eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieJaki tynk na ściany › Re: Jaki tynk na ściany
  • Data: 2017-01-05 13:05:14
    Temat: Re: Jaki tynk na ściany
    Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu czwartek, 5 stycznia 2017 09:56:52 UTC+1 użytkownik ToMasz napisał:
    > W dniu 04.01.2017 o 17:58, Mateusz Bogusz pisze:
    > > Do tej pory byłem przekonany, że chce gipsowy po całości, bo:
    > > - jak wezmę jakiś lepszy, to nie będzie trzeba gładzi,
    > > - obrazów na ścianach nie wieszam, więc z wytrzymałością dam radę
    > > - jest zdrowszy bo oddychający (w połączeniu z MW pomaga utrzymać
    > > optymalną wilgotność)
    > > - no i będzie taniej i szybciej, bo jedna, dwie warstwy a nie trzy
    > >
    > > Dzisiaj rozmawiam z dwoma wykonawcami i każdy, że "tynków gipsowych to
    > > już się nie kładzie, teraz wszyscy cementowo-wapienne tylko".
    > >
    > > Myślałem że trend jest właśnie odwrotny. Jak radzicie?
    > >
    > i ile ja wiem, to po położeniu tynku cementowego, będziesz miał sciany
    > typu papier ścierny.

    Jak zatarte poprawnie to będą gładkie.
    Dla kosmetyki można oczywiscie cieniutko przejechać gipsem.
    Ale dobrze zatarte tynki po takim przegipsowaniu są szare czyli tego gipsu w szparki
    bardzo niewiele wchodzi.
    U siebie robilem to wiem.

    > twarde przy próbie zagłębienia się. natomiast
    > odporność na szorowanie rantem krzesła - będzie taka sama.
    Nie.
    O ile farbe zedrzesz tak samo łatwo co niżej zaznaczyles o tyle w gipsie wydłubiesz
    dziure aż do sąsiada. A w tynku cementowym zedrzesz krzesło zanim zrobisz rowek.


    > bo scierać
    > lub brudzić się będzie faba, nie tynk. chyba ze tynk cementowy będzie
    > jeszcze czymś pokryty.

    Pomalować zawsze trzeba. A wszelkie ubytki mozna albo uzupełniac gipsem albo drobnym
    tynkiem dobrze zatartym.

    I o ile tynk do tynku sie dobrze trzyma o tyle gips sie nawet siebie samego dobrze
    nie trzyma więc wszelkie narozniki jesli obijesz to odpadną jesli są gipsowe.
    Cementowe trudno odbić.



    > NAtomiast pośród tynków tynków gipsowych jest większa różnorodność
    > produktów. nie żeby wśród cementowych nie było, ale w gipsowych efekt
    > może być bardzo różny. ja używałem mp75
    > http://knauf.pl/produkty/knauf-mp-75-diamant
    > nakładałem go na ściany pistoletem za 75zł i starym kompersorem. (bardzo
    > szybko, facet mieszający nie nadążał mieszać) i teraz najważniejsze. wg
    > instrukcji obsługi, należało go wyrównać, zostawić zmoczyć, zatrzeć i
    > wyrównać. to dało powierzchnie jak gładź, do malowania. tyle że dużo
    > twardszą niż gładź. nie taką jak cementowy, ale paznokciem dziury nie
    > zrobisz.
    > Co więc radzę? jak chcesz mieć poprostu ściany, to daj cementowy. jak
    > chcesz mieć ładne ściany, daj dobry gipsowy. ale i tak jakość będzie
    > zależeć od ręki i oka murarza.
    >

    To źle podsumowałeś.
    Oba tynki sie daje doprowadzić do tej samej estetyki i to podobnym nakładem pracy.

    Tynk cementowy ma sporo zalet: Można go kłaść grubiej, jest wytrzymalszy, lepiej
    trzyma wkręty.

    Gipsowy jest fajny bo sie go szybko robi/naprawia nie mając doswiadczenia. I to w
    sumie tyle. No, może poza gipsowymi ozdobnymi, takimi z efektami. Ale to chyba
    zupełnie inny temat...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1