eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieWrocław pozdrawia Modlin › Re: Wrocław pozdrawia Modlin
  • Data: 2013-01-06 16:54:39
    Temat: Re: Wrocław pozdrawia Modlin
    Od: "KS" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "nacocito" <n...@c...to> napisał w wiadomości
    news:kcc3lf$oo0$1@speranza.aioe.org...
    > Użytkownik "KS" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:kcbf8p$rkn$...@n...dialog.net.pl...
    >>> Dobrze ze napisales "nie potrafimy" bo to wiele wyjasnia.
    >> >
    >> Rozumiem że nie mieszkasz w Polsce i masz to gdzieś co się tu
    >> dzieje?
    >>
    >
    > Rozumiem to tak, ze mamy to na co zaslugujemy. Wszyscy mamy w tym
    > swoj udzial. Bez wyjatku.

    Pozwól że sie nie zgodzę.
    Nie ma odpowiedzialności wszystkich za wszystko.

    >> > I nie wierze ze jest roznica w tym co budowane jest dla inwestora
    >> > indywidualnego i dla instytucjonalnego.
    >>
    >> W co nie wierzysz?
    >> Nie widzisz różnicy w relacji firma - inwestor indywidualny, który
    >> przeważnie buduje tylko 1 raz, a relacji firma - duże miasto które
    >> ciągle prowadzi inwestycje?
    >>
    >
    > Nie nie widze. Budowa domu jednorodzinnego jest prosta jak budowa
    > cepa. Najlepszym dowodem jest to ilu tu czy muratorze jest od tego
    > specjalistow. Ale jak pochodzi sie po osiedlach z domkami to
    > generalnie mozna nabrac przekonania ze spora czesc zostala
    > wybudowana przez pijanego majstra za pieniadze znalezione na ulicy.
    >
    > Chyba nawet nie wiesz co to jest odbior jakiejs inwestycji
    > komercyjnej.

    Odbiór to jedno a nadzór w trakcie budowy to co innego.
    Są prace których poprawność wykonania trudno stwierdzić przy odbiorze,
    błędy mogą wyjść po latach.

    >
    >> > Wszedzie znajdziesz usterki a rola investora jest je wyciagnac
    >> > aby moc negocjowac chocby cene
    >>
    >> Tak. Weźmy na przykład taki Modlin. Betonowy pas się sypie, ile
    >> powinni znegocjować?
    >> 10%, 30%, 50%?
    >
    > Nie wiem ile. Wiem ze ktos pewnie uzyl piachu z marglem i maja teraz
    > odpryski.
    >
    >> Obawiam się że jedyne rozwiazanie które pozwoli uzyskać produkt o
    >> rozsądnym stosunku trwałości do ceny to zrobienie tego od nowa.
    >> Czyli nawet jak nic nie zapłacą to i tak są stratni bo trzeba to
    >> rozebrać. (nie licząc pozostałych strat lotniska)
    >> Rolą inwestora jest niedopuścić do powstania bubla, choćby przez
    >> zerwanie umowy.
    >>
    >
    > W tym wypadku (jesli to byl margiel) inwestor nie mial mozliwosci
    > sprawdzenia tego. A z tym bublem to troche przesada. Ulegasz
    > propagandzie.

    Kruszyw się nie kontroluje?
    Nie wiem jak było w tym przypadku, ale często słychac opinie że
    "wszyscy wiedzieli że to fuszerka" ale nikt nic nie zrobił.
    Moze tam też wiedzieli że kruszywo jest do niczego.

    >
    >> > Taki jest rynek i jego prawa.
    >>
    >> Na to akurat państwo powinno mieć wpływ i ma.
    >> Choćby w taki sposób aby dużym nie opłacało się oszukiwać
    >> mniejszych podwykonawców.
    >
    >> Rozkładanie na łopatki takich firm mocno przeszkadza w
    >> kształtowaniu się rynku wykonawców.
    >>
    >
    > No to jak jestes taki laskawy to wyjmuj kase z konta i przelej
    > któremuś z podwykonawców. Mnie ani innych (panstwa) w to nie
    > wciagaj. Kazdy powinien odpowiadac za swoje decyzje biznesowe.

    Gdzie napisałem że państwo ma zapłacić podwykonawcom?
    Państwo juz raz zapłaciło.

    > Jak mnie jeden z wykonawcow oszukal przy budowie mojego domu Panstwo
    > nie pomoglo wiec nie widze powodu pomagac Panu X, Y czy Z za to ze
    > podpisali umowy na kretynskich warunkach. Sa sądy i niech tam
    > szukaja swojej kasy.
    >
    Skąd wiesz że podpisali umowy na kretyńskich warunkach?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1