie nie da sie uzyc -
> rozpylic w calym pokoju zamknac szczelnie drzwi i odgrzybione...
Bo w domu trzeba użyć tych preparatów, co są w piance z długą rurką "do
wpuszczenia do kanałów wentylacyjnych w aucie" a nie tego co się rozpyla
w aucie luzem i liczy na obieg wewnętrzny (co swoją drogą marnie daje
radę, bo nie cały obieg powietrza zostaje wyczyszczony).

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173

do góry

Użytkownik "marecki" <m...@n...pl> napisał w wiadomości
news:i1scsr$hjp$1@news.onet.pl...
> Czy sa jakies preparaty do samodzielnego szczyszczenia klimatyzacji w
> domu?
> Jakis srodek odgrzybiajacy/bakteriobojczy wzglednie prosty w obsludze?
> (chodzi o samo czyszczenie - chlodzenie jest ok)
> Czy czego uzywaja specjalisci?
> Pogooglalem sobie troche i znalazlem tylko jakies preparaty do
> samochodow - ktorych pewnie w domu na takiej zasadzie nie da sie uzyc -
> rozpylic w calym pokoju zamknac szczelnie drzwi i odgrzybione...

Musisz wyjąć przedni filtr powietrza i rozpylić piankę na lamelki
parownika - przy zatrzymanym klimatyzatorze!
Trzeba też pokryć pianą kanały wentylatora i sam jego wirnik (w dół od
górnego wylotu kanałów).
Jak pianka opadnie i spłynie do zbiornika skroplin, powinieneś zlać z klimy
skropliny z roztworem pianki.
Ten sam efekt powinno dać rozpylenie na lamelki parownika i kanały
powietrzne klimy 60% roztworu alkoholu (np. izopropylowego) w wodzie. Użyj
rozpylacza do roślin/do prasowania.
Koniecznie opóżnij zbiornik kondensatu. Alkohol jest palny!

Pozdrowienia!
Tadeusz

do góry