W dniu 2016-05-07 o 22:03, Myjk pisze:
> Jeśli masz zamiar wsadzić 50 tys. zł, mówiąc wprost, w błoto, to przemyśl
> poważnie grzanie prądem z buforem w 2T. Można to załatwić buforem za 3 tys.
> zł i grzałką za 600 zł. Nie trzeba nawet pieca elektrycznego kupować. Wtedy
> 45 tys. zł zostaje Ci na grzanie domu, a przy takich parametrach jak mój (i
> Twój), czyli 10MWh/rok, i prądzie po 0,26 zł/kWh w 2T (owszem, trzeba wtedy
> pamiętać, że okupione to jest wyoskim kosztem prądu w 1T na poziomie 0,90
> zł/kWh) to jest roczny koszt około 3 tys. zł. Zakładając COP PC gruntowej
> na poziomie 4 zwrot PC nastąpi po... 20 latach, gdzie sensowny próg to lat
> 15. Jak sam widzisz, istny kosmos. A przecież nie policzyłem tu jeszcze ew.
> kredytu (o ile weźmiesz).

Ską Wy te ceny dziwne prądu zawsze bierzecie?
Ja mam 2 taryfy i w nocy o ile nic nie pochrzaniłem mam stawkę 0,21
zł/kWh, a w drogiej taryfie jest to 0,61 zł/kWh.
Generalnie to mam wrażenie, że 2 taryfówka się prawie zawsze mniej lub
bardziej opłaca i dziwię się, że więcej ludzi z tego nie korzysta. No
chyba, że gdzie indziej macie te 0,90 zł/kWh za drogą taryfę. To wtedy
rzeczywiście może być średnio...

Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/