eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodyRe: turkuć, czy kuna, czy inna cholera....Re: turkuć, czy kuna, czy inna cholera....
  • Data: 2010-10-05 19:15:21
    Temat: Re: turkuć, czy kuna, czy inna cholera....
    Od: esony <e...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 1 Paź, 19:58, Wiesiek <wurban|wytnij_...@op.pl> wrote:
    > > Czy te uszkodzenia są po nocy czy po dniu? Kuny raczej nie chodzą za dnia,
    > > natomiast krukowate tak.
    >
    > Moje pierwsze podejrzenie też padło na krukowate, ale natychmiast się
    > zreflektowałem - one nie działają nocą, a cały dzień mam trawnik pod
    > własnym czujnym okiem i nic się nie dzieje; te kanaliki są dość głębokie
    > nawet do pięciu centymetrów po skosie w ziemię, ale to nie tunele jakie
    > by robił turkuć; są takie jakby ktoś próbował coś złapać, wygrzebać z
    > ziemi; w dwóch takich dołkach znalazłem zatknięte orzechy włoskie, i to
    > jest ciekawe bo nie mam w okolicach drzewka orzechowego; no i nie mam
    > pojęcia co to za licho....
    >
    > a może to wiewiór jaki, kilka razy widziałem na sośnie jak się szyszkami
    > zajadał? Ale wiewiórki nocą chyba nie funkcjonują.
    >
    > Pozdrawiam, wu

    witam,
    wrona, sroka - chuligan, sójka.. lub inne ptaszysko... u mnie na
    trawniku podobne zjawisko... czasami tylko wyrwana kępka trawy,
    czasami kanalik taki jak opisujesz, orzechy wyciągam... bo już w
    ogrodzie mam 3 niechciane "nabytki"

    pozdrawiam Edyta

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1