Po ociepleniu budynku i wymianie okien o małym współczynniku przenikalności
wiosną i jesienią po zakończeniu sezonu grzewczego kiedy noce są zimne
ściany budynku nie nagrzewają się do tego stopnia aby zapewnić odpowiedni
komfort cieplny w mieszkaniu. Efekt jest taki że mieszkanie zamieniło się w
lodówkę jest nieprzyjemnie zimno chociaż na zewnątrz jest bardzo
ciepło.Otwieranie okien nie pomaga.Co można zrobić?

do góry

Ryszard wrote:
> Po ociepleniu budynku i wymianie okien o małym współczynniku
> przenikalności wiosną i jesienią po zakończeniu sezonu grzewczego
> kiedy noce są zimne ściany budynku nie nagrzewają się do tego stopnia
> aby zapewnić odpowiedni komfort cieplny w mieszkaniu. Efekt jest taki
> że mieszkanie zamieniło się w lodówkę jest nieprzyjemnie zimno
> chociaż na zewnątrz jest bardzo ciepło.Otwieranie okien nie pomaga.Co
> można zrobić?

grzać?

bo co innego można robić.

sezon grzewczy kończy się wtedy gdy niepotrzeba grzać a nie w jakimś
magicznym terminie ustalonym przez głównego synoptyka kraju.

do góry