eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościPorady › Kto płaci za zalanie mieszkania?

Kto płaci za zalanie mieszkania?

2024-03-26 08:05

Kto płaci za zalanie mieszkania?

Kto płaci za zalanie mieszkania? © marog-pixcells - Fotolia.com

Do zalania mieszkania może dojść na skutek awarii instalacji wodno-kanalizacyjnej w zalanej nieruchomości, może to być jednak wynikiem awarii u sąsiada. W pierwszym przypadku właściciel mieszkania pokrywa straty z własnej polisy ubezpieczeniowej, a w drugim z OC sprawcy - zwracają uwagę eksperci z firmy Compensa TU SA Vienna Insurance Group.

Przeczytaj także: Umowa najmu - polisa OC obowiązkiem najemcy?

Z tego tekstu dowiesz się m.in.:


  • Kto pokrywa straty spowodowane zalaniem mieszkania?
  • Co w sytuacji, jeśli sprawca szkody nie ma polisy OC?
  • Jak zgłosić zalanie mieszkania ubezpieczycielowi?


Nie należy „automatycznie” zakładać, że sprawcą zdarzenia jest właściciel lub użytkownik mieszkania sąsiadującego z nieruchomością poszkodowanego. Za zdarzenie może być odpowiedzialna np. firma remontowa, która prowadzi prace w nieruchomości. Pamiętajmy też, że utrzymanie części wspólnych budynków wielorodzinnych należy do spółdzielni, wspólnoty lub zarządcy nieruchomości. W niektórych przypadkach, np. gdy źródłem zalania jest awaria rur w pionie budynku, to do nich należy kierować roszczenie o finansową rekompensatę szkody – tłumaczy Andrzej Paduszyński, odpowiedzialny za ubezpieczenia mieszkaniowe w firmie Compensa TU SA Vienna Insurance Group.

Gdy sprawca nie ma polisy OC...


Szkodę można zgłosić z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (OC) sprawcy – wspólnoty czy zarządcy nieruchomości mają obowiązek posiadania takiej polisy. W przypadku osób fizycznych, a więc właścicieli mieszkań, ubezpieczenie jest dobrowolne. Jeżeli więc zalanie powstało z winy sąsiada, należy dowiedzieć się, czy korzysta on z polisy OC w życiu prywatnym.
Niestety, często nawet 100-procentowa pewność, że do szkody doszło z winy sąsiada, np. właściciela mieszkania na wyższym piętrze, nie daje gwarancji łatwego uzyskania odszkodowania. Sprawca zalania może nie mieć ubezpieczenia lub odmawia podania numeru polisy, bez którego nie da się zgłosić zdarzenia jego ubezpieczycielowi. Rozsądnym wyjściem z takiej sytuacji jest zgłoszenie szkody z własnej polisy mieszkaniowej, bo to na pewno przyspieszy sprawę – dodaje Andrzej Paduszyński z Compensy.

fot. marog-pixcells - Fotolia.com

Kto płaci za zalanie mieszkania?

Po zalaniu mieszkania można zgłosić szkodę z ubezpieczenia swojego mienia lub z ubezpieczenia OC sprawcy.


Jak zgłosić zalanie ubezpieczycielowi?


Niezależnie od tego, czy szkodę likwiduję się ze swojej polisy mieszkaniowej, czy z OC sprawcy, trzeba zgromadzić komplet informacji o zdarzeniu. Zgłoszenie musi zawierać numer polisy oraz podstawowe informacje o właścicielu zniszczonego mienia, a także o sprawcy. Wystarczą: imię i nazwisko wraz z adresem w przypadku sąsiada lub nazwa spółdzielni mieszkaniowej. Poza tym konieczne jest udokumentowanie zalania. Warto zrobić zdjęcia zniszczonych elementów mieszkania i zacieków oraz szczegółowo opisać, co i w jakim stopniu zostało uszkodzone.
Jeżeli ubezpieczyciel dostanie wystarczająco dużo informacji, prawdopodobnie rozpatrzy sprawę na odległość. W opisie szkody warto więc podać powierzchnię zacieków, wymiary całych zniszczonych ścian, sufitów czy podłóg, rodzaj materiałów i farb, które miały kontakt z wodą. To wszystko ma wpływ na ocenę zdarzenia przez zakład ubezpieczeń i na czas rozpatrywania sprawy – zauważa Andrzej Paduszyński z Compensy.

Jakie są częste przyczyny zalanych mieszkań?


Do zalania najczęściej dochodzi w wyniku awarii instalacji wodno-kanalizacyjnej, takich jak pęknięcie lub obluzowanie wężyka doprowadzającego wodę do sprzętów AGD (pralki czy zmywarki) czy wyciek z rozszczelnionych filtrów w zmywarce. Przyczyną wielu szkód jest wieloletnia eksploatacja urządzeń i zużycie części - np. uszczelek w umywalkach, zlewozmywakach, wannach i prysznicach. Zacieki na ścianach i sufitach powstają m.in. wskutek pęknięć w skorodowanych rurach, ale też przez zapchaną kanalizację lub błędy użytkowników – tu najlepszym przykładem jest pozostawienie uchylonego okna w czasie ulewy lub niezakręcony przez nieuwagę kran.
Istnieją sposoby minimalizowania ryzyka zalania, np. montaż zaworu bezpieczeństwa na dopływie wody do mieszkania. Nigdy nie uzyska się jednak pewności, że do szkody nie dojdzie. Po wykryciu zacieku, najważniejsze jest zidentyfikowanie jego źródła i zakręcenie wody, co ogranicza rozmiar szkody. Awarię we własnym mieszkaniu można naprawić m.in. w ramach assistance, które rozszerza zakres ubezpieczenia mieszkania. Zewnętrzną przyczynę wycieku zawsze trzeba pilnie skonsultować z zarządcą lub właścicielem przeciekającego mienia - tłumaczy Andrzej Paduszyński z Compensy.

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: