eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieciekawe czy patrząc w dłuższej perspektywie warto w ogóle budować domy lub kupować mieszkania › Re: ciekawe czy patrząc w dłuższej perspektywie warto w ogóle budować domy lub kupować mieszkania
  • Data: 2014-05-15 13:17:49
    Temat: Re: ciekawe czy patrząc w dłuższej perspektywie warto w ogóle budować domy lub kupować mieszkania
    Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu czwartek, 15 maja 2014 10:27:58 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
    > U�ytkownik napisa� w wiadomo�ci grup
    >
    > dyskusyjnych:d0f1095b-3147-452e-a19e-69a9aa5a381b@go
    oglegroups.com...
    >
    >
    >
    > > w normalnych warunkach to raczej w�a�ciciel powinien zabiega� o to by
    mieďż˝
    >
    > > wwynajmuj�cego ni� ten drugi - ba� si� �e go kto� wyrzuci. W
    warunkach
    >
    > > normalnej
    >
    > > konkurencji to sprzedawcy raczej si� bij� o kupuj�cego i jego wzgl�dy.
    >
    > > Zr�nicowana oferta wynajmu te� powinna satysfakcjonowa� r�znie sytuowane
    >
    > > osoby. WTu
    >
    > > bym si� sk�oni� ku punktowi widzenia Kogucika, �e za kilka- klikana�cie

    >
    > > lat to posiadacze nieruchomo�ci b�d� mieli problem z wynajmem. Zw�aszcza
    w
    >
    > > miastach.
    >
    >
    >
    > Juďż˝ tak gdzieniegdzie jest. Znam wiochy na podkarpaciu gdzie najpierw do
    >
    > USA, a p�niej do Anglii i Irlandii wyjecha�o ju� tylu �e domy s� do
    >
    > wynaj�cia za darmo byle tylko kto� w nich w zimie pali� i nie niszcza�y.
    >
    >
    >
    > Wi�c je�li w takiej �odzi czy Bytomiu (nasze �l�skie Detroit) za jaki�
    czas
    >
    > w�a�ciciele pustostan�w p�jd� t� sam� drog� to oczywi�cie kupno
    przestanie
    >
    > si� op�aca�, ale czy to b�dzie za 5, 20 czy za 50 lat tego nikt nie wie.
    >
    >
    >
    > > Osobi�cie przestaj� widzie� sens dokonywania jakich� �yciowych
    inwestycji
    >
    > > w dobra wszelkiego rodzaju. Je�eli ju�, to w co� co b�dzie pomna�a�
    >
    > > pieni�dze a nie
    >
    > > poch�ania�. Stoj� jednak na stanowisku �e lepiej korzysta� z �ycia i
    >
    > > inwestowaďż˝ we wspomnienia niďż˝ w rzeczy - do grobu siďż˝ ich nie zabierze.
    >
    >
    >
    > Ja te� i dlatego wybudowa�em dom... ale od razu za�o�y�em �e to na 20
    lat, a
    >
    > nie na zawsze dla wnuk�w i prawnuk�w. A dom dlatego �e la mnie korzystanie z
    >
    > �ycia to te� ogr�d kt�ry mog� urz�dzi� jak chc�, to kuchnia taka
    jakďż˝ sobie
    >
    > zaplanowa�em itp.
    >
    > Nie wiedze powodu bym w swoim kr�tkim �yciu mia� si� ci�gle
    dostosowywaďż˝ w
    >
    > sprawach mieszkaniowych do tego co jest dost�pne na rynku.
    >
    >
    >
    > > Oczywi�cie wiem �e wielcy tego �wiata my�l� w kategoriach wieczno�ci
    i
    >
    > > dokonuj� inwestycji z my�l� o nast�pnych pokoleniach i ich
    >
    > > rozwoju/zabezpieczeniu. Ja
    >
    > > jednak egocentrycznie nie dbam o to co stanie si� po mojej �mierci i
    >
    > > koncentruj� si� na moim w�asnym "tu i teraz"
    >
    >
    >
    > Ja teďż˝ :-)
    >
    > Ale moje tu i teraz domaga si� domu jaki ja (i moja druga po��wka) chc� a
    >
    > nie takiego jakie s� dost�pne pod wynajem.
    >
    >
    >
    > Pozdrawiam
    >
    > Ergie

    Wiadomo kiedy to będzie. Z danych demograficznych to wynika. Proces wyludniania się
    Polski trwa od jakiegoś czasu. Z jednej strony hamuje go wzrastająca długość życia z
    drugiej przyspiesza bo jest coraz mniej dzieci. Funkcja ma osiągnąć minimum za 25
    lat. Przynajmniej z takim wyprzedzeniem jest to dokładnie policzone. Im bliżej końca
    okresu dla jakiego policzono tym szybciej będzie ubywało ludzi i przybywało
    pustostanów. Przed dojściem do minimum szybkość spadku powinna wyhamowywać. Według
    mnie największego spadku ludności należy się spodziewać za 10 lat. Oczywiście
    wszystko może się zmienić. Może być na przykład wojna albo w przypadku Łodzi niskie
    czynsze, dużo taniej siły roboczej i skrzyżowanie autostrad doprowadzą do ożywienia w
    regionie. I za 25 lat liczba ludzi zacznie znacząco wzrastać. Z zastrzeżeniem że na
    okoliczność ubywania ludzi są zrobione stosowne obliczenia a o wojnie i rozwoju
    wiedzą tylko wróżki.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1