Jak masz dużo kasy, to kup włókna szklane AR (alkali resistent), to zrobisz beton o
grub. 1 cm, mocniejszy od 7 cm wylewki.
W dniu środa, 8 stycznia 2020 12:41:44 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
> Jak masz dużo kasy, to kup włókna szklane AR (alkali resistent), to zrobisz beton o
grub. 1 cm, mocniejszy od 7 cm wylewki.
aaaa, juz widze, korespondujesz z gościem sprzed 11 lat :-)
b.
W dniu 8.01.2020 o 12:44, Budyń pisze:
> W dniu środa, 8 stycznia 2020 12:41:44 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
>> Jak masz dużo kasy, to kup włókna szklane AR (alkali resistent), to zrobisz beton
o grub. 1 cm, mocniejszy od 7 cm wylewki.
>
> aaaa, juz widze, korespondujesz z gościem sprzed 11 lat :-)
No i co, włókno szklane jest długowieczne.
Aaa, kotki dwa - zdania zaczynaj dużą literą.
Nie zwróciłem uwagi.
Witam! To znów tylko ja. Może nie na temat , ale to chyba jedyne forum , gdzie ktoś
coś powie. Pod koniec sezonu pokazała się nieszczelność komina. Fachowiec zalecił
frezowanie komina i wkład stalowy. Wolałbym ceramiczny /bo widziałem co się z tym
żaroodpornym robi po kilku latach/. Niestety w kotłowni część komina nie jest w osi
/stary dom 50 lat/. Aby wyrównać , konieczne drążenie kanału w fundamencie ściany
nośnej. On nie widzi problemu, ale mi to trąci samobójstwem. Czy można do tego
dopuścić? Może czymś wzmocnić ,poniżej przewidzianego kanału?
W dniu 2020-05-04 o 17:59, o...@g...com pisze:
> Witam! To znów tylko ja. Może nie na temat , ale to chyba jedyne forum , gdzie ktoś
coś powie. Pod koniec sezonu pokazała się nieszczelność komina. Fachowiec zalecił
frezowanie komina i wkład stalowy. Wolałbym ceramiczny /bo widziałem co się z tym
żaroodpornym robi po kilku latach/. Niestety w kotłowni część komina nie jest w osi
/stary dom 50 lat/. Aby wyrównać , konieczne drążenie kanału w fundamencie ściany
nośnej. On nie widzi problemu, ale mi to trąci samobójstwem.
Przesadzasz, od tego ci się chałupa nie zawali, chyba że już teraz jest
w opłakanym stanie i wszystko sie sypie.
Komin robisz pionowy a tam sił poprzecznych nie ma, co innego jakby
podcinał ścianę nośną poziomo.
--
Janusz