2019-02-05 12:05
2018 rok był ciekawy na rynku mieszkaniowym © doidam10 - Fotolia.com
Przeczytaj także: 4 symptomy przesilenia na rynku mieszkaniowym
– O ile na początku 2018 roku nasze analizy wykazywały kilkuprocentowe zmiany cen w porównaniu rok do roku, to już zmiany cen w ostatnich 12-stu miesiącach osiągnęły znacznie wyższe pułapy. Jeszcze przed rokiem liderem wzrostów był Kraków, gdzie odnotowaliśmy zmianę 4 proc. r/r. Obecnie w pięciu na sześć analizowanych miastach wzrosty cen przekroczyły więcej niż 10 proc., mówi Marcin Jańczuk, analityk z Metrohouse.
fot. doidam10 - Fotolia.com
2018 rok był ciekawy na rynku mieszkaniowym
Istotne wzrosty cen mieszkań, kontynuacja mody na inwestowanie na rynku nieruchomości oraz rekordowa akcja kredytowa. Pod wieloma względami 2018 rok był przełomowy.
– Kupujący mieszkania na własne potrzeby musieli więc rywalizować z inwestorami, ale także godzić się na bardzo odległe terminy oddawania do użytku wymarzonych M. Alternatywą był, jak zwykle rynek wtórny, gdzie wybór mieszkań i lokalizacji jest znacznie szerszy. Jednak korzystając z okazji sprzedający także zaczęli podnosić poprzeczkę oczekiwań, co bardzo szybko przyczyniło się do pojawienia się na rynku cen (także tych transakcyjnych), które jeszcze nigdy nie gościły w analizach, komentuje Marcin Jańczuk z Metrohouse.
– Od października do grudnia 2018 r. średni ofertowy koszt zakupu nowego mieszkania z Warszawy wzrósł o zaledwie 1,0%. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że pomimo cenowej stabilizacji w Warszawie, tamtejsza średnia cena nowych „M” zaczyna przywodzić na myśl czasy poprzedniego boomu mieszkaniowego (tzn. lata 2006 - 2008)” – tłumaczy Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl.
– Pod koniec 2018 roku, aż jedną trzecią oferty wrocławskich deweloperów stanowiły mieszkania kosztujące 6 - 7 tys. zł/mkw. W Gdańsku dominowały natomiast nowe lokale z ceną ofertową 5 - 6 tys. zł/mkw. (37% podaży). Jeżeli chodzi o Poznań, to widoczna była dominacja „M” za 6 - 7 tys. zł/mkw. (42%) oraz 7 - 8 tys. zł/mkw. (36%).” – tłumaczy ekspert RynekPierwotny.pl.
– Stopy procentowe mogą pozostać na obecnym poziomie jeszcze przez kilka lat. Dzięki temu kredyty nadal będą tanie i dość łatwo dostępne. Warto jednak pamiętać, że okres spłaty może wynieść 20-30 lat, a w tak długim okresie stopy procentowe zapewne wzrosną, komentuje Jarosław Sadowski z Expandera.
– Dostępność kredytów obecnie jest dość dobra, ale w tym roku może się pogorszyć. Dotychczas banki chętnie udzielały kredytów, gdyż były one bardzo dobrze spłacane. Pojawiają się jednak obawy, że wraz z pogorszeniem się koniunktury gospodarczej więcej kredytobiorców może mieć problemy ze spłatą rat. Banki wolą się przed tym zabezpieczyć. Kilka z nich już zaostrzyło wymogi, co zmniejszyło dostępną kwotę kredytów. W najbliższym czasie ich śladem mogą pójść kolejne. Im bardziej gospodarka będzie spowalniała, tym mocniej będą rosły obawy banków, a więc i ograniczenia w zakresie udzielania kredytów, dodaje ekspert Expandera.
oprac. : eGospodarka.pl
W ofercie deweloperów brak tanich mieszkań
Nowe mieszkania: spadek sprzedaży i wzrosty cen
5 prognoz dla rynku mieszkaniowego na 2021 rok od HRE Investments
Nowe mieszkania: deweloperzy nie spiszą 2020 roku na straty?
Pierwotny rynek mieszkaniowy w 2019 z 2. najlepszym wynikiem w historii
Pierwotny rynek mieszkaniowy w Polsce III kw. 2019
Ceny mieszkań rosną, sprzedaż spada, ale równowaga pozostaje
Pierwotny rynek mieszkaniowy w Polsce I kw. 2019
Ceny mieszkań już odstraszają
Witam . W przyszłości chciałbym założyć swoje własne biuro nieruchomośći , mam w związku z tym pytanie jakie wymagania musze spełnić ...
Witam serdecznie, jestem inżynierem budowlanym. Chcę założyć działalność gospodarczą związaną z usługami inżynierskimi. Dodatkowo ...
Rusza budowa Panattoni Park Grudziądz
Koniunktura gospodarcza w V 2022 najgorzej oceniana przez budownictwo
GUS: ceny produktów rolnych w kwietniu 2022 wzrosły aż o 45,1% r/r
Produkcja przemysłowa w kwietniu 2022 wyższa o 13% r/r
Inne obawy w USA i Europie
GUS o średniej krajowej w IV 2022: wzrost o 14,1% r/r
Kredyty mieszkaniowe - bardzo zły kwiecień 2022