eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › PLC a elektrozawory
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 105

  • 91. Data: 2020-09-15 21:49:14
    Temat: Re: PLC a elektrozawory
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2020-09-15 o 20:13, Marek pisze:
    > A kto powiedział, że nie ma zabezpieczenia wcześniej??  To że idzie
    > przewód 10mm2 nie oznacza, że nie ma na nim wcześniej zabezpieczenia
    > odpowiedniego dla przewodu 1.5mm2. Zwarcie na tym 1.5mm2 od razu
    > wywala zabezpieczenie wcześniej. Nie zakładałbym przewodu jeśli
    > zabezpieczenie wcześniej by go nie chroniło przed upaleniem/pożarem.

    To podaj maksymalną wartość oraz typ zabezpieczenia jakie jest w stanie
    zabezpieczyć taki przewód  przed skutkami zwarć.

    Albo chociaż podaj wzór lub gdzie szukać tych wzorów.

    >> dopasowanymi do przekrojów przewodów, aby prąd przetężeniowy nie
    >> spowodował, że przewody się zaświecą jak żarówka.
    >
    > Taa, chyba  jak jest zabezpieczenie 250A a nie 25A.
    >
    Widzę, że nie czujesz tego tematu. Rzecz w tym, że wszystkie
    zabezpieczenia działają z opóźnieniem. Ponadto każde z zabezpieczeń
    posiada charakterystykę czasowo-prądową, która sprawia, że dla
    zabezpieczenia 25A nawet prąd 250 czy 500A nie jest w stanie wyłączyć
    tego zabezpieczenia przez określony czas, który może być wystarczającym,
    aby w cienkim przewodzie wydzieliła się wystarczająca ilość energii w
    postaci ciepła, które może doprowadzić do zapalenia się izolacji tego
    przewodu.

    Aby to wszystko policzyć musisz znać wartość prądu zwarciowego, który
    zależy od wartości impedancji pętli zwarcia, przekrój przewodu, czas
    wyłączenia zabezpieczenia z uwzględnieniem charakterystyki tego
    zabezpieczenia oraz współczynnik "k", który określa się dla danego
    materiału przewodnika oraz izolacji.


  • 92. Data: 2020-09-15 22:11:23
    Temat: Re: PLC a elektrozawory
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Tue, 15 Sep 2020 21:49:14 +0200, Uzytkownik <a...@s...pl>
    wrote:
    > To podaj maksymalną wartość oraz typ zabezpieczenia jakie jest w
    > stanie
    > zabezpieczyć taki przewód  przed skutkami zwarć.
    > Albo chociaż podaj wzór lub gdzie szukać tych wzorów.

    Śmiesz żartować chyba.
    Dobór zabezpieczen wg obciążalności przekrojów w danej temperaturze,
    dla odpowiedniej izolacji, ilości i rodzaju żył oraz rodzaju ich
    ułożenia jest w tabelach. Wiedzą o tym już studenci 4 roku
    elektrotechniki jak robią projekt elektryczny. Serio nie wiedziałeś o
    tym? Nie jesteś inżynierem?


    > Widzę, że nie czujesz tego tematu. Rzecz w tym, że wszystkie
    > zabezpieczenia działają z opóźnieniem
    > Ponadto każde z zabezpieczeń
    > posiada charakterystykę czasowo-prądową, która sprawia, że dla
    > zabezpieczenia 25A nawet prąd 250 czy 500A nie jest w stanie
    > wyłączyć
    > tego zabezpieczenia przez określony czas, który może być
    > wystarczającym,
    > aby w cienkim przewodzie wydzieliła się wystarczająca ilość energii
    > w
    > postaci ciepła, które może doprowadzić do zapalenia się izolacji
    > tego
    > przewodu.
    > Aby to wszystko policzyć musisz znać wartość prądu zwarciowego,
    > który
    > zależy od wartości impedancji pętli zwarcia, przekrój przewodu,
    > czas
    > wyłączenia zabezpieczenia z uwzględnieniem charakterystyki tego
    > zabezpieczenia oraz współczynnik "k", który określa się dla danego
    > materiału przewodnika oraz izolacji.

    Przestań się onanizować teoriami, które są oczywistościami dla
    każdego inżyniera elektryka. Przed chwilą zrobiłem test robiąc
    zwarcie na tym przewodzie 1.5mm2 podłączony do 10mm2 który jest
    zabezpieczony 25A. Wyleciało natychmiast zabezpieczenie, przewód
    nawet nie zrobił się ciepły. Cały twój wywód o kant dupy potłuc, mimo
    że jest teoretycznie poprawny.

    --
    Marek


  • 93. Data: 2020-09-15 22:31:43
    Temat: Re: PLC a elektrozawory
    Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>


    > Przestań się onanizować teoriami, które są oczywistościami dla każdego
    > inżyniera elektryka. Przed chwilą zrobiłem test robiąc zwarcie na tym
    > przewodzie 1.5mm2 podłączony do 10mm2 który jest zabezpieczony 25A.
    > Wyleciało natychmiast zabezpieczenie, przewód nawet nie zrobił się
    > ciepły. Cały twój wywód o kant dupy potłuc, mimo że jest teoretycznie
    > poprawny.
    >

    Marku, nie bądź zły, ale jesteś teoretykiem. Żaden szanujący się
    elektryk (automatyk/elektronik/jakkolwiek) nie zrobi układu w sposób
    jaki opisujesz. Jeżeli jest potrzeba zastosowania 10mm^2, to na pewno
    nie będą w obwodach zabezpieczenia 25A (obojętne jakiej charakterystyki).

    Problem o który tak na prawdę pytasz w automatyce w jakiej ja się
    poruszam zdarza się niezwykle rzadko, żeby nie powiedzieć wcale. Jak są
    potrzeby rozdzielenia napięć (czy też sygnałów), to po prostu montuje
    się dodatkowe złączki, łączy je grzebieniem i po problemie. Jeżeli są
    potrzebne takie różnice w średnicach, to zapewne są to obwody które ktoś
    kiedyś może zechcieć rozłączyć i zwyczajnie wygodnie jest mieć je na
    osobnych złączkach. Niejako przy okazji rozwiązując Twój dylemat.

    Zupełnie inaczej wygląda sprawa, gdy rozdzielkę robi się amatorsko. W
    takim przypadku radosna twórczość nie zna granic, często liczy się każdy
    element, bo to koszty przecież, no są dylematy o jakich piszesz. W
    przemyśle na prawdę nie ma znaczenia, czy użyję kilka złączek po 1pln
    sztuka więcej, czy mniej. Mało tego, w szufladzie są do wyboru elementy
    towarzyszące, nawet takie, które łączą dwie nie sąsiadujące bezpośrednio
    złączki. Tak jak gdyby przeskakujesz jedną i łączysz następne.

    W którymś poście pytałeś, czy można drutem wejść w aparatówkę. Nie znam
    szaf, w których przewody są łączone bezpośrednio z aparatówką. Zawsze
    przewody są rozszyte na złączach, a z nich dopiero łączone są aparaty
    wszelkiej maści. Skoro o to pytasz, patrz pierwsze zdanie jakie napisałem.

    Pytaj śmiało, ale nie wkurzaj się jak nie dostajesz satysfakcjonującej
    podpowiedzi. Czasami po prostu takiej nie ma.

    Miłego.
    Irek.N.


  • 94. Data: 2020-09-16 00:06:36
    Temat: Re: PLC a elektrozawory
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Tue, 15 Sep 2020 22:31:43 +0200, "Irek.N."
    <t...@j...taki.jest.pl> wrote:
    > Jeżeli jest potrzeba zastosowania 10mm^2, to na pewn
    > o
    > nie będą w obwodach zabezpieczenia 25A (obojętne jakiej ch
    > arakterystyki).

    Ale w tym przypadku jest zabezpieczenie 25A na 10mm2 no i co teraz?
    Rzeczywistość znowu zaskoczyła wizjonerów? I to, uwaga, jest
    standardowe przyłącze robione przez energetykę.
    Tylko z tego powodu, że jest tam takie zabezpieczenie uznałem, że
    taki "skrót" jest dopuszczalny.
    Absolutnie nie kwestionuję użycia odpowiednich zabezpieczeń dla
    przekrojów patrząc w górę tabeli, natomiast nikt nie zabrania użycia
    mniejszego zabezpieczenia niż obciążalność przewodu.

    > Problem o który tak na prawdę pytasz w automatyce w jakiej ja s
    > ię
    > poruszam zdarza się niezwykle rzadko, żeby nie powiedzieć
    > wcale. Jak są
    > potrzeby rozdzielenia napięć (czy też sygnałów),
    > to po prostu montuje
    > się dodatkowe złączki, łączy je grzebieniem i po
    > problemie.

    Ale kwestia użycia w automatyce akurat mnie nie interesuje, to był
    temat poboczny. Mnie uczyli, że powinno się zawsze stosować drut w
    szafach a linka tylko wtedy gdy jest to niezbędnie koniecznie, np.w
    przypadku delikatnych złączy, które drut może je uszkodzić w pewnych
    okolicznościach (też dyskusyjne, ale niech mu będzie).
    Widać szkoły się zmieniły, stąd moje pytanie czemu teraz linka modna.
    Osobiście preferuję drut bo ładniej wygląda ułożony i ma trwałe
    ułożenie. Linka często ma wygniotki, które brzydko wyglądają. Nie
    wspominając o tym, że tabele obciążalności dopuszczają mniejszy o
    oczko przekrój jeśli zatosuje się drut. Uwaga, tabele za moich
    czasów, bo pewnie zaraz usłyszę, że to też się zmieniło.

    > Zupełnie inaczej wygląda sprawa, gdy rozdzielkę robi si?
    > ? amatorsko. W
    > W którymś poście pytałeś, czy można drutem
    > wejść w aparatówkę. Nie znam
    > szaf, w których przewody są łączone bezpośrednio
    > z aparatówką.

    Ja takich rozdzielni widziałem sporo, robionych przez fachowców tak
    samo się określających jak Użytkownik. Przypadek, że wszystkie były
    amatorskie? Nie sądzę.

    > Pytaj śmiało, ale nie wkurzaj się jak nie dostajesz satysf
    > akcjonującej
    > podpowiedzi. Czasami po prostu takiej nie ma.

    Trudno się nie wkurzyć, jak pytam się o konkretne rozwiązanie (nawet
    w układach amatorskich) a ten odpowiada nie na temat onanizujac się
    oczywistościami dla studentów 3 roku. Chociaż po namyśle stwierdzam,
    że nawet to zabawne patrząc jak średni personel techniczny
    emocjonuje się swoją (w gruncie rzeczy podstawową) wiedzą podniesioną
    do rangi co najmniej odkrycia promieniowania reliktowego :)

    Jak nie ma takich tulejek to odpowiedź powinna być w jednym zdaniu:
    "nie ma takich tulejek lub przejściówek".

    --
    Marek


  • 95. Data: 2020-09-16 00:10:05
    Temat: Re: PLC a elektrozawory
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2020-09-15 o 22:11, Marek pisze:
    > On Tue, 15 Sep 2020 21:49:14 +0200, Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
    >> To podaj maksymalną wartość oraz typ zabezpieczenia jakie jest w
    >> stanie zabezpieczyć taki przewód przed skutkami zwarć.
    >> Albo chociaż podaj wzór lub gdzie szukać tych wzorów.
    >
    > Śmiesz żartować chyba.
    > Dobór zabezpieczen wg obciążalności  przekrojów w danej temperaturze,
    > dla odpowiedniej izolacji, ilości i rodzaju żył oraz rodzaju ich
    > ułożenia jest w tabelach. Wiedzą o tym już studenci 4 roku
    > elektrotechniki jak robią projekt elektryczny. Serio nie wiedziałeś o
    > tym? Nie jesteś inżynierem?
    >
    Nie chodzi o tabele o których piszesz, bo te służą do doboru
    zabezpieczeń dla obciążeń długotrwałych przewodów. Ja natomiast pytam o
    wytrzymałość przetężeniową, a konkretniej o zabezpieczenie przewodów
    przed skutkami zwarć w obwodach. Tego nie znajdziesz w tabelach, bo tego
    nie da się ująć tabelami, gdyż to się liczy ze wzoru dla każdego typu
    zabezpieczeń oddzielnie w zależności od charakterystyki czasowo-prądowej
    danego typu zabezpieczenia. Ponadto trzeba jeszcze pomierzyć dany obwód,
    a konkretniej prąd zwarciowy, którego nie da się dokładnie wyliczyć.

    > Przestań się onanizować teoriami, które są oczywistościami dla każdego
    > inżyniera elektryka. Przed chwilą zrobiłem test robiąc zwarcie na tym
    > przewodzie 1.5mm2 podłączony do 10mm2 który jest zabezpieczony 25A.
    > Wyleciało natychmiast zabezpieczenie, przewód nawet nie zrobił się
    > ciepły. Cały twój wywód o kant dupy potłuc, mimo że jest teoretycznie
    > poprawny.

    Widzisz, rzecz w tym, że nie jest to oczywistością dla każdego inżyniera
    elektryka. Tak się składa, że poprzedni inżynier, na którego stanowisko
    wszedłem, pisał protokoły pomiarów. W rzeczywistości tworzył "wesołą
    beletrystykę". Ciała dał producent urządzeń (właściciel firmy), bo nie
    zauważył błędów w projektach w doborze zabezpieczeń. Dał ciała
    automatyk-projektant, który przygotował te projekty i montował
    automatykę. Dał ciała pomiarowiec, który podpisywał się na protokołach
    pomiarowych do odbiorów tych instalacji przez UDT. Dali ciała
    inspektorzy UDT, którzy nie zakwestionowali tych projektów, a dokonywali
    odbiorów tychże instalacji. Wielokrotnie dawał ciała mój poprzednik,
    który co roku przeprowadzał badania ochronne i się podpisywał na
    protokołach. Wszyscy byli po studiach, ale nawet ani jednego nie tknęło,
    że przewodów 0,75 - 1,5mm2 nie wolno zabezpieczać bezpiecznikami
    topikowymi lub wyłącznikami nadmiarowo-prądowymi o wartościach od 25 do
    100A.

    Ja niestety zakwestionowałem te błędy i je naprawiałem. Aż się pożarłem
    z właścicielem firmy, który produkował tę automatykę. Dopiero jak mu
    rzuciłem na biurko normy z wzorami to mnie przeprosił i przyznał mi
    rację. Nawet nie wiedział, że w ogóle takie wzory istnieją, a są w
    obowiązujących normach. Niestety wszystko przez przeświadczenie, że jak
    ktoś jest inżynierem to znaczy, że już wie wszystko i jest nieomylny.


  • 96. Data: 2020-09-16 00:37:32
    Temat: Re: PLC a elektrozawory
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Wed, 16 Sep 2020 00:10:05 +0200, Uzytkownik <a...@s...pl>
    wrote:
    > że przewodów 0,75 - 1,5mm2 nie wolno zabezpieczać bezpiecznikami
    > topikowymi lub wyłącznikami nadmiarowo-prądowymi o wartościach od
    > 25 do
    > 100A.

    Ale zabezpieczeniem 250A już można? :)

    Widać to moje zabezpieczenie 25A jakieś niekoszerne, bo wbrew normom
    zadziałało tak, że drut 1.5mm2 zamiast naturalną śmiercią od upalenia
    paść nawet tego udaru prądowego od topika 25A nie zauważył.
    Dobra, natrząsam się teraz z norm a nie powinienem.

    --
    Marek


  • 97. Data: 2020-09-16 00:43:23
    Temat: Re: PLC a elektrozawory
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Wed, 16 Sep 2020 00:10:05 +0200, Uzytkownik <a...@s...pl>
    wrote:
    > danego typu zabezpieczenia. Ponadto trzeba jeszcze pomierzyć dany
    > obwód,
    > a konkretniej prąd zwarciowy, którego nie da się dokładnie wyliczyć.

    A jakiej dokładności oczekujesz? Mając znany przekrój, długość,
    rodzaj przewodnika to co powstrzymuje od obliczenia prądu
    zwarciowego?

    --
    Marek


  • 98. Data: 2020-09-16 13:46:55
    Temat: Re: PLC a elektrozawory
    Od: Cezary <c...@p...fm>

    W dniu 14.09.2020 o 18:52, Uzytkownik pisze:
    > W dniu 2020-09-06 o 12:52, budynPL pisze:
    >> moja szafa tak wygląda
    >> https://zapodaj.net/6c5f0d5815328.jpg.html
    >>
    >>
    >> b.
    >
    > Ło matko! Toż to się trzeba nogą przeżegnać :)
    >
    > Myślałem, że Ty jako specjalista bardziej dbasz o estetykę i czytelność
    > instalacji.
    >
    >
    > Ja niestety mam pierdolca na punkcie estetyki oraz czytelności i opisów.
    >
    >
    > Oto przykłady moich dzieł sztuki:
    >
    >
    > Kotłownia w domu jednorodzinnym z automatyką i możliwością sterowania
    > poprzez internet.
    >
    > https://ibb.co/XpJG8Bm
    >
    > Obecnie robię podobną, ale z 5 obiegami grzewczymi z mieszaczami i
    > automatyką. Jak skończę i nie zapomnę to udostępnię zdjęcia.
    >
    >
    > Tutaj taka prosta szafka sterująca 2 nagrzewnicami na dużej hali +
    > kotłem CO. Każda z nagrzewnic jest sterowana w taki sposób, że kiedy
    > różnica temperatur jest duża to wentylator w nagrzewnicy obraca się z
    > maksymalną prędkością. Po to, żeby szybko nagrzać halę. Kiedy
    > temperatura zbliża się do zadanej to wentylatory zwalniają do prędkości
    > ustalonej regulatorem obrotów.
    >
    > https://ibb.co/5KFk5LL
    >
    >
    > Tutaj natomiast automatyka węzła cieplnego obsługującego duży budynek
    > wielorodzinny. Automatyka sterująca 2 układami grzewczymi z mieszaczami
    > oraz regulacją pogodową. Wszystkie parametry węzła + odczyty liczników
    > ciepła są nadzorowane i sterowane zdalnie. To jest jeden z
    > kilkudziesięciu węzłów, których automatyką się opiekuję i robię ich
    > modernizacje. Nawet dzisiaj składałem kolejną taką szafę u siebie w
    > warsztacie.
    >
    > https://ibb.co/1fjHF5S
    >
    >
    > Tutaj szafa sterująca piecem przemysłowym. Wyposażona w sterowniki PLC
    > Siemens Simatic. Na zdjęciu dopiero co okrosowana i jeszcze nieopisana.
    >
    > https://ibb.co/tB8QBcd
    >
    >
    > Tutaj natomiast mamy jeszcze nieukończoną, ale w fazie testowania szafę
    > sterującą maszyną pakującą. Także w oparciu o sterownik PLC Siemens
    > Simatic + 4 napędy z falownikami.
    >
    > https://ibb.co/2P0k9C8
    >
    >
    > Oczywiście to jest tylko mały wycinek moich dzieł sztuki. Zapodałem to
    > co miałem akurat pod ręką, a nie chce mi się teraz wyszukiwać w moich
    > archiwach, ale wszystkie moje roboty tak wyglądają. Nienawidzę tandety i
    > bylejakości, ani też robót "na skróty".
    >

    Wspaniałe, uwielbiam naprawiać takie szafy - sama przyjemność. Gratuluję.

    --
    Pozdrawiam
    CezaryT


  • 99. Data: 2020-09-16 20:03:07
    Temat: Re: PLC a elektrozawory
    Od: Irokez <n...@w...pl>

    W dniu 2020-09-14 o 21:47, Marek pisze:
    >
    > A tak przy okazji. Czasami się zdarza, że trzeba podłączyć dwa przewody
    > o różnych przekrojach do jednego zacisku aparatury modułowej. A takie
    > zaciski tego nie lubią, bo przewód cieńszy będzie miał tendencję do
    > wysuwania się, bo zacisk oprze się o ten grubszy. Jak fachowcy
    > rozwiązują ten problem?

    Jak już Ci napisali, tulejki podwójne do linek jak nie ma już wyjścia.
    A na etapie projektowania stosuję złącza wieloprzewodowe lub w przypadku
    podłączania czujników itp gdzie przydaje się magistrala potencjałów
    złącza wielopoziomowe:

    https://www.phoenixcontact.com/online/portal/pl?1dmy
    &urile=wcm%3apath%3a/plpl/web/main/products/subcateg
    ory_pages/Multi-conductor_terminal_blocks_P-15-03-06
    /d47d087f-faf1-429f-b42c-bc26f8609436

    https://www.phoenixcontact.com/online/portal/pl?1dmy
    &urile=wcm%3apath%3a/plpl/web/main/products/subcateg
    ory_pages/Multi-level_terminal_blocks_P-15-03-07/77a
    58081-550a-4a1d-92d3-042b9a9ee8a7

    zdrówko

    --
    Irokez


  • 100. Data: 2020-09-16 21:42:57
    Temat: Re: PLC a elektrozawory
    Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>

    > Ale w tym przypadku jest zabezpieczenie 25A na 10mm2 no i co teraz?

    W zasadzie nic, rozszywasz po przez dodatkowe złączki tak jak pisałem.
    Tego energetyka przecież nie zakazuje.
    Zawsze możesz użyć też lampek nie z aliexpress, tylko aparatowych, na
    szynę DIN. Bywają takie 3f z małymi złączkami, ale bywają też pojedyncze
    i tam możesz wkręcić naprawdę gruby przewód.

    > Rzeczywistość znowu zaskoczyła wizjonerów? I to, uwaga, jest standardowe
    > przyłącze robione przez energetykę.

    Nie znam się na przyłączach, może jest spoko, może przesadnie ostrożne
    ze strony energetyki, może mają wizję na więcej.
    Rzeczywistość nikogo nie przerosła, po prostu ja nie mam doświadczenia w
    tej dziedzinie, więc nic więcej ponad to co pisałem nie powiem.


    > Jak nie ma takich tulejek to odpowiedź powinna być w jednym zdaniu: "nie
    > ma takich tulejek lub przejściówek".
    >

    Ja nie znam.

    Miłego.
    Irek.N.

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1