eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePolecam optymistom liczącym że zarobia › Re: Polecam optymistom liczącym że zarobia
  • Data: 2021-07-28 23:18:59
    Temat: Re: Polecam optymistom liczącym że zarobia
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    środa, 28 lipca 2021 o 21:50:31 UTC+2 WS napisał(a):
    > środa, 28 lipca 2021 o 21:18:48 UTC+2 4kogu...@ napisał(a):
    > > O studentach był inny artykuł. Połowa studentów w Polsce nie jest z miast w
    których studiuje. W najmie wykształciła się w ramach specjalizacji kategoria wynajem
    studentom. Na wielu kierunkach wprowadzono
    > >nauczanie zdalne. W artykule oceniali że połowa tych co wynajmowali studentom
    bardzo odczuła finansowo brak studentów. Masz rację że sporo studentów pracuje.
    Pracują w sklepach, kawiarniach, knajpach.
    > >Nieliczni pracują w firmach w których wiedza że będą pracowali i dobrze zarabiali
    po skończeniu nauki. Jeśli są sprzedawane mieszkania studentom to płatnikami są
    dobrze sytuowani rodzice.
    > Ale to nauczanie zdalne to efekt chwilowy, za hm rok? dwa? wszystko wróci do
    normy...
    > Zdolni studenci mogą znaleźć dobra pracę- korpo się o takich biją ;) U mnie b.
    chętnie zatrudniają takich, zwłaszcza jak się udzielają w przeróżnych kołach
    naukowych, mają osiągnięcia w konkursach itp...
    > Firmy w Krk non stop poszukują sensownych(!) pracowników, za polecenie(i oczywiście
    zatrudnienie...) płacą spokojnie 5-7kPLN...
    Dodaj że te 5-7 tysięcy to jest brutto. Czyli szału nie ma takiego jaki odpisujesz.
    Nie twierdzę że kupowanie zawsze nie jest opłacalne. Krótkoterminowo jeśli czynsz za
    najem 1800 a rata kredytu z czynszem we własnym mieszkaniu 2000 to jakaś złudna
    kalkulacja że się opłaca jest. Tak jak z pięknym zdrowym i bogatym ta kalkulacja.
    Uroda przemija, pieniądze ktoś ukradł a choroba przyszła akurat jak brak kasy. Jeśli
    ktoś kupuje mieszkanie to tak jak by sobie jaja do krzesełka przybił. Traci
    mobilność. To że ktoś pracuje w jakimś kołchozie w którym dzień zaczyna się od zjebki
    że progres za mały nie znaczy że tak będzie zawsze, o pracę mi chodzi a nie o zjebki.
    Chujnia za bardzo się we wszystko u nas wpierdala. Jestem za tym żeby w pewnych
    sprawach nie ustępować. To mogą nas wyrzucić z chujni. Fabryki i montownie zostaną
    ale centra logistyczne, finansowe w takiej sytuacji się zlikwidują i przeniosą gdzieś
    indziej. Wtedy ci co wzięli kredyty będą płakali bo kasa, wcale nie taka
    nadzwyczajna, się skończyła a mieszkanie czy dom nie spłacone do końca. I na dodatek
    kupca nie ma. Przy braku spłat kredytu bank przejmie nieruchomość i wystawi na
    licytacji za cenę jaka mu brakuje do zamknięcia kredytu. Jak sprzeda drożej to
    oczywiście górkę nieszczęśnikowi odda. Ale tej górki dużo nie będzie o ile bedzie a
    dotychczasowe wpłaty pójdą się jebać. Jeśli ktoś uważa że dzisiejszy rząd jest do
    dupy to znaczy że sam jest głupi. Akcja z nieruchomościami została na czas pandemii
    perfekcyjnie zaplanowana i wdrożona. Wystarczyło spowodować niewielka inflację.
    Trzymanie pieniędzy w bankach stało się mało opłacalne. Trochę paniki w telewizji że
    niedługo banki będą pobierały kasę za to że ja przechowują. Dzięki uruchomienia
    budownictwa uniknęliśmy kryzysu spowodowanego wirusem. Ci którzy dzisiaj się cieszą
    że wzięli kredyt i kupią mieszkanie/a żeby robić interes na wynajmowaniu za kilka lat
    strasznie się zawiodą. Przede wszystkim nie będzie komu wynajmować i w ostateczności
    sprzedać.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1